Czateria... 2021
Przez tą całą pandemię jesienna depresja dopada mnie ze zdwojoną siłą
radzi89 napisał(a):Przez tą całą pandemię jesienna depresja dopada mnie ze zdwojoną siłą
To jest ciekawe, że takie rzeczy pojawiają się jak teoretycznie masz wszystko. Zawsze mnie zastanawia mechanizm... Ludzie lubią szukać dziury w całym (ja rzecz jasna też).
Zostaje przejrzenie ulubionej kategorii na pornhubie – może są jakieś ciekawe nowości?
Dopisano 30 paź 2020 21:03:
Krzemol napisał(a):Zapraszam
Zawsze chciałem klasyka jakiegoś, a tam przecież Busso .
Ale interesują (tak teoretycznie) mnie całkiem inne modele niż ten
BTW – auto przestało mi być tak potrzebne . Jeździłem sobie, a teraz wiele dni z rzędu auto wrasta w parking. Wczoraj miałem okazję śmignąć 250 km po dłuższej przerwie – cieszyłem się jazdą jak dziecko. Brakuje mi tylko mocy – jak już tak rzadko wyjeżdżam na drogi, to przynajmniej fajnie byłoby poprzyspieszać . Jak jeździłem regularnie, to nie czułem tej potrzeby.
No i przyzwyczaiłem się, że Megana bardziej gwałtownie oddaje moc, co jest znacznie przyjemniejsze.
A Meganką jeżdżę z dzieckiem na zajęcia dodatkowe i na konie – wolę jak końskim gównem wali w aucie żonie niż mi
Ostatnio edytowano 30 paź 2020, 21:06 przez nemi, łącznie edytowano 1 raz
nemi napisał(a):Zawsze chciałem klasyka jakiegoś, a tam przecież Busso .
I to "ten wzmocniony" jak to Złomnik mawia .
nemi napisał(a):Ale interesują (tak teoretycznie) mnie całkiem inne modele niż ten
Dwa nowe kompakty już masz więc klasyczna limuzyna jest w sam raz
nemi napisał(a):. Ludzie lubią szukać dziury w całym (ja rzecz jasna też).
U mnie to zazwyczaj jest związane z jakimś przestojem w firmie – zawsze listopad jest jednym z najgorszych okresów, a tutaj dodatkowo pandemia, lockdown i wszelkie obostrzenia. Generalnie pewnie gdybym siedział na etacie bym był spokojniejszy bo jednak moja firma to potężne koszty miesięczne
( potężne jak na moją skale biznesu )
W sensie ta generacja co GTV? Jak tak to za 15tys co najwyżej Twin Sparka kupisz . W ogóle z Busso praktycznie ich nie ma a najtańszy w Niemczech 5k euro. i nie było ich w wersji GTA (tak wiem czepiam się ).
radzi89 napisał(a):U mnie to zazwyczaj jest związane z jakimś przestojem w firmie
No to rozumiem. Ale co roku listopad jest słaby?
Jeśli tak, to może po prostu trzeba to sobie poustawiać psychicznie?
Ja miałem problem z urlopami – nie pracuję = nie zarabiam. W tym roku już mi się udało podejść na dość dużym luzie do tego, byłem ponad miesiąc łącznie, ale staram się myśleć, że zarabiam tyle, że średnio i tak jest OK, a wypoczynek mi się po prostu należy, bo inaczej mój żywot zakończy się szybko i po co mi wtedy kasa.
Skoro listopady masz słabe, to jest to czas, kiedy możesz pobawić się z dzieciakiem i posprzątać strych, wypić spokojnie kawę, wstać trochę później, wyjść do ogródka z drinkiem (pewnie tak samo jak ja nie masz na to czasu normalnie). I pomyśl sobie, że jesteś człowiekiem sukcesu – masz ładny dom, super samochody i w dodatku jeszcze jesteś młody
Dopisano 30 paź 2020 21:17:
Krzemol napisał(a):W sensie ta generacja co GTV? Jak tak to za 15tys co najwyżej Twin Sparka kupisz
Sorry, GTV – nie jestem zbyt biegły w temacie .
A jeśli chodzi o to silnik, to... Busso podobno dużo gorzej jeździ. Ma taką masę, że przód wyrywa z zakrętu i Twin Spark daje niby większą przyjemność na krętej drodze.
Dziś przyśpieszona wizyta na grobach, po ogłoszeniu że cmentarze będą zamknięte. Ledwo zdążyłem na cmentarz bo 5 minut później i już bym nie zaparkował, ścisk większy niż 1 listopada a wkurwieni sprzedawcy kwiatów wyprzedawali towar żeby z nim nie zostać. Podejrzewam że do samej północy będą ludzie chodzić.
nemi napisał(a):A jeśli chodzi o to silnik, to... Busso podobno dużo gorzej jeździ. Ma taką masę, że przód wyrywa z zakrętu i Twin Spark daje niby większą przyjemność na krętej drodze.
Też się z takimi opiniami spotkałem ale z dwojga złego wolałbym Busso, dozbroić w Q2 i tragedii nie będzie tym bardziej że GTV sama w sobie raczej nieźle się prowadzi. A dźwiękowo i osiągowo dużo bardziej do takiego auta pasuje . TS to różnie, niby powiadają jak dbasz tak masz, że wcale nie jest taki zły i tak dalej ale dla mnie to trochę naciąganie rzeczywistości
Ostatnio edytowano 30 paź 2020, 21:29 przez Krzemol, łącznie edytowano 1 raz
Ja miałem szczęście bo znajoma wyjeżdżała akurat i mnie wpuściła na swoje miejsce. Zawsze jest zmiana organizacji ruchu i niektóre uliczki w tym czasie są jednokierunkowe żeby lepiej ogarnąć ruch a dziś zapanował chaos, ludzie parkowali gdzie się da blokując drogę.
W to lato nie udało mi się zakupić motoru ale na następne chce spróbować jak to jest
Ja znalazłem sobie chwilową pasję na końskim grzbiecie .
Trochę już umiem, jeździłem w terenie, galopuję ciągle na złą nogę, ale fun jest mimo wszystko
I prawdę mówiąc odeszło mi myślenie o wyjazdach, o kupowaniu samochodów itd. Czas nie sprzyja, a na konie można zawsze skoczyć. Współpraca z tak dużym bydlakiem ma w sobie coś niesamowitego. Tylko mogłoby być taniej
A tak btw – koń ma niby napęd na 4x4, ale brakuje mu kontroli trakcji zupełnie. I potrafi się potknąć kilka razy na godzinę nawet. Byle kamyk i wyrywa z siodła do przodu
Trochę już umiem, jeździłem w terenie, galopuję ciągle na złą nogę, ale fun jest mimo wszystko
I prawdę mówiąc odeszło mi myślenie o wyjazdach, o kupowaniu samochodów itd. Czas nie sprzyja, a na konie można zawsze skoczyć. Współpraca z tak dużym bydlakiem ma w sobie coś niesamowitego. Tylko mogłoby być taniej
A tak btw – koń ma niby napęd na 4x4, ale brakuje mu kontroli trakcji zupełnie. I potrafi się potknąć kilka razy na godzinę nawet. Byle kamyk i wyrywa z siodła do przodu
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości