Czateria...cd
Ja mam dopiero 33 lata .
Mam jedno dość nowe auto na gwarancji, którym nie boję się jeździć gdzieś daleko, jest ciche, oszczędne, ma duży bagażnik, wygląda poprawnie i jest strasznie... nudne.
Do pary przydałoby się coś ciekawego po prostu . Prius jest ciekawy na swój sposób, ale to chyba nie to. Z hybryd bym chyba wybrał CRZ, ale nie wiem czy tam z tyłu człowiek może usiąść, czy tylko zakupy.
Mam jedno dość nowe auto na gwarancji, którym nie boję się jeździć gdzieś daleko, jest ciche, oszczędne, ma duży bagażnik, wygląda poprawnie i jest strasznie... nudne.
Do pary przydałoby się coś ciekawego po prostu . Prius jest ciekawy na swój sposób, ale to chyba nie to. Z hybryd bym chyba wybrał CRZ, ale nie wiem czy tam z tyłu człowiek może usiąść, czy tylko zakupy.
CRZ to bardzo nietypowa hybryda i raczej nie jest tym czego się spodziewasz jeśli sądzisz, że może mieć z coś wspólnego z Priusem poza słowem hybryda.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Marcin napisał(a):No w CRZ spalina chodzi cały czas ,a elektryk ją tylko wspomaga ,nie?
Zgadza się – można powiedzieć, że tam zamiast akumulatora jest kondensator
Ogólnie oszczędności są tylko jak się co chwilę ciśnie i hamuje, inaczej "hybryda" nic nie daje.
Xenocyd napisał(a):Ja mam propozycję, niech kupi Twojego klijaka Na gałkę mu opuścisz, Kasia będzie wdzięczna
Do tego Marek wracając nim do Warszawy zrobi większy przebieg niż Ty w rok, nie będzie się marnować!
Marek na pewno byłby zadowolony w kwestii rocznika i komfortu a jego małe klony jeszcze bardziej
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
nemi napisał(a):Ale pewnie żadnego z tych samochodów nie kupię
No ale Marku, why? Dobra, pomińmy Alfy jak się boisz, ja chyba też. Ale Scirocco czy Laguna to raczej nie są samochody podwyższonego ryzyka. Gdyby nie to, że chciałem teraz się trochę odmłodzić to chętnie bym z Laguny w dieslu wskoczył do Laguny Coupe w benzynie. Tam chyba 3,5V6 było
Bo to napisałem 07.11.2017.
Np. 07.12.2017 ta lista może być całkiem inna
Jeszcze Delta mi się podoba.
Znów będę szukał czegoś, co ma odpowiednio dużo miejsca, nie żłopie paliwa jak głupie, nie jest za wielkie, żeby żona nie płakała, nie jest bardzo stare i jest w dobrej cenie. W dodatku ładne. I nie jest to auto podwyższonego ryzyka awarii .
Takich samochodów chyba nie ma
Od mniej więcej lipca 2016 sprzedaję Focusa, a w między czasie go doprowadziłem do stanu używalności i ani razu nigdzie go nie ogłosiłem. Czarno to wszystko widzę, chociaż trochę mi wstyd, gdy czarno wszystko widzę w lusterku wstecznym. Jak przejdę 100 km spokojnie, a potem nagle dam po garach, to wypuszcza całą sadzę z wydechu na raz... Dziś rano zasmrodziłem całe Powiśle
A tak szczerze, to wydaje mi się, że koncern fiata nie jest zły. Mają całkiem niezłe silniki 1.4T, do miasta akurat, nie spali dużo, da rozsądne osiągi i chyba nie mają większych problemów.
Np. 07.12.2017 ta lista może być całkiem inna
Jeszcze Delta mi się podoba.
Znów będę szukał czegoś, co ma odpowiednio dużo miejsca, nie żłopie paliwa jak głupie, nie jest za wielkie, żeby żona nie płakała, nie jest bardzo stare i jest w dobrej cenie. W dodatku ładne. I nie jest to auto podwyższonego ryzyka awarii .
Takich samochodów chyba nie ma
Od mniej więcej lipca 2016 sprzedaję Focusa, a w między czasie go doprowadziłem do stanu używalności i ani razu nigdzie go nie ogłosiłem. Czarno to wszystko widzę, chociaż trochę mi wstyd, gdy czarno wszystko widzę w lusterku wstecznym. Jak przejdę 100 km spokojnie, a potem nagle dam po garach, to wypuszcza całą sadzę z wydechu na raz... Dziś rano zasmrodziłem całe Powiśle
A tak szczerze, to wydaje mi się, że koncern fiata nie jest zły. Mają całkiem niezłe silniki 1.4T, do miasta akurat, nie spali dużo, da rozsądne osiągi i chyba nie mają większych problemów.
nemi napisał(a):Mają całkiem niezłe silniki 1.4T, do miasta akurat, nie spali dużo, da rozsądne osiągi i chyba nie mają większych problemów.
Bierz pan Tipo zanim sprzedaż Forda cena będzie akurat
nemi napisał(a):Jeszcze Delta mi się podoba.
Cholernie irytujące usterkowo.
Niby drobiazgi ale jednak potrafiące utruć...
Np. taka tylna lampa led. Potrafi bez powodu przestać świecić. Jest .... nierozbieralna. Nowa tylko ori i bagatelka – 1500zł. Często zgłaszana jako akt wandalizmu z AC I bez ASO niewymienialna
Albo samoczynnie łamiące się klapki nagrzewnicy. Zwykle łamią się tak że masz obieg zamknięty na stałe. I cały czas wilgoć w środku i zaparowane szyby. Naprawa? Ciężko wyczuć ale deskę trzeba demontować. Albo wtyknąć tam łapę, klapkę otworzyć i czymś ordynarnie zablokować przed zamykaniem.
W przypadku 1.8T – a obstawiam że taki chodzi Ci po głowie – inne w tym aucie jest bez mała wszystko. I nie ma zamiennika niestety.
nemi napisał(a):Ale męski bym się poczuł!
Kup Żuka, albo Honkera!
A ja tam Tipo w kombi to bym chciał 1.4 turbo założył bym gaz i jeździłbym do puki by się zepsuł
nemi napisał(a):A tak szczerze, to wydaje mi się, że koncern fiata nie jest zły. Mają całkiem niezłe silniki 1.4T, do miasta akurat, nie spali dużo, da rozsądne osiągi i chyba nie mają większych problemów.
Myślałem nad Punto Abarth z tym silnikiem. Ale wersję esseessee (kur, kto to wymyślił?) bardzo trudno wyrwać, a tylko ta była fajna
rozumiem że teraz chcesz żeby sąsiedzi mówili ,,po jaki grom mu taki samochód"
Z ciekawości wrzuciłem pewne kryteria w otomoto i Sirocco można wyrwać za całkiem fajną kasę. Mi się jednak to auto nie podoba.
W podobnych, a nawet mniejszych są Leony FR czy jakoś tak, to mi się podoba
W podobnych, a nawet mniejszych są Leony FR czy jakoś tak, to mi się podoba
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości