Gdzie na wakacje? Polecane miejsca wypoczynku.

[Bokciu]

W jakim hotelu byłeś?
Hehe,tez mam zdjecie pod Arabskim Mc...
Widze zdjecia z wycieczki na rafy koralowe.

[OsMax]

W jakim hotelu byłeś?

W Royal Palace kojarzysz ? A Ty w jakim moze gdzies blisko ?

Hehe,tez mam zdjecie pod Arabskim Mc...

Zdjec mam sporo roznych ale nie chce przynudzac niektorych to moze nie interesowac.

[Bokciu]

Zdjec to mam chyba ok.500 wiec faktycznie jest to w pewnym momencie nudne.
Royal Palace chyba gdzies przy głownej blisko centrum.Nie przypadkiem przy takim rondzie?
ja bylem w Coral Beach 20 km od centrum.
Tak wogole super zdjecia a jak patrze na te z Giftunu to tak jak bym widzial moje hehehe

[...iAnia]

Ale super! Ja byłam przez ponad 2 miesiące na greckiej wyspie Kos i też bardzo mi się podobało, ale jak się przyjeżdża jako turysta to 1 tydzień wystarczy. Do Egiptu kiedyś też się wybiorę, ale już na wakacje a nie do pracy

[OsMax]

Royal Palace chyba gdzies przy głownej blisko centrum.Nie przypadkiem przy takim rondzie?

Przed samym hotelem ronda nie ma choc w jakims folderze widzialem takie zdjecie (nie wiem skad je tam wzieli). Coral Beach nie znam niestety a hotel w ktorym bylismy od samego centrum byl oddalony o jakies 6km moze ale wychodzac mielismy ok 2-3km promenade ze sklepami, knajpami i innymi pierdolami.

pozdro

[nemi]

hehe zastanawiam sie jeszcze jak wytrzymaliscie wrzesniową temperaturę usmiech

Ja urozmaiciłem sobie polską zimę w styczniu 2003 roku i opalałem sie tam w temp 35 stopni usmiech

ja byłem w lipcu

[OsMax]

ja byłem w lipcu

Temp. schodzila poniezej 40 ? hehe

[Luka]

Siema
No widze ze podobne cele sobie wybraliscie
Ja byłem razem z moja dziewczyną i 4 koleżankami w Hurghadzie rok temu w czasie ramadanu.
Wycieczka obejmowała rejs po nilu 7 dniowy (Luksor –> Edfu –> Kom Ombo –> Asuan –> Abu Simbel –> Luksor ). Najcieplej było w Abu Simbel temperatura przekraczała 45 stoni w cieniu.
Kolejne siedem dni spedziliśmy w hotelu w Hurghadzie korzystając z wycieczek fakultatywnych :
– nurkowanie na rafie
– safari
– wioska beduińska
– Kair
Polecam wszystkim ten przepiekny kraj – zyć nie umierać – coś wspamiałego
Dołączam kilka fotek
P.S Wycieczka była z biura turystycznego Triada – 100% zadowolenia

Kair a raczej to już Giza

Piramida Cheopsa

Nurkowanie – rewelka

Wiosna beduińska

Luksor nocą

Karnak

Karnak Obeliski

Kapiel w Nilu nieopodal tamy Asuanskiej

Czas na Szisze w Kom Ombo

Świątynia w Kom Ombo nocą

Polska Ekspedycja Archeologiczna w światyni Królowej Hatszepsut

Myślę że wystarczy w sumie zrobilismy przez te 14-dni 1600 zdjęć
Więc jest z czego wybierać
Jeszcze raz goraco polecam Luka

[OsMax]

Niezle foty widze ze byliscie w Luksorze i to chyba jedyne czego zaluje ze nie zwiedzilismy bo Kair to bylo jakies 9 godzin jazdy autobusem od nas wiec lecac do Egiptu 4 chyba nie oplaci sie spedzac 9 w autobusie

Na pewno mile wspomnienia tak ze polecam wszystkim zainteresowanym taka wycieczke.

Tez zastanawialismy sie nad wycieczka 7 na 7 ale w koncu przewazylo lenistwo :p

Pozdro

[fotokrak]

Własnie byliśmy na weekendowym wypadzie na Maltę, co ciekawe widziałem bardzo dużo samochodów mazda, zresztą nowych samochodów tam jak na lekarstwo.
Pytacie czy wywlokłem tam swoją mazdę??
Nie! i nie radze!
fakt, drogi praktycznie puste, dobrych dróg nie ma! główne drogi zrobione z dotacji UE to po prostu szerokie "autostrady" które świecą się niczym lustro, ale takie postrzelane przez pijanego myśliwego
żeby było śmieszne ludzie jeżdżą bardzo nerwowo i szybko, jechałem po takiej zwężone zabudowanej krawężników jednopasmowej drodze zgodnie z przepisami 70km/h wypożyczony fordem KA w pewnym momencie pojawiła się zatoczka dla autobusów oddzielona wysepka, z tyłu koleś wjechał w zatoczkę i mnie wyprzedził skutecznie zajeżdżając drogę, efektem było hamowanie z piskiem ŁYSYCH opon moich i kolesia z tyłu byłem przekonany że ten z tyłu zaparkuje w silniku mojego KA uff
Więc nawet gdyby mi wpadło na myśl wycieczka samochodem na ta wysepkę to na pewno nie będę jeździł swoim wszyscy trąbią cały czas!!! na dzień dobry, bo za wolno bo za szybko i na dowidzenia )))
Widziałem też kilka mazd fajnie zrobionych ale tylko jedna sfociłem:


Z rozmowy z miejscowymi wynika że mimo że wyspa jest bardzo droga to sami zarabiają bardzo niewiele, i bida strasznie a większośc samochodów nowych czy też ztuningowanych to efekt zaciagnietych kredytów, ten mi się nawet spodobał mimo że to nie mazda :

niedługo zrobie galerie z tego wypadu na yahoo, popatrzycie sobie na prawdziwie dziurawe drogi )

[Loczek]

T&O

[Bimbak]

piękny kolor tego civica

[Puhcio]

Na Malcie widziałem malacza z kierownicą po prawej stronie w kolorze PINK.

Z rozmowy z miejscowymi wynika że mimo że wyspa jest bardzo droga to sami zarabiają bardzo niewiele, i bida strasznie a większośc samochodów nowych czy też ztuningowanych to efekt zaciagnietych kredytów

Zależy ... Ci na turystyce zarabiają dużo. Ogólnie nowe samochody tam są drogie ze względu na podatki i transport na wyspę.

A sama Malta b. ciekawa i mała ... wielkości Katowic Jak znajdę troche fotek to też wrzucę

[fotokrak]

heh, ci co zarabiają na turystyce to zarabiają dużo hehehe, właśnie powiem ci że wcale tak nie jest, normalnie pracownik zarabia 2LM na godzinę, no niby przelicznik na zł i funty jest [tiiit] bo za 1 lm musiałem dać 1,5 funta!! ale piwo kosztuje 1Lm, wiec ceny są bardzo wysokie do zarobków.
mało tego np facet wypożyczające samochody jest gnębiony przez urzędników skarbowych dlaczego? ponieważ za mało płaci podatku, a podatek wiedomo płaci się od umowy wynajmu samochodu, US twierdza ze on mało a on że przecież mając kilka samochodów nie może sie równać z firmami międzynarodowymi. A oni na to że to ich nie interesuje.
I z tego co nam opowiadał to jest problem tej wyspy rzad prowadzi grabierzną gospodarkę ... z kąd ja to znam zresztą widać ze rządy komunistyczne w latach 70 tych zostawiły straszne ślady

[Puhcio]

Przelicznik, jak ja byłem 1 Lir – 10 zł.

Mają świetne autobusy, bilet kosztował 0,15 LM.

[fotokrak]

Tak autobusy maja odjechane ale co prawda nie uwiecznilem ale widzialem rowniez solarisy czyli widac z polski export



Wracaliśmy na lotnisko autobusem gdyż oddaliśmy juz samochód, kierowca praktycznie tak zajęty gadaniem ze nie patrzy na drogę oni sie przekrzykiwali przez ryk silnika

Tu widac wspaniala nawierzchnie


Tu wyruszyliśmy na południowa stronę wyspy by zobaczyć urwiska i prehistoryczne świątynie

Natknęliśmy sie na niezłe posiadłości...

[bkapust]

Jak w temacie.

Jestem na etapie przygotowywania kolejnego wakacyjnego wypadku.

Celem sa cieple i sloneczne wloskie plaze. Po drodze chcemy przenocowac [i napic sie dobrego piwwka] w Czechach, pozniej przez Niemcy [celem testowania aut na autostradzie], Szwacjarie [nocleg nad jeziorem genewskim], Francje [zeby troche przejechac sie przez lazurowe wybrzeze] az na camping we Wloszech. Powrot juz szybciutko, krotsza trasa przez Austrie i Czechy.

Jakies porady? Sugestie? Pomysly?

[gromusek]

dowod + paszport + karta kredytowa + bielizna + nawigacja = piekne wakacje ;]

[Winetou]

przerabiałem podobny wypad – dodam, że mieliśmy namioty, śpiwory, karimaty i nie zapłaciliśmy za ani jeden nocleg bo spaliśmy z reguły na polach na dziko – większość jedzenia też mieliśmy z polski i kasę wydawaliśmy wyłącznie na przyjemności, atrakcje turystyczne i benzyne. Całe wakacje (12 dni) wyniosły nas po 1500 zł na głowę – jechaliśmy w 3 osoby jednym autem a trasa wyglądała mniej więcej tak:
Polska --> Niemcy --> Holandia --> Belgia --> Francja --> Włochy --> San Marino --> Słowenia --> Chorwacja --> Włochy (zachciało nam się aqua parku więc wróciliśmy) --> Chorwacja --> Austria --> Czechy --> Polska

łącznie 7000km

[Marcin]

Fajny taki wypad.Musze sie przyznać że jeszcze na takim nie byłem (a byłem już na wielu rożnych )
Kurde,kopsnął bym się na takie cuś
Co do porad,sugestii...
Po pierwsze kasa... Niestety bez tej przyziemnej dobroci zaden wypad się nie uda.Ile zamierzasz przygotować PLN'ów?Wiaże się to z przewidywanymi noclegami.Czy chcecie spać w hotelach,czy tak jak pisze Winet "na dzikusa" (co mi bardziej by odpowiadało)
Po drugie dokładny plan podróży,czyli mapy,plany miast i nawigacja (to dobry pomocnik!)
Po trzecie-jedzonko.Każdy z nas wie że najlepiej nakupić "turystycznej" w super-samie bo wtedy wychodzi najtaniej.
Po czwarte przegląd autek przed wyjazdem oraz (jeśli ktoś jeździ na elpegie) zakup końcówek do tankowania gazu odpowiednich dla danego kraju przez który będziemy jechać.
Po piąte... chęci,chęci i jeszcze raz chęci.
Jak mi coś jeszcze przyjdzie do bani to napiszę.