Czateria...cd

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez ravo » 7 wrz 2017, 15:56

ja majać na mysli janusza myslalem nawet o wiekszym niby profesjonalnym serwisie, dalej jednak bede sie upieral ze to dwa inne swiaty choc oczywiscie sa wyjatki
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez loockas » 7 wrz 2017, 16:01

Na TVN Turbo są dwa programy pokazujące jak pracują ciapowaci Janusze oraz jakie wpadki zaliczają ASO. Świat nie jest czarno biały i nie raz procedury to trochę za mało. Odnosze wrażenie że procedury często wyłączają ludziom myślenie i kreatywność. Oczywiście jak sam napisałeś są wyjątki :)
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez brii » 7 wrz 2017, 16:05

Doświadczyłem skrajnej niekompetencji ASO jak i skrajnej kompetencji Janusza. W drugą stronę też się zdarzało (niestety częściej) stąd potwierdzam – jest kolorowo i nie jest tak, że w ASO zawsze się przepłaci, a u Janusza zawsze spaprają ;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez nemi » 7 wrz 2017, 16:08

Ehhh, ja znów siedzę w dobrze znanej poczekalni nie-ASO :(.
I na 18.09. na następną wizytę jestem umówiony...
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez loockas » 7 wrz 2017, 16:10

brii napisał(a):że w ASO zawsze się przepłac


Z tym się zgodzę. W Lagunie się o tym przekonałem szukając jakiś drobnych części wnętrza (uchwyt, spinka, zaślepka itd). Często nowy element kosztował mniej niż używka z allegro.

btw. Ravo jak wg procedur powinien zachować się serwisant który wymieniając szybę przednią niszczy mocowanie tapicerki słupków?
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez brii » 7 wrz 2017, 16:12

ravo napisał(a):a była to największa motoryzacyjna firma na świecie

Pracowałeś w Reno?? <lol>
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Xenocyd » 7 wrz 2017, 16:26

loockas napisał(a):Często nowy element kosztował mniej niż używka z allegro.


No to jest czasami zabawne, za używany ślizg pod lampę do legacy ludzie chcą z przesyłką po 230-250 zł. Nówka sztuka OEM Subaru kosztowała mnie 100 zł.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez Bimbak » 7 wrz 2017, 16:32

A to widzisz bo np nowy przycisk klapy do BLa siory w ASO prawie 400pln. U jula w pracy za 120 sprzedają.
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez Xenocyd » 7 wrz 2017, 16:35

No wiesz, nowa lampa w ASO też jednak droższa niż u Jula ;)
Ale czasami warto sprawdzić, nie zakładać, że wszystko w ASO kosztuje miliony monet.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez nemi » 7 wrz 2017, 16:44

Jest winowajca moich kłopotów :)Obrazek
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Xenocyd » 7 wrz 2017, 16:46

zabieraj, może Ci się kiedyś przydać w domu!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez nemi » 7 wrz 2017, 16:52

Zabieram! Już się zastanawiam gdzie go wkręcić, bo to najdroższy wkręt jaki miałem okazję mieć w rękach :)
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez onyx » 7 wrz 2017, 16:58

Wkręć go w koło kierownicy lub gałkę zmiany biegów, cały czas będzie o sobie przypominać ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 wrz 2010, 10:41
Posty: 2177 (68/52)
Skąd: tie city
Auto: wesoły kapelusznik

Postprzez Xenocyd » 7 wrz 2017, 16:59

w koło kierownicy! będzie można go używać jako tej takiej gały do kręcenia kierą na parkingu :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez onyx » 7 wrz 2017, 17:05

Xenocyd napisał(a):w koło kierownicy! będzie można go używać jako tej takiej gały do kręcenia kierą na parkingu :D


baa i bedzie wpełni dopasowany i ergonomiczny dla każdego usera :)



loockas napisał(a): Odnosze wrażenie że procedury często wyłączają ludziom myślenie i kreatywność.


Janusz zazwyczaj robi coś niekonwencjonalnego dzieląc odpowiedzialność pomiędzy klienta a siebie ;)
Zazwyczaj za obopólną zgodą, bądź nie.
ASO po prostu takich rzeczy nie robi ze względu na szeroko rozumiany prestiż marki, procedury wspomniane przez Ciebie, oraz koszty w przypadku kiedy się coś nie uda, braku ewentualnej gwarancji, itd.
Ten sam mechanik może mieć daną usterkę naprawioną przez sposób spoza procedury w swoim aucie, ale nie koniecznie może korzystać z takich patentów podczas swojej oficjalnej roboty. Tak to po prostu działa lub jak wolisz – nie działa ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 wrz 2010, 10:41
Posty: 2177 (68/52)
Skąd: tie city
Auto: wesoły kapelusznik

Postprzez ravo » 7 wrz 2017, 17:26

Pracowałem w firmie inchape
Loockas niszcząc coś przy demontażu jeśli nie było wcześniej uszkodzone musi to odkupić zawsze tak robię w każdym serwisie
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez loockas » 7 wrz 2017, 17:45

ravo napisał(a):Loockas niszcząc coś przy demontażu jeśli nie było wcześniej uszkodzone musi to odkupić zawsze tak robię w każdym serwisi


ASO Peugeot – połamane zatrzaski tapicerki słupków i co? Nic... zostawili na skrajnych żeby się trzymało. Taki mój ojciec by nie zauważył, ale ja rozbierałem kiedyś ten słupek i wiem, że bez rozwalenia zatrzasku jest to prawie niemożliwe – kupiłem sobie nowe. Co zrobiło ASO? Waliło głupa, że w środku nie ma spinek i nic się nie połamało. Musiałem pokazać zdjęcie znalezione w google. Odkupili mocowania, założyłem sobie sam.

Jeszcze porysowali lakier na słupku, ale tego nie umiałem udowodnić... Trudno jednak zrobić sobie 40cm rysę idealnie pionową na słupku...

ASO Renault – połamana obudowa lusterka. Rozwiązanie ASO: klej na gorąco :)

W obu przypadkach liczenie na to, że klient nie zauważy :) Strzelam, że w obu przypadkach to pracownik ponosi koszty za uszkodzone elementy. I oby tak było, bo jeżeli to jest odgórne polecenie kierownictwa by w ten sposób maskować usterki, to ja serdecznie dziękuję za taką autoryzowaną obsługę :)

onyx napisał(a):ASO po prostu takich rzeczy nie robi ze względu na szeroko rozumiany prestiż marki, procedury wspomniane przez Ciebie, oraz koszty w przypadku kiedy się coś nie uda, braku ewentualnej gwarancji, itd.
Ten sam mechanik może mieć daną usterkę naprawioną przez sposób spoza procedury w swoim aucie, ale nie koniecznie może korzystać z takich patentów podczas swojej oficjalnej roboty. Tak to po prostu działa lub jak wolisz – nie działa


Z tym bywa różnie. Szukanie na ślepo usterek by tylko np nie wymieniać silnika lub doszukiwanie się winy klienta wiedząc, że mają wadę fabryczną – patrz nowy Focus RS :)
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Xenocyd » 7 wrz 2017, 18:01

Loockas, zakładam, że koszty obciążają pracownika (pewnie z jakimś rabatem, ale jednak) i to jest główny powód takiego zachowania. Kolesie nie chcą płacić jak zepsują, więc kombinują jak mogą. Odbierzesz to Twój problem :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez ravo » 7 wrz 2017, 19:01

Nigdy nie obciazylem mechanika ani blacharza nigdy nic nie ukrywałem przed klientem

Dopisano 07 wrz 2017 19:06:

Wymagałem od tylko przyznania się natychmiast do winy było i jest dla mnie oczywiste że można coś spieprzyć czy się po prostu zdarzy
italian boy
Avatar użytkownika
Zarząd – Vice Prezes
 
Od: 26 gru 2003, 13:24
Posty: 16249 (6/216)
Skąd: Wroc.love by night
Auto: Trophy & F1 R26

Postprzez loockas » 7 wrz 2017, 19:24

Imho nieważne czy to ASO, czy Janusz, czy stodoła – jak ktoś będzie chciał Cię wykiwać, to zrobi to. Z tą różnicą, że w ASO to nie powinno mieć miejsca właśnie ze względu na procedury, dbałość o markę i wyższą cenę usługi. Strzelam, że tak jest wszędzie ale trudno nie zauważyć, że inaczej Cię traktują jak przychodzisz na naprawę gwarancyjną, a inaczej jak z czymś odpłatnym :)
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park