Bimbuś. Nic nikomu nie wciskam. Dziele przemyśleniami czy własnymi błędami tak samo jak wielu tutaj. Nic nie narzucałem, ale jak mi ktoś piszę, że przesadzam w momencie jak nie ma pojęcia o czym pisze, to nie ukrywam że się tym nakręcam i tym chętniej rozkręcam dyskusję

Nie ja ją z resztą zacząłem

Staram się natomiast nie wypowiadać na tematy o których nie mam pojęcia, czego Ty np bardzo często nie robisz

Poza tym to m.in Ty lansujesz tutaj podział na auta dla fajnych kolesi z luzem i na sztywniaków bez gustu (patrz temat o Skodzie)

I wrzuć na luz, bo tematy o dzieciach będą się tutaj pojawiać coraz częściej. Większość z nas ma rodziny i nikt z tego powodu nie będzie się chował do podziemi internetu, żeby nie urazić Miłego Tomka

Oszczedzaj lepiej siły loockas, bo jak ci dzieci podrosną to dopiero bedziesz mógł sie marudzeniem wykazać, a one i tak będą swoje robić. Chyba że to taki poligon ma być. Ćwiczysz wciskanie swoich mądrości mniej doswiadczonym, tak by skuteczniej w przyszłości własne dzieci indoktrynować.
I kto tu się za mentora podaje? Bimbak, skąd Ty czerpiesz te informacje i doświadczenia? Serio pytam, bo Twoje rady są naprawde zaskakujące
