Czateria...cd

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez nemi » 14 cze 2017, 23:02

Jestem koło Zadaru.
No i jestem z dziećmi, więc uchodźca musiałby być przeraźliwie chudy, żeby się zmieścić w miejscu, gdzie nawet dodatkowej pary skarpet się nie wciśnie.


Kawał drogi – Google pokazywało 50 km mniej, a trasa była wyznaczona ta sama. Za to mapy Microsoftu pierwsza klasa i szacowana odległość mniej więcej taka jak wyszła faktycznie.Obrazek
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Krzemol » 14 cze 2017, 23:43

Ja trochę w tym roku pojeżdżę jak się uda. Na początku sierpnia kilka dni Bałtyk, początek września możliwe, że znowu (chociaż nie wiem czy na zlot Swifta mnie Alfą wpuszczą <lol> ) a potem Chorwacja chyba.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2010, 23:11
Posty: 1571 (268/86)
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Alfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde 1.75 TBi 280KM '11r

Postprzez deadzik » 14 cze 2017, 23:51

Nemi, jak już jesteś w Zadarze, to w okolicach polecam zwiedzić na północ bardzo fajne miasteczko Nin z odstającą, półwyspową, o dziwo piaszczystą plażą. Vrsi i Vir także fajne, no i oczywiście całą wyspę Pag wraz z imprezową Novalją. O ile oczywiście kobieta i dzieci pozwolą :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 kwi 2016, 23:33
Posty: 59 (4/1)
Skąd: Rzeszów
Auto: Mazda 6 GG 2.3L sedan '06

Postprzez JohnnyB » 15 cze 2017, 07:09

Kurde, nie wiem czy to od klimy, ledwo używam ale własnie złapałem anginę......normalnie nie mogę mówić......
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez stachan » 15 cze 2017, 08:27

nemi napisał(a):Jestem koło Zadaru.


nemi daj znać czy były kontrole na przejściu SLO-CRO <faja>

JohnnyB napisał(a):Kurde, nie wiem czy to od klimy, ledwo używam ale własnie złapałem anginę


JohnnyB jestem weteranem angin, Augmentinu, poszerzania migdałów etc. – klimatyzacja nie jest winna...

Angina (łac. angina, zapalenie gardła) – w najczęstszym rozumieniu ostre zapalenie migdałków podniebiennych i błony śluzowej gardła, wywołane przez bakterie paciorkowce β-hemolizujące z grupy A[1]. Jest chorobą zakaźną przenoszoną drogą kropelkową.
Obrazek
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
Koordynator Finansów
Koordynator Konkursów
 
Od: 21 wrz 2006, 17:09
Posty: 5602 (328/457)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GH 2.0 LF-DE

Postprzez nemi » 15 cze 2017, 08:30

Na piaszczystej plaży już byłem w Ninie, w Virze mieszkam :).

A dziś zimno :(.


Kontrole były na granicy.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Gib » 15 cze 2017, 08:40

JohnnyB napisał(a):Kurde, nie wiem czy to od klimy, ledwo używam ale własnie złapałem anginę......normalnie nie mogę mówić......
Angina to zdaje się choroba bakteryjna przenoszona drogą kropelkową, można się zarazić od kogoś ale nie od klimy. No ale jeśli to rzeczywiście ona to pamiętaj że możesz się doraźnie leczyć lodami :)
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8948 (143/182)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez JohnnyB » 15 cze 2017, 08:51

nikt w okolicy nie choruje, chyba, no nic moze to jakies paskudne zapalenie gardła. Odpaliłem antybiotyk, zostały mi jeszcze jakieś prochy.
Co do loda.......na pewno słuszna terapia.. :P
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez Beny » 15 cze 2017, 09:49

Ja byłem obok Zadaru Starigrad Paklenica,fajna mała miescina. 1400km zrobiłeś na raz ?
Obrazek
Przemek...
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 8 wrz 2006, 16:22
Posty: 8675 (86/81)
Skąd: KCH
Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT

Postprzez Krzemol » 15 cze 2017, 10:55

JohnnyB napisał(a):Kurde, nie wiem czy to od klimy

Ja już wyzdrowiałem, od poniedziałku zacząłem ponownie używać klimy... I znowu to samo. Muszę jakiś przegląd zrobić, czy jakiegoś syfu nie mam.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2010, 23:11
Posty: 1571 (268/86)
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Alfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde 1.75 TBi 280KM '11r

Postprzez Gib » 15 cze 2017, 11:07

może sobie zrób przegląd skoro taki podatny jesteś, ja jeżdżę na klimie cały czas ale w sumie to dość krótkie odcinki. I nie mam dolegliwości natomiast nawiewy nie mam ustawione na siebie a i sama klima nie działa tak jak w nowym aucie czyli huragan od początku a potem się uspokaja tylko pomału ze szwedzkim uporem :)
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8948 (143/182)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez Neonixos666 » 15 cze 2017, 11:20

Gib napisał(a):ze szwedzkim uporem


u mnie z niemieckim uporem <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Krzemol » 15 cze 2017, 11:27

Na pewno teraz muszę jakiś przegląd ogarnąć. Do tego xenon mi zdycha. Nie są to poważne awarie ani rzeczy unieruchamiające samochód, ale tu wahacz tu cewki tu świece i się zbiera ładna suma. No cóż to nie Swift i byłem tego świadomy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2010, 23:11
Posty: 1571 (268/86)
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Alfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde 1.75 TBi 280KM '11r

Postprzez JohnnyB » 15 cze 2017, 12:09

Neonixos666 napisał(a):
Gib napisał(a):ze szwedzkim uporem


u mnie z niemieckim uporem <lol>


Taki Blitzkrig :P

Psikałem w nawiewy odgrzybiacz – do klimy przemysłowej, skóteczny, stąd wątpliwości mma czy to klima.
W niedzielę wróciłem z żagli, tam troche przemarzłem, może po prostu to po tym wypadzie a do środy jakoś organizm sie bronił.
Antybiotyk wzięty, jako dam radę do poniedizałku. Najgorsze że dziś miała być wódka grana......No nic, jak nie wódką tak antybiotykiem wątroba dostanie.....
..::Born To Rise Hell::..
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 1 lip 2009, 21:27
Posty: 2541 (46/90)
Skąd: gdzieś w mazowieckim......
Auto: Seat Leon ST '24 2.0 TDI DSG,
Jaguar XE '20 P250 AWD,

Postprzez Neonixos666 » 15 cze 2017, 12:19

Krzemol1994 napisał(a):Na pewno teraz muszę jakiś przegląd ogarnąć. Do tego xenon mi zdycha. Nie są to poważne awarie ani rzeczy unieruchamiające samochód, ale tu wahacz tu cewki tu świece i się zbiera ładna suma. No cóż to nie Swift i byłem tego świadomy.


A mówili alfy nie kupuj <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez nemi » 15 cze 2017, 15:04

Beny napisał(a):Ja byłem obok Zadaru Starigrad Paklenica,fajna mała miescina. 1400km zrobiłeś na raz ?

Tak.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez stachan » 15 cze 2017, 15:22

nemi jestes moim bohaterem :P

Ja odpadam po 700-800 <mucka>
Obrazek
Avatar użytkownika
Zarząd – Członek Zarządu
Koordynator Finansów
Koordynator Konkursów
 
Od: 21 wrz 2006, 17:09
Posty: 5602 (328/457)
Skąd: Katowice
Auto: Mazda6 GH 2.0 LF-DE

Postprzez nemi » 15 cze 2017, 15:44

Chyba już więcej tego nie będę robił – ostatnie 50 km już było ciężkie. Ale wyjechałem na noc, po całym dniu, więc dlatego. Gdybym wyjechał o 5 rano, to z 1600 po autostradach bym zrobił z palcem ;).
Tak czy inaczej już nie będę tak robił chyba. Młodszy nie będę ;).

Ps. Pół godziny prowadziła żona, ale nic mi to nie dało – jechała autostradą około 40 km/h wolnej niż ja i w Austrii w górach robiła kwadratowe zakręty (bardzo czuły jest układ kierowniczy – elekrtyk). Tylko się zdenerwowałem i dzięki temu rozbudziłem :D
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Krzemol » 15 cze 2017, 17:26

1000km zrobiłem Swiftem, myślę że normalnym autem te 1400 też bez problemu dałbym radę. Ale ciii bo zaraz Brencik wpadnie i nas okrzyczy :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 mar 2010, 23:11
Posty: 1571 (268/86)
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Alfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde 1.75 TBi 280KM '11r

Postprzez loockas » 15 cze 2017, 18:26

nemi napisał(a):Ale wyjechałem na noc, po całym dniu, więc dlatego.


No powiem Ci, że jesteś mocny. Ja wyjechałem o 20:00, zrobiłem 700km i na końcu jedyne o czym marzyłem, to poduszka... Fakt, że odkąd mam dzieci, to skończyło mi się odsypianie tygodnia w weekend i moja średnia snu to 6h, tak więc i wytrzymałość na nocne eskapady spadła. Ostatnio moje weekendowe wieczory wyglądają tak :P
Załączniki
089159d07cd299053eb6d334828def71.jpg
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park