Czateria...cd
Szymon napisał(a):brii napisał(a):GT-R
Ło panie. W cywilu to chyba ciężko takie cudo
Nie jechałem GTRem ale z tego co pamiętam ten ideał szybko się przegrzewa i dość łatwo ulegał awariom. Dziś na trasie miałem okazję posłuchać GTRa ale chyba był zmodzony bo czy jechał szybko czy wolno był cholernie głośny.
PaDaKe w porsche miałeś w łapkach Brii?
Stała pod ścianą prężąc kakao
Szymon napisał(a):ravo napisał(a):Spoko problem wróci hehe
No właśnie to mnie męczy
loockas napisał(a):Skoda z nowym rozrządem i wariatorem... kurde, ale będziesz się Pan lansował na mieścieNawet gdybym ten wydech zmienił, to bym nie dorównał...
nawet mi gaśnicę dołożą nową i klimę przeserwisują
EDIT:
Nemi, czemu masz tak daleko do plaży?
Taniej
A poważnie, to tak się trafiło – akurat znalazłem fajne mieszkanko.
600 m najbliższa, nie tak strasznie.
Gib napisał(a):Nie jechałem GTRem ale z tego co pamiętam ten ideał szybko się przegrzewa i dość łatwo ulegał awariom.
Ludziom lubującym się w seryjnym używaniu LC rzeczywiście "płatał figle", potem nieco to poprawili ale ciągle nie jest to skrzynia pancerna jeśli idzie o udział w sztafetach typu 10x400m
Gib napisał(a):PaDaKe w porsche miałeś w łapkach Brii?

Gib napisał(a):Dziś na trasie miałem okazję posłuchać GTRa ale chyba był zmodzony bo czy jechał szybko czy wolno był cholernie głośny.
Na pewno był modzony – seryjny jest dosyć komfortowy i cichy.
Trusted computing – Yes or No?
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Ja się zastanawiam czy się nie szarpnąć kiedyś bo w Sportmile, znaczy w BExclusive mają GTRa 2017 po wydechu za 2200 netto doba 
We dwóch się złożyć i nie jakiś kosmos.
Dopisano 14 cze 2017 17:23:
https://www.facebook.com/sportmile/vide ... 554255503/
We dwóch się złożyć i nie jakiś kosmos.
Dopisano 14 cze 2017 17:23:
https://www.facebook.com/sportmile/vide ... 554255503/

propo dyskusji kiedyś o xl że niby twardsze boki
- No to po kolei:
Za nośnośc opony odpowiada ciśnienie w powietrza w oponie. Indeks nośności określa ilośc kilogramów obciązenia dla danej opony przy konkretnym ciśnieniu i np. taki popularny rozmiar 205/55R16 w wersji standardowej ma indeks 91 czyli 615 kg. Tą wartośc uzyskuje przy cisnieniu 2,5 bar. Powyzej tej wartosci nosnośc tej opony juz nie rosnie (zreszta jak i innych opon o normalnej konstrukcji (nie XL)). Natomiast przy ciśnieniu 2.0 bar ma już tylko 515kg.
Dlatego że za nosnośc opony odpowiada ciśnienie a nie twardośc boku to opona w tym samym rozmiarze czy to miekki komfortowy model Michelina, czy twardy Bridgestone czy mega twardy RunFlat maja tą samą nosność, co jakby już obala mit – wieksza nośnośc = twardy bok.
Żeby dźwigać większe ciężary to trzeba dac większa oponę (o większej pojeności powietrza które będzie unościć ciężar) albo taki sam rozmiar, który będzie pracował na większym ciśnieniu roboczym. I tu wkraczamy w kwestie opon XL. Dalej trzymając się przykłądu rozmiaru 205/55R16 mamy oponę XL o nośności 94 czyli taką która uniesie max 670 kg. Ale te 670 kg będzie przy ciśnieniu 2,9bar a nie 2,5. Jako ciekawostkę trzeba dodaz że opona XL przy tym samym ciśnieniu co opona nie XL ma mniejszą nośność. W wypadku tego rozmiaru przy np. 2 barach zwykła ma 515kg, a XL-500kg.
Tu dochodzimy do róznic w budowie opon zwykłych i XL. Aby napompować opone na wyższe ciśnienie trzeba zmienić jej konstrukcję. I nie chodzi tu o boki opony, bo one to ciśnienie wytrzymają z zapasem. Jedyne drobne zmainy w oponie XL mogą byc w okolicach stopki opony, ale nie mają one praktycznie żadnego wpływu na zachowanie opon w zakręcie. Największe róznice kryją się pod bieznikiem. Opony XL maja inne, zazwyczaj sztywniejsze opasanie (moze go być więcej, z innego materiału, grubości drutu, czy nawet po prostu ułożone pod innym kątem) stalowe czołą opony. Chodzi o to ze pompując wyższe ciśnienie zmienia się kontur opony i bieznik byłby wypukły co powoduje złe przyleganie do drogi. To zmienione opasanie powoduje zachowanie konturu opony także przy podwyższonym ciśnieniu.
Czy to jest zawsze korzystne? Niekoniecznie. Skoro nasze auto wazy X kilogramów i starcza mu wg producenta zwykłą opona to znaczy że będzie ona prawidłowo pracowac pod obciazeniem i zapewniać optymalna powierzchnię styku z drogą. Nalezy pamietać żę droga nie jest idealnie równa i jak opona będzie miała zbyt dużą sztywnosc czołą w stosunku do nacisku to nie będzie wykorzystywać pełnej powierzchni przylegania. Szczególnie moze to mieć znaczenie w oponach zimowych. Kto mi nie wierzy niech sobie weźmie do ręki profi slicka np. Michelina i zobaczy zę przy bardzo twardych scianach bocznych jednocześnie mamy dość miekkie opasanie pod bieznikiem, zeby opona wykorzystała każdy mm kwadratowy drogi pod nią.
Także konkluzja jest taka – sztywne boki w XL to mit, a po drugie jak nie potrzeba zwiększonej nośności to korzystanie z opony XL mija sie celem
O ile pamiętam te dyskusję, to ktoś tam pisał, że XL się niby mniej ścierają w cięższym aucie, a nie że ścianki są twardsze... Poza tym w przypadku Rainsportów 3 w moim rozmiarze nie ma wersji bez XL. Kolejna sprawa, że w tym budżecie pewnie to XL znaczy to samo, co F1 w Twojej Meganie, czyli tylko ładnie wygląda na oznaczeniu
Dobrze mi...
Dobrze mi...
Łańcuch się nie wyciągnął
.
Ale ja już jestem chyba za stary na takie maratony. Auto zdecydowanie najlepsze jakim jeździłem, najmniej męczące, najcichsze i non stop (gdzie się dało) bez kłopotu darłem licznikowe 140, ale trochę już mi się nie chciało.
Wracam na raty, więc zobaczymy czy będzie lepiej.
Ale ja już jestem chyba za stary na takie maratony. Auto zdecydowanie najlepsze jakim jeździłem, najmniej męczące, najcichsze i non stop (gdzie się dało) bez kłopotu darłem licznikowe 140, ale trochę już mi się nie chciało.
Wracam na raty, więc zobaczymy czy będzie lepiej.
No i gitara
, trzeba się lansować
. Tylko żadnego migranta w bagażniku nie przywieź
.
U mnie w tym roku nie bedzie urlopu...może jakiś spontand co najwyzej na Węgry....na 3-4 dni.
U mnie w tym roku nie bedzie urlopu...może jakiś spontand co najwyzej na Węgry....na 3-4 dni.
..::Born To Rise Hell::..
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości