brii napisał(a):Czyli wychodzi na to, że mamy typową sytuację – jedno prawo a każdy Urząd / Urzędnik działa inaczej
Ja się zastanawiam czy nie zacząć pisać na nich skarg. Ostatnio załatwiamy dużo formalności ślubnych – zarówno cywilnych jak i kościelnych i w każdym miejscu informacja się różni. Już mam zupełny mętlik w głowie.
A najśmieszniejsza jest sytuacja z ambasadą US (potrzebujemy wizy na wyjazd w październiku). Ślub jest w sierpniu i konkubina zmienia nazwisko. Termin jest taki, że zmiana paszportu i wyrobienie nowej wizy może się udać, ale jak będą jakieś opóźnienia to będzie problem. Więc szukaliśmy informacji na stronie ambasady. Na Polskiej twierdzą że "zaleca się" wyrobienie nowej wizy po zmianie nazwiska, na wielu stronach ambasad innych krajów – Niemcy, UK itd. twierdzą że wystarczą dwa paszporty i akt ślubu.
Telefon do ambasady – pierwsza próba: nie udzielą żadnych informacji bez założonego konta do umawiania spotkań wizowych. Nie wiem po co im to, jak zależy mi tylko na poradzie prawnej. Po próbach przekonania Pani, żeby mi tylko udzieliła informacji, musiałem niestety założyć konto. Drugi telefon, zadałem już konkretne pytanie a w odpowiedzi uzyskałem wyrecytowaną regułkę ze strony. Kurde, czytać to ja umiem, liczyłem na konkretną praktyczną informację