Premier Donald Tusk zwołuje radę ministrów do swojego gabinetu i mówi do zgromadzonych ministrów.
– Mam tutaj 4 przyciski czerwony, żółty, niebieski i zielony:
– jak wcisnę przycisk czerwony to na drogach nie będzie wypadków i będzie 3000 km autostrad
– jak wcisnę przycisk żółty to 3 miliony emigrantów wróci do Polski i przyjadą lekarze z zachodu żeby pracować w naszych szpitalach
– jak wcisnę przycisk niebieski to nie będzie podatków a wynagrodzenia wzrosną o 200%
– jak wcisnę przycisk zielony to nie będzie przymrozków i susz i jabłka i inna żywność już nigdy nie będzie drożeć
W tym momencie przerywa mu minister rolnictwa z PSL i mówi – a u nas w Ciechanowie to była babcia Józia, co miała 4 nocniki w przedpokoju – czerwony, żółty, niebieski i zielony.
– No i co? No i co? – pyta Donald
– I zesrała się na schodach....
true true
