Ja byłem na skp, ale mi powiedzieli, że 80 zł badanie i powiedzą co zrobić przy aucie. A 100 normalnie + 20 chyba poprawka, więc lepiej od razu jechać na prawdziwy przegląd i wtedy do serwisu.
Jeśli chodzi o hamulce, to wszystkie cztery tarcze są nowe (do 6.000 km przebiegu, klocki też). Mam zrobiony jeden zacisk z tyłu, więc trzyma ręczny bardzo dobrze na tą stronę, a na drugiej jest duża różnica, ale też trzyma.
Wisi osłona termiczna na wydechu. Zawieszenie z tyłu pasowałoby zrobić w całości, bo ciężko wyznaczyć najbardziej zużyte elementy.
Maglownica ponoć jest mokra (ale na kostce nie pojawiają się nowe plamy). Ciekawe jak przeguby, drążki kierownicze itd.
Jak tak jeżdżę sobie, to nic mu niby nie dolega oprócz stuków z tyłu na dołach. Przyspiesza dobrze, wielkiej zasłony dymnej nie ma, przestał palić 9 litrów i ostatnio w 7 się mieszczę (jeżdżę dłuższe dystanse, więc to też ma wpływ). Od ostatniej wymiany wziął gdzieś 0,1-0,2 l oleju, więc też uważam całkiem spoko, turbo ciche. Ale na bank się czepią jakichś rzeczy

. W Warszawie te przeglądy są dość restrykcyjne. Ostatnio jak byłem gdzieś poza Warszawą, to nawet marka się nie zgadzała i było superpozytywnie

. Ale jednak trzeba zadbać przede wszystkim o bezpieczeństwo i w tym roku już nie cuduję.
Łukasz, ja bym zrobił. Zrobisz tanio, a nie będzie cmokania i nie będziesz musiał schodzić z ceny bardziej niż chcesz.