Czateria... 2021

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez sq2jul » 1 mar 2018, 12:26

Pakujesz się w niezłe badziewie. Chyba, że to taki plan, żeby z teściami się zbyt często nie widywać to wtedy ok ;) Jak jest Janusz i Halyna to i tak koniec końców wyjdziesz na tego jajoglowego warsiawiaka co to ich kurła na minę załadował. Lepiej kulturalnie podziękować i nie mieszać się do tematu. Koniec końców kupią badziewie, a i tak Ty będziesz winny.

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
Smoki i gołe baby
Forumowicz
 
Od: 29 wrz 2007, 21:15
Posty: 6700 (241/160)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: gnojarz & bezdasznik

Postprzez nemi » 1 mar 2018, 12:27

Co do Dacii mam takie same odczucia – byłem w salonie i szybko go opuściłem :). Sobie bym tego nie kupił :D
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez loockas » 1 mar 2018, 14:13

Właśnie zrobiłem 5km firmowym Dusterem. 80kkm, używany w większości przez 1 osobę. W środku wszystko trzeszczy, fotel się buja przód tył. Zmiana biegów przypomina mieszanie bigosu, ale przy użyciu wiosła. Żeby było zabawniej, to w tej wersji to auto kosztowało prawie 60k...
Ostatnio edytowano 1 mar 2018, 14:16 przez loockas, łącznie edytowano 1 raz
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Dominator » 1 mar 2018, 14:13

Astra 3, golf 5 z podstawowymi silnikami benzynowymi. Leon. Ale nie wiem czy starczy kasy.
...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2011, 23:36
Posty: 4920 (66/68)
Skąd: Bielsko-Biała/KR/KTA
Auto: Accord 8 2.2 gnojówka

Postprzez brii » 1 mar 2018, 14:26

loockas napisał(a):Dacia to dla mnie takie Daewoo.

Nie bluźnij – Dełuuu miało podobny (jeśli nie odrobinę lepszy) poziom wykończenia wnętrza ale 20 lat temu, więc wtedy było co najmniej OK ;)
Trusted computing – Yes or No?

Na świecie jest 10 rodzajów ludzi: ci, którzy rozumieją liczby binarne i ci, którzy nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 9 sty 2005, 23:46
Posty: 8975 (108/253)
Skąd: Częstochowa
Auto: Endek / Kupisiontes / Smark EV / iczy

Postprzez Neonixos666 » 1 mar 2018, 14:38

Też się nie mogę wymiksować z szukania auta a najlepsze jest to żeby ktoś kto sprzedaje przyjechał na podwórko i jeszcze prosił żeby kupić. Mieliśmy jechać do Warszawy ale oczywiście daleko i może coś bliżej będzie :|


Nemi może to nie będą młode auta ale taki golf V albo Audi A3
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Grzyby » 1 mar 2018, 14:55

To ja jakiś inny jestem.
Mnie się Dokkerem jeździ bardzo przyjemnie. Wyposażenie jest wystarczające, jest wygodny. A że plastiki gorszej jakości? No nie przesadzajmy. Auto kosztuje nowe 39kzł...
Nawet idąc w wersję osobową, kosztuje to – za Logana – 30kzł brutto (golas ale cena szokuje)
Za 41kzł mozna wyjechać autem skonfigurowanym tak:
https://www.dacia.pl/cfign/00f367397748 ... 0b8db.html
Nie jest to jakiś szał ale wszystko kwestią potrzeb. Za 40kzł dostajesz nówkę z długą gwarancją.

loockas napisał(a):Właśnie zrobiłem 5km firmowym Dusterem. 80kkm, używany w większości przez 1 osobę. W środku wszystko trzeszczy, fotel się buja przód tył. Zmiana biegów przypomina mieszanie bigosu, ale przy użyciu wiosła.

No to mój ma niecałe 80kkm. Nie trzeszczy nic kompletnie. Wszystko działa identycznie jak w nowym. Autentycznie, zmiana biegów precyzyjna bez rozklekotania. Mechanicznie nic nie szwankuje. Tylko trzeba pamiętać żeby przy LPG co 30kkm regulować zawory a co 50kkm wymieniać świece.
Wy to macie chyba specjalne wersje tej Dacii u siebie....
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17091 (111/179)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Neonixos666 » 1 mar 2018, 15:44

jeśli ktoś jedzie od a do b i ma w pupie prestiż i markę to idealne auto :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Grzyby » 1 mar 2018, 16:29

Moja szwagierka ma dokładnie takie podejście do aut.
Kompletnie jej nie interesuje marka, brak elektryki czy innych "udogodnień".
Priorytet – auto ma być tanie, pozwalające zawsze wsiąść i dojechać tam gdzie się chce. No i ma być jak najnowsze żeby się bardzo nie martwić że w starym coś może paść.

Mam kilku klientów mających podobne podejście, którzy Dacię wychwalają. Oni tylko chcieli niedrogie nowe auto z gwarancją i klimą. Tyle. No i z LPG za niewiele kg zł.
Jeden jeździ od 4 lat Loganem MCV (grubo ponad 100kkm zrobił), drugi katuje Dustera chyba 5 albo 6 rok, kogoś tam z rodziny też namówił.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17091 (111/179)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Bimbak » 1 mar 2018, 17:18

Grzyby napisał(a):To ja jakiś inny jestem.

The End

Mój sąsiad ma MCV. To jest współczesny trabant. Trzyma się to kupy tylko dzięki dobrym chęciom i pobożnym życzeniom. Dodatkowo kupowanie cześci do tego poza aso kończy się prawie zawsze krucjatą ze sklepem w poszukiwaniu właściwej wersji danego elementu, bo rumuni zmieniali dostawców częściej jak bieliznę. Auto dla ascetów i masochistów, dodatkowo wierzących że rocznik czyni cuda. W końcu może się pochwalić, że jego rozpadający się i znaczący cały parking płynami eksploatacyjnymi rzęch ma zaledwie 3 lata (akurat ten ma więcej – chyba 2010) i po tym jak raz dziecko niechcący przytrzasło drzwiami pasy trzeba je było domykać solidnym kopniakiem (ja nie dałem rady), bo nie było na osiedlu takiego kozaka co potrafi ręką rozpędzić drzwi do odpowiedniej prędkości (testowaliśmy).
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez Xenocyd » 1 mar 2018, 17:35

Ludzie są różni i mają różne potrzeby – jedni otrzepują buty przed wsadzeniem ich do auta, inni pakują się w uwalanych gumiakach na welur.
Każdy robi jak uważa i na co może sobie pozwolić.
Ja mając 40-50 kzł w życiu bym się za nowym autem z salonu nie rozglądał, wolałbym za to coś ciekawszego bez możliwości pierdnięcia jako pierwszy w fotel i powiedzenia, że rocznik aktualny. Są jednak amatorzy i takiego rozwiązania, asceci którym widok plastików na poziomie gorszym od japończyka z lat 80tych nie przeszkadza bo liczy się, że wsiądą i pojadą a nie w jakich to się warunkach odbędzie. Można? Można, bo kiedyś się maluchem w 5 osób na morze jechało! <lol>

Ja mam inny problem z którym musze do psychiatry chyba – rozważam wydanie tysiaka na młynek do kawy, ręczny, na korbkę... <oczy>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 maja 2007, 12:01
Posty: 2277 (102/158)
Skąd: czymiasto
Auto: Mietek

Postprzez Neonixos666 » 1 mar 2018, 18:48

ale jak byś miał te 40tyś i kompletnie nie znał się na motoryzacji i nie chciał się znać, uganiać po ogłoszeniach, jeździć, sprawdzać, czytać, wnikać. Idziesz płacisz i odjeżdżasz i właśnie dla takich ludzi są te auta, ma to za zadanie przetransportować tam gdzie chce kierowca i tyle.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Bimbak » 1 mar 2018, 18:54

dla takich ludzi są taksówki
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez nemi » 1 mar 2018, 19:15

Nie, jeśli mieszkasz na wsi, gdzie taksówek nie ma i musisz dojechać 10 km do pracy.
W przypadku moich teściów kurs z najbliższego miasta chyba 60 czy 80 zł + dojazd na miejsce :D. I tak dwa razy dziennie ;).
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Gib » 1 mar 2018, 19:21

co prawda taksówek jest wiecej, ale ktoś te dziadowskie nowe dacie kupuje. te 40 tys to nie jest znowu tak mało, jeśli za tyle można mieć auto z gwarancją, szczególnie że niejednokrotnie będzie to już ostatnie kupione auto, to czemu nie. Oczywiście inny dozbiera do używanego Astona bo nie wyobraża sobie nie mieć kryształowego kluczyka czy kokpitu w całości obszytego skórą. Tym niemniej ja za 40 też nie szukałbym nic nowego xD.

Yaris im nie starczy?

Ja korzystając dziś z uroków dnia wolnego postanowiłem się trochę przejechać na LPG i skoczyłem nad Zegrze i trochę dalej, podładować akumulator i przepalić trochę wody z wydechu. Zalew skuty lodem.
Załączniki
skute.jpg
Ostatnio edytowano 1 mar 2018, 19:39 przez Gib, łącznie edytowano 1 raz
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8948 (143/182)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez loockas » 1 mar 2018, 19:27

Grzyby napisał(a):Wy to macie chyba specjalne wersje tej Dacii u siebie....


Tylko, że my mamy Dacii kilka :P I faktycznie Dokker to najlepsze auto z nich wszystkich. Wolałbym Dokkera niż Dustera.

Pisałem, że nie ma co cudów wymagać. Dostajesz to za co płacisz. Ja bym po prostu czegoś takiego nie kupił jako prywatne auto. Wolałbym używane z pełną świadomością wad jakie to za sobą niesie.
Andżeju, jak Ci na imię?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 maja 2007, 00:55
Posty: 10350 (317/595)
Skąd: Ymielin
Auto: PaRHaTy
Ajonik
Kupra

Postprzez Bimbak » 1 mar 2018, 20:04

nemi napisał(a):Nie, jeśli mieszkasz na wsi, gdzie taksówek nie ma i musisz dojechać 10 km do pracy.
W przypadku moich teściów kurs z najbliższego miasta chyba 60 czy 80 zł + dojazd na miejsce :D. I tak dwa razy dziennie ;).

Ok, tutaj zgoda.
Polska wieś jednak preferuje pławić się w luksusie i prestiżu paska w tedeiku i kąpać się w blasku czterech okręgów Audi A6. Ci mniej zaradni agroprzedsiębiorcy korzystają z dobrodziejstw marki Opel i pierwszych 3 generacji Astry oraz Vectry. Tam nie ma miejsca na awangardę japońskich i koreańskich marek. Wszystko musi być orginalne-niemieckie inaczej wstyd przed sąsiadem na sumie.
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez Neonixos666 » 1 mar 2018, 20:10

Bimbak napisał(a):Ci mniej zaradni agroprzedsiębiorcy korzystają z dobrodziejstw marki Opel i pierwszych 3 generacji Astry oraz Vectry.


Uff dobrze że mam Signum <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Postprzez Bimbak » 1 mar 2018, 20:53

sq2jul napisał(a):
Bimbak napisał(a):Możliwe, ale jak ktoś ma czujnik smogu to niech podeśle mi to przetestuję


We internetach muwio, ze w kategorii sprzentu nie za milijon cebulionów, z przeznaczeniem dla zwyklego somsiada ten daje rade –> http://airmote.lifeplanet.pl/


Kupiłem 2 szt., pobawiłem się trochę w domu i stwierdzam, że podoba mi się. Odczyty są bardzo porównywalne między dwoma urządzeniami, same wartości nie świrują, a ewentualnie jej zmiany jestem w stanie zawsze (na razie) uzasadnić.
Jutro pobawię się w pracy. Później znajdę najbliższą stację pomiarową, która daje wyniki online i pojadę w jej okolice ... yay
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez Neonixos666 » 1 mar 2018, 21:01

I jakie wyniki wyszły ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 wrz 2009, 00:21
Posty: 9515 (53/244)
Skąd: Szczytno
Auto: Grand Scenic III PHII R9M

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park