Siw-y napisał(a):A jak nie to mama zrobi
 
 Kiedyś pracowałem z kolesiem, który w chwili naszej rozmowy miał 25 lat. Dojeżdżał milion kilometrów do pracy w Warszawie, tracąc chyba 4 godziny dziennie. Spytałem, czemu nie wynajmie czegoś w stolicy. Odpowiedział, że próbował mieszkać sam, ale stwierdził: "nie potrafiłbym żyć bez mamy". Gość nie mógł ogarnąć samodzielnie tematu parowania skarpet po praniu i egzystencja tego jakby nie było wykształconego człowieka była uzależniona od troskliwej mamusi
Niektórzy to potrafią się urządzić




 !
!



 choć mieszkanie bardziej traktuje jako hotel
 choć mieszkanie bardziej traktuje jako hotel ![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)


 
  Ale np. mojej żonie to zupełnie nie przeszkadza. BTW Zapodaj przepis jak robisz ciasto na zakalca.
 Ale np. mojej żonie to zupełnie nie przeszkadza. BTW Zapodaj przepis jak robisz ciasto na zakalca. 
 I to chyba był decydujący ruch
 I to chyba był decydujący ruch  
 
