Czateria 2025
E46 2005 320D 384k, a byla w super stanie 
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
A ja dziś zaszalałem i zatankowałem 60 litrów paliwa do 60L zbiornika a na rezerwie zrobiłem może z 15km. Tak że nie wiem jak ale się zmieściło. Takie szalone życie trzeba mieć 

Grzyby napisał(a):Boli brak klimy w kamperze niestety ale damy radę
Ja mam w namiocie
Ja miałem nie jechać do Chorwacji w tym roku – żona miała 40 urodziny i zrobiliśmy taką urodzinową podróż samolotem – Doha, Abu Zabi, Dubaj. Było super. Nawiasem mówiąc dla mnie te miejsca to totalne zaskoczenia, bardzo pozytywne, tanio, czysto, bezpiecznie. Stolik można zająć kładąc na nim po prostu telefon.
Z dzieciakami byłem też na takim typowym all inclusive w Egipcie, żeby zobaczyć jak to jest w sumie i czy nam to pasuje. No i też było super.
Zaczęli też bardzo pilnować urlopów w robocie i musiałem teraz wziąć tydzień jeszcze i... pojechałem do Chorwacji pod namiot, tak po kosztach. I ten rodzaj wypoczynku też mi się podoba. W sumie w przeciągu 2 miesięcy wypróbowałem trzy rodzaje i nie umiem wybrać co najlepsze. Niestety z namiotu już rezygnuję na jakiś czas, taka pogoda była straszna, że już siedzę na kanapie w domu, a miałem ruszać w piątek na noc dopiero i wrócić w sobotę. 7 lat jeździłem pod namiot, ale z każdym rokiem pogoda jest po prostu gorsza, dużo bardziej zmienna i gwałtowna. Już mi się zdarzyło spać w samochodzie, ale na szczęście do Arteona wchodzi materac pompowany (wchodzą też karton-gipsy
Zobaczcie to:
stwierdziliśmy, że wracamy, szkoda się męczyć.
A co do spalania. Zdarzało mi się osiągnąć średnią prędkość 111 km/h i spalanie 5,5-5,6 litra na benzynie E5. Na E10 pali więcej, już niezbyt często daję radę zobaczyć 5,x spalanie – jeszcze się zdarza, ale to rzadkość. Kiedyś z Litwy przyjechałem ze spalaniem 4,8 – na baku zrobiłem ok. 1250 km.
Teraz wiedziałem, że może być różnie z pogodą i wziąłem boks na dach, żeby móc mokry namiot tam włozyć (niestety miałem nosa i dobrze zrobiłem) – w obie strony komputer pokazał mi 6,4 litra – tempomat na 125 km/h – niestety boks strasznie hałasuje, mam takiego wielkiego – 480 litrów czy jakoś tak. Pewnie bez boksa bym osiągnął okolice 6 litrów.
Dopisano 21 sie 2025 18:49:
Neonixos666 napisał(a):A ja dziś zaszalałem i zatankowałem 60 litrów paliwa do 60L zbiornika a na rezerwie zrobiłem może z 15km. Tak że nie wiem jak ale się zmieściło. Takie szalone życie trzeba mieć
2 lata temu w Macedonii zatankowałem 66 litrów do baku, który ma... 66 litrów i miałem coś około 150-200 km zasięgu. Strasznie ciekawie musiał tam licznik mierzyć te litry, a spalanie mi wyszło masakryczne, jakbym ze 180 km/h śmigał, a nie 130
Dopisano 21 sie 2025 18:50:
O, mam dziś 21 rocznicę bycia na forum
Ostatnio edytowano 21 sie 2025, 18:55 przez nemi, łącznie edytowano 1 raz
Ja mam temat namiotu już bardzo obcykany, wszystkie potrzebne rzeczy, maty do środka, pod namiot, przed namiot, tarp, jakieś ogrodzenia, kuchenka, kostkarka, klimatyzacja, bla bla bla... Jest tego mnóstwo i można żyć w naprawdę fajnym komforcie (w moim namiocie można stać normalnie). Ale właśnie pogoda mnie zniechęca coraz mocniej, a bardzo lubię tak spędzać czas niespiesznie. W tym roku żyłem tak niespiesznie, że nie zdążyłem w 5 dni popływać z maską ani na SUPie
. Chill wszedł za mocno
Znajomi dwa lata temu pojechali na kemping w drugiej połowie sierpnia. Były takie ulewy, że trzymali namiot, żeby im się woda nie wlewała do środka, kupili saperkę, żeby jakieś rowy pokopać, żeby ich woda omijała. Na Istrii jest taka czerwona, gliniasta ziemia – wszystko wyglądało jak umazane g*wnem – namiot, materace, ubrania, samochód. Wrócili, sprzedali co mieli i stwierdzili, że koniec.
Także polecam, ale też... życzę szczęścia
.

Znajomi dwa lata temu pojechali na kemping w drugiej połowie sierpnia. Były takie ulewy, że trzymali namiot, żeby im się woda nie wlewała do środka, kupili saperkę, żeby jakieś rowy pokopać, żeby ich woda omijała. Na Istrii jest taka czerwona, gliniasta ziemia – wszystko wyglądało jak umazane g*wnem – namiot, materace, ubrania, samochód. Wrócili, sprzedali co mieli i stwierdzili, że koniec.
Także polecam, ale też... życzę szczęścia
a mnie znów wzięło na zmianę auta jest już upatrzony model a nawet egzemplarz ale nie wiem czy jestem na to gotowy 

U mnie dziś na serwisie była Giulia Veloce, ponownie. Kurde no siłą rzeczy te auto trafia na moją listę Must have, ale jeszcze brak mi budżetu na taki wóz.
Od strony obsługowej – jest to dobrze zaprojektowane. Bardzo podobne od spodu do BMW F serii.
Tylko kurcze nie wiem czy to taka wersja czy tak wszystkie Giulie mają, ale rozczarowująco słaba rozdzielczość kamery cofania, mały ekran otoczony ogromnymi czarnymi pustkami
Od strony obsługowej – jest to dobrze zaprojektowane. Bardzo podobne od spodu do BMW F serii.
Tylko kurcze nie wiem czy to taka wersja czy tak wszystkie Giulie mają, ale rozczarowująco słaba rozdzielczość kamery cofania, mały ekran otoczony ogromnymi czarnymi pustkami
Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
nemi napisał(a):Ja mam temat namiotu już bardzo obcykany
W tym roku kolejny raz zapakowałem się z namiotem, śpiworami, dmuchańcami-materacami, kuchenką gazową i innym niezbędnym szpejem na motor i śmignęliśmy z córką ponad 1000km kilkudniową wycieczkę (po Polsce) w tygodniu gdy przechodził pas burzowy przez cały kraj.
Nie powiem, że nie zrosiło, ale nie zmokliśmy, nie przemoczyło.
Stwierdzam, że zapakować się na kilka dni pod namiot jadąc motocyklem, to już sztuka trochę jest
Oczywiście w razie armagedonu znalazłbym najbliższy hotel, ale nie było takiej potrzeby.
Myślę, że za rok zrobimy kolejną rundę – jeśli córa nie "wyrośnie" bo już nastoletnia, to błękity w głowie

Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
MrShaleck napisał(a):Kurde no siłą rzeczy te auto trafia na moją listę Must have, ale jeszcze brak mi budżetu na taki wóz.
Ja może i bym naciągnął budżet zamiast Lexa na początki produkcji choć nie na dopasione Veloce a skromniejszą wersję. Ale jednak na razie postawiłem, oby, na święty spokój z którym przy Giuliettcie było tak sobie... Padające Multiairy nie napawają zresztą optymizmem bo to nie są tanie rzeczy. Nie wykluczam tego modelu w przyszłości bo zawsze chciałem ją mieć ale temat jak już to będzie ugryziony w sposób rozsądny, czytaj żaden egzemplarz 10+ 200+ tylko nadzieja na to że będę w stanie pozwolić sobie na jakąś obecną końcówkę produkcji za powiedzmy siedem lat. Choć będzie musiała się bić o palmę pierwszeństwa z RC i obecnym IS'em więc może być różnie (tu raczej bez takiego warunku rocznika jak w przypadku włoskiej technologii

Jak by moze ktos szukal malego zapier...cza to fajna Fiesta ST zaraz trafi do kontenera. 1.6 4 cylindry 200KM
przebieg 52k mil 2015 rocznik.
Mustang na kotwicy przed Rotterdamem. Moze go rozladuja w tydzien. Potem clo/vat i lora do PL. Moze 3 tydzien wrzesnia bedzie u mnie
.
Mustang na kotwicy przed Rotterdamem. Moze go rozladuja w tydzien. Potem clo/vat i lora do PL. Moze 3 tydzien wrzesnia bedzie u mnie
..::Born To Rise Hell::..
JohnnyB napisał(a):Jak by moze ktos szukal malego zapier...cza to fajna Fiesta ST zaraz trafi do kontenera. 1.6 4 cylindry 200KM przebieg 52k mil 2015 rocznik.
u mnie dziś był dzień Forda. Focus mk1 ST i S-max MK1, podziękuję
A tak serio to 2 bardzo udane auta. Focus śmiga super, chociaż moc oddaje tak strasznie liniowo, że sprawia wrażenie wolnego.
A S-maxik 2.5 turbo to fajny tatuśkowóz. Brzmi to pięknie, jeździ super przyjemnie. Szkoda tylko, że te fordy się tak degradują od spodu w zawrotnym tempie.
Miałbym, ale nie potrzebuję. Wcale nie potrzebuję, musze sobie tak mówić

Mazda 626 coupe '90 / Mazda 626 Coupe '89 / Mazda 323 BA GT '94
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Mazda 6 2.0 MZR-CD '04 / Mazda 6 1.8 ELPIDŻI '03 / i inni... :D
------------------------
Marcin / aka Roxygenium
Dziewczyna kumpla ma ST170 w stanie trochę gruzik ale w sumie już rok dzielnie śmiga jako daily z LPG bez większych problemów. Problem w tym że nie jest to za specjalnie szybkie... 3:0 dla 147 1.9 16V 150KM 
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości