Czateria... 2021

[motomike6]

A co do prądu to wczoraj wróciliśmy na bazę.

Zrobione 4263km w niecałe 4 tygodnie. Robiąc szybką kalkulację wyszło podając już w złotówkach niecałe 27pln/100km. To koszt przy ładowaniu na trasie czy słupkach w mieście przy obecnych cenach PL/DE.
Od nowości 5570km dodając darmowe ładowanie w pracy koszt przejechania 100km wychodzi niecałe 22pln.

Czasami te ładowarki Tesli w takich dziwnych miejscach stawiają, wczoraj wylądowaliśmy w parku Leica w Wetzlar. Ciekawe miejsce na wycieczkę

[brii]

Beznadziejne te elektryki – nie dość, że wychodzi taniej niż dieslem to jeszcze da się przejechać pół Europy bez brania dodatkowego urlopu

[Szymon]

ej no potrzebował 4 tygodni na zrobienie 4263km. mÓj diEseL by TO zrOBił na StrZała w Dwa DNi !1111

[zadra]

da się przejechać pół Europy bez brania dodatkowego urlopu

ależ właśnie brał urlop, żeby to zrobić..

[nemi]

Ale może nie dodatkowy?

Idąc tym tokiem to ja mogę powiedzieć, że zrobiłem 7500 w 3 tygodnie, więc na benzynie jest szybciej i dalej

[Krzemol]

Ja zrobiłem 3000km w 10 dni autem w cenie roweru. Elektrykiem się tak nie da

[brii]

Ja zrobiłem 3000km w 10 dni autem w cenie roweru. Elektrykiem się tak nie da

Racja – Y jest tańsze niż niektóre rowery więc nie wyszło

[Dominator]

Google zasugerowało mi jak i pewnie innym artykuł o rabatach w toyocie i camry w hybrydzie dobrze wyposażona sporo poniżej 200,jak na ten segment to spoczko;)
Jeszcze jakiś czas temu bym powiedział że to chore pieniądze
Nemi, czy ten twój silnik to jest to samo co w paserati po lifcie 2017 czy 2018? Czy to już inna konstrukcja?
Kolega to ma, jeżdżę z nim czasami do pracy i średnia z kilku tysięcy to ponad 9 litrów 2.0 280KM 4motion.

[motomike6]

Ale może nie dodatkowy?

Idąc tym tokiem to ja mogę powiedzieć, że zrobiłem 7500 w 3 tygodnie, więc na benzynie jest szybciej i dalej

ej no potrzebował 4 tygodni na zrobienie 4263km. mÓj diEseL by TO zrOBił na StrZała w Dwa DNi !1111

Kurde mogłem nie pisać o tym urlopie

[Krzemol]

Ja zrobiłem 3000km w 10 dni autem w cenie roweru. Elektrykiem się tak nie da

Racja – Y jest tańsze niż niektóre rowery więc nie wyszło

Wiesz co miałem na myśli, wszak rowery za 200tys+ są bardzo popularne . Zresztą to było żartobliwe stwierdzenie ale widzę bardzo poważnie traktujesz bycie na straży jako obrońca elektryków

Dostałem w sobotę służbową Fabię 1.2 THP. Po 450km rzuciła palenie . No nie pomogło to w zmianie mojej niechęci do vaga

[nemi]

Dominator, ja mam znacznie mniej mocy . No i 4x4 też dokłada swoje do zużycia, poza tym Arteony palą trochę mniej z uwagi na sylwetkę.

IMHO auto z mocą 280 KM, poniżej poniżej 6 do setki i z napędem na 4 łapy to 9 litrów nie ma tragedii, a nawet jest normalnie/dobrze. Ja mam 6,3 średnią z 44.000 km, ale jednak głównie szybkie trasy i uczciwie przyznam, że jadę przepisowo na tempomacie zawsze maksem ile można (no powiedzmy – na 120 ustawiam 125-127, na 90 jadę 100, ale na autostradzie raczej 140 mi styka).

[Krzemol]

No jak ustawiasz tempomat trochę wyżej to gps pewnie się zgadza z dopuszczalną

[nemi]

Ustawiam tak, żeby wg. gps przekraczać 0-7 km/h

[JohnnyB]

EA888 jest na celowniku trzeba bylo zejsć nieco na ziemie. Coś do dwóch tygodniu ustrzele, wszystko wskazuje an to ze od listopada bede potrzebował własnej fury.
Juto jedno Quattro będziemy licytować.

[brii]

IMHO auto z mocą 280 KM, poniżej poniżej 6 do setki i z napędem na 4 łapy to 9 litrów nie ma tragedii, a nawet jest normalnie/dobrze.

Pozwolę się nie zgodzić

Wiesz co miałem na myśli, wszak rowery za 200tys+ są bardzo popularne . Zresztą to było żartobliwe stwierdzenie ale widzę bardzo poważnie traktujesz bycie na straży jako obrońca elektryków

Nie no, jasne, że rozumiem żart – ciągle bawi mnie, że porównuje się wartość samochodu który ma 20 lat z samochodem nowym i mówi, że 20-letni lepszy bo tańszy W ogóle bez sensu jest kupowanie nowych samochodów jak używki tańsze Mam wrażenie, że przez moje "nie wyszło" źle mnie odebrałeś – teraz widzę jak to można odczytać – nie taki był zamiar – chodziło o to, że Y bywa tańszy od niektórych rowerów więc kryterium ceny roweru nie spełnił a nie że nie wyszła szydera

[nemi]

Pozwolę się nie zgodzić

Ale porównujesz zapewne hybrydę.

[brii]

Nie inaczej

[nemi]

Ale to juz inny typ napędu. Trudno to tak wprost porównywać, jakieś kryteria trzeba wziąć i najprościej porównać takie same technologie.

Moje Renault pali niemal 8 litrów, a ma 170 koni mniej, mniejszą budę i napęd na przód. Więc w porównaniu do hybrydy Loockasa to jest jakiś kosmos. I ledwie litr mniej od całkiem mocnego pastucha.

I jeszcze inna kwestia: np. Moje Renault kosztowało 61,5k, a Ioniq, którego bez wahania bym wolał, niestety kosztował ponad 90k i miał tragiczne warunki leasingu w porównaniu ze 100,98% w finansowaniu Renault.

Więc to pokazuje, jak bardzo trudno porównać auta z różnych półek. I dlatego ja bym rozgraniczał benzyniaki, hybrydy i elektryki. Ale miej sobie własne kryteria i punkt widzenia

[Gib]

ja mam rower za 1500zł jako główne źródło przemieszczania się, daje radę Rowery za 200k to chyba raczej jako element ozdobny garażu należy traktować, w stylu stać mnie to mam karbonowego Astona.

[nemi]

Mój chyba kosztował ok 800 zł, a serce mnie bolało strasznie, bo w markecie można za 400 było kupić