Czateria... 2021
loockas napisał(a): Pod trampoliną trawa rośnie bez problemu. Ten materiał przepuszczą wodę i światło.
U mnie jest w cieniu – trawa rośnie słabo, a jak jeszcze trampolina przyciemnia, to już w ogóle nie chce rosnąć .
Czasem myślę o basenie, ale wiem, że praktycznie nikt nie będzie korzystał, bo wakacje są w rozjazdach. Czasem w czerwcu jest odpowiednia pogoda, ale to trochę mało, żeby się w to bawić.
Zwierzęta jeżdżą tylko do weterynarza, jakieś 400 metrów, to wystarczy jeden dorosły i 1 kontener z kotem. Jak trzeba 2 dorosłych i dwa kontenery, to pomaga traficar, panek czy co tam stoi w okolicy akurat.
W dalszą podróż wybierają się tylko jak się przeprowadzamy, czyli już chyba nigdy więcej nie pojadą.
W dalszą podróż wybierają się tylko jak się przeprowadzamy, czyli już chyba nigdy więcej nie pojadą.
Panowie i Panie kojarzycie od nas forum kogoś z Iławy albo okolicy? Gdyby tak to proszę w prywatnej wiadomości o nick.
Heh, ja bym nie woził swojego kota bez transportera, za bardzo szanuje tapicerkę w samochodzie.
Czasami rozważamy zabranie kota na wakacje ale zawsze kończy się na tym ze zostawiamy to u kogoś. Chyba to mniejszy stres dla niego
Czasami rozważamy zabranie kota na wakacje ale zawsze kończy się na tym ze zostawiamy to u kogoś. Chyba to mniejszy stres dla niego
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Był tylko chwilę na kolanach . I na tym zdjęciu to prawdopodbnie ostatni raz, kiedy wyszedł.
Podróżowanie niestety ma swoje wady – po Świętach B. N. przeziębił się i 400 zł poszło na leki . A tylko 10 metrów do samochodu i 10 metrów z samochodu. Delikatny bydlak
Podróżowanie niestety ma swoje wady – po Świętach B. N. przeziębił się i 400 zł poszło na leki . A tylko 10 metrów do samochodu i 10 metrów z samochodu. Delikatny bydlak
Niezle, my mieliśmy rok temu jeszcze gorzej. Zabraliśmy kota na święta a na miejscu tez był pies. Nie wiemy czy to była przyczyna, ale jedną z potencjalnych które wymienił weterynarz był stres. Kot dostał strasznej wysypki, która drapał az do krwi. Na leczenie tego poszło naprawdę sporo kasy, myśle ze koło 2k. Nawet nie wiedziałem wcześniej, ze są weterynarze dermatolodzy
Z przeziębieniem nigdy nie miał problemu a jeździł nawet top down miatą.
https://www.instagram.com/p/Bg_8sg9H9xN ... xjq8882pfp
Kiedyś to było
Z przeziębieniem nigdy nie miał problemu a jeździł nawet top down miatą.
https://www.instagram.com/p/Bg_8sg9H9xN ... xjq8882pfp
Kiedyś to było
If you’re in control, you’re not going fast enough.
no fakt zapomniałem.To jak już nemi kupi kampera może zrobimy tam zlot czaterian,grzyby przytarga przyczepę, Neo zabierze piły i będziemy rzadzicloockas napisał(a):Się śmiej, ale mamy tu pole kempingowe nad zalewem i co sezon jest tam tłok. Nie wiem, nie rozumiem, ale widocznie ktoś to lubi
-
Przemek...
- Od: 8 wrz 2006, 16:22
- Posty: 8661 (84/80)
- Skąd: KCH
- Auto: Mazda 6gh 2.5pb
Mazda Xedos 9 2.5V6 KL
Mazda 323f 2.0 V6 GT
jacobs napisał(a):Na leczenie tego poszło naprawdę sporo kasy, myśle ze koło 2k.
Kolega na swojego wydał już ~15k i przestał liczyć. Nie wiem, lubię zwierzęta ale chyba nie aż tak
Dopisano 18 mar 2021 15:10:
Beny napisał(a):no fakt zapomniałem.To jak już nemi kupi kampera może zrobimy tam zlot czaterian,grzyby przytarga przyczepę, Neo zabierze piły i będziemy rzadzic
Spoko, ale ja jednak przenocuje w domu
nemi napisał(a):W podróży też OK jest .
Co to za rasa? Wygląda bajecznie! i to mówi ktoś kto kotów unika jak ognia (alergia)
nemi napisał(a):Ależ ja jestem zacofany. Nie mam Insta, a widzę nawet kot ma.
Że kot ma insta to pikuś... niektóre madki zakładają konta sfojim bombelkom... ew. swoje przemianowują na wymyślne konta mamusia_alanka... i inne takie
Grube hajsy czasem trzeba położyć na leczenie zwierzaków... kiedyś chciałem buldoga... ale jak poczytałem jakie to chorowite, to stwierdziłem, że szkoda nerwów.
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć dieslem
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
_____________________________________________________________
Dawne auta:
Citroen Xsara II 1,6 16V 2003
Mazda 6 GG/GY 2005 2,0 MZR-CD 136 KM MT
Mazda 3 BM 2016 2,0 SkyActiv-G 120KM MT "Śnieżynka"
-
Tomasz W.
- Od: 22 lis 2015, 15:59
- Posty: 1521 (227/225)
- Skąd: Bydgoszcz / Poznań
- Auto: Mazda 3 Hikari, 2,0 150KM AT
loockas napisał(a):Spoko, ale ja jednak przenocuje w domu
aha. bo byś drogę znalazł jakbyśmy tam wszyscy zjechali ...
no może i racja
Mam swoją teorię na ten temat, ale może być kontrowersyjna. Ogólnie to zwierzak to fajny pacjent, nie skarży się, nie narzeka... można go leczyć bardzo długo i drogo Tak obserwuje kota znajomego i jego leczenie i naprawdę nie wiem czy nie lepiej byłoby dla tego kota go uśpić... tak z szacunku dla zwierza.
TheMonster napisał(a):Grube hajsy czasem trzeba położyć na leczenie zwierzaków... kiedyś chciałem buldoga... ale jak poczytałem jakie to chorowite, to stwierdziłem, że szkoda nerwów.
Mam swoją teorię na ten temat, ale może być kontrowersyjna. Ogólnie to zwierzak to fajny pacjent, nie skarży się, nie narzeka... można go leczyć bardzo długo i drogo Tak obserwuje kota znajomego i jego leczenie i naprawdę nie wiem czy nie lepiej byłoby dla tego kota go uśpić... tak z szacunku dla zwierza.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości