Dowcipy
Wraca syn z pracy do domu, otwiera drzwi do swojego pokoju, patrzy, a tam jego ojciec leży goły na nagiej kobiecie i trzyma głowę między jej piersiami. Zbulwersowany tym widokiem krzyczy na starego:
– ojciec, co ty do cholery robisz?!
A ojciec ze stoickim spokojem odpowiada:
– Jak to co? Słucham muzyki.
– Co ty zaś pie...ysz?! Odpowiada syn.
– Nie wierzysz, to ściągaj gacie, kładź się na niej i wkładaj głowę między cycki.
Syn chwilę pomyślał i tak zrobił. Po jakimś czasie syn woła:
– ojciec, nie słyszę żadnej muzyki!
A ojciec mu na to:
– Ha, bo "dżeka" nie włożyłeś.

– ojciec, co ty do cholery robisz?!
A ojciec ze stoickim spokojem odpowiada:
– Jak to co? Słucham muzyki.
– Co ty zaś pie...ysz?! Odpowiada syn.
– Nie wierzysz, to ściągaj gacie, kładź się na niej i wkładaj głowę między cycki.
Syn chwilę pomyślał i tak zrobił. Po jakimś czasie syn woła:
– ojciec, nie słyszę żadnej muzyki!
A ojciec mu na to:
– Ha, bo "dżeka" nie włożyłeś.

Ostatnio edytowano 8 lis 2013, 19:34 przez Justyśka, łącznie edytowano 1 raz
Powód: Słownictwo
Powód: Słownictwo
Ojciec kocha się ze swoją Żoną, gdy nagle wpada syn Jasio. Widząc całą sytuację, wybiega wnerwiony.
Ojciec nic sobie z tego nie robi i kontynuuje. Po chwili Żona mówi do Męża:
– Idź do niego, pierwszy raz nas nakrył – wytłumacz mu to.
Ojciec po namowach Żony poszedł. Wchodzi do pokoju Jasia, a tam Jasio posuwa babcię.
– Co Ty robisz do cholery – pyta Ojciec
Jasiu odpowiada:
– Jak to co?! Ty moją starą, to ja Twoją!
Ojciec nic sobie z tego nie robi i kontynuuje. Po chwili Żona mówi do Męża:
– Idź do niego, pierwszy raz nas nakrył – wytłumacz mu to.
Ojciec po namowach Żony poszedł. Wchodzi do pokoju Jasia, a tam Jasio posuwa babcię.
– Co Ty robisz do cholery – pyta Ojciec
Jasiu odpowiada:
– Jak to co?! Ty moją starą, to ja Twoją!
Wnuczka, rozmawiając telefonicznie żali się babci:
– Mój mąż wczoraj mi powiedział, że ma ochotę na seks z dwoma kobietami naraz!
– Już do was jadę...

– Mój mąż wczoraj mi powiedział, że ma ochotę na seks z dwoma kobietami naraz!
– Już do was jadę...
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
2 pilotów leci samolotem. Jeden mówi:
-Idę wypróbować tę nową stewardessę.
Przychodzi po 10 min i mówi:
-Wiesz co, ta nowa stewardessa jest lepsza od mojej żony!
Na to drugi wstaje i mówi:
-Poczekaj, teraz je ją idę wypróbować.
Przychodzi po 10 min i mówi:
-Ona rzeczywiście jest lepsza od Twojej żony.
-Idę wypróbować tę nową stewardessę.
Przychodzi po 10 min i mówi:
-Wiesz co, ta nowa stewardessa jest lepsza od mojej żony!
Na to drugi wstaje i mówi:
-Poczekaj, teraz je ją idę wypróbować.
Przychodzi po 10 min i mówi:
-Ona rzeczywiście jest lepsza od Twojej żony.
Marek 161BD081 napisał(a):Wnuczka, rozmawiając telefonicznie żali się babci:
– Mój mąż wczoraj mi powiedział, że ma ochotę na seks z dwoma kobietami naraz!
– Już do was jadę...



Janusz626 napisał(a):Facet kończy pobyt w hotelu, schodzi do recepcji i mówi: ...posłałem łożko, recepcjonistka odpowiada: ...dziękuję, facet: ...oj nie bałdzo nie bałdzo...
...z 4X HD i Tap4...
Całe moje krótkie życie znałem ten kawał w wersji "zasłałem" a nie posłałem i "to chyba dobrze" zamiast "dziękuję"

Ojjj – czepiacie się szczegółów 
Jolka przybiega do sąsiadki, która siedzi przy komputerze:
– Kaśkaaaa! Kaśkaaaa!! Słuchaj jak Ci opowiem kawał to Ci cycki opadną.
Kobieta odwraca się z zaciekawieniem. Na co Jola patrząc na jej dekolt mówi:
-A niee, Ty już go znasz...
Jolka przybiega do sąsiadki, która siedzi przy komputerze:
– Kaśkaaaa! Kaśkaaaa!! Słuchaj jak Ci opowiem kawał to Ci cycki opadną.
Kobieta odwraca się z zaciekawieniem. Na co Jola patrząc na jej dekolt mówi:
-A niee, Ty już go znasz...
Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
>>Ona: Ciao Janek
>>On: No nareszcie, już tak długo czekam!
>>Ona: Może chcesz żebym poszła?
>>On: NIE! Co ci przyszło do głowy? Sama myśl o tym jest dla mnie straszna!
>>Ona: Kochasz mnie?
>>On: Oczywiście. O każdej porze dnia i nocy!
>>Ona: Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
>>On: NIE! Nigdy! Dlaczego pytasz?
>>Ona: Chcesz mnie pocałować?
>>On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji!
>>Ona: Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
>>On: Zwariowałaś? Przecież wiesz, jaki jestem!
>>Ona: Czy mogę Ci zaufać?
>>On: Tak.
>>Ona: Kochanie....
>>
>>Siedem lat po ślubie:
>>czytajcie od dołu....
>>On: No nareszcie, już tak długo czekam!
>>Ona: Może chcesz żebym poszła?
>>On: NIE! Co ci przyszło do głowy? Sama myśl o tym jest dla mnie straszna!
>>Ona: Kochasz mnie?
>>On: Oczywiście. O każdej porze dnia i nocy!
>>Ona: Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
>>On: NIE! Nigdy! Dlaczego pytasz?
>>Ona: Chcesz mnie pocałować?
>>On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji!
>>Ona: Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
>>On: Zwariowałaś? Przecież wiesz, jaki jestem!
>>Ona: Czy mogę Ci zaufać?
>>On: Tak.
>>Ona: Kochanie....
>>
>>Siedem lat po ślubie:
>>czytajcie od dołu....
Nie wiem dlaczego ten dowcip zniknął bo był przed chwilą
a dobry był 
Autokar wiozący grupę parlamentarzystów wypadł z jezdni i rozbił się na drzewie. Miejscowy rolnik, na którego polu doszło do tragedii, pogrzebał ofiary wypadku, a potem zadzwonił po policję. Policjanci po przyjeździe na miejsce zdarzenia zaczęli przesłuchiwać rolnika:
– Czy na pewno wszyscy już byli martwi?
– Niektórzy twierdzili, że nie, ale wie pan jak ci politycy kłamią...

Autokar wiozący grupę parlamentarzystów wypadł z jezdni i rozbił się na drzewie. Miejscowy rolnik, na którego polu doszło do tragedii, pogrzebał ofiary wypadku, a potem zadzwonił po policję. Policjanci po przyjeździe na miejsce zdarzenia zaczęli przesłuchiwać rolnika:
– Czy na pewno wszyscy już byli martwi?
– Niektórzy twierdzili, że nie, ale wie pan jak ci politycy kłamią...
Jamika napisał(a):Łotewski chłop mówi do syna: "Mam złą i dobrą wiadomość". Syn: "jaka zła?" "Politbiuro przyszło i zabiło matkę". "A jaka dobra?" – "Twoja łza posoli zimnioka". Ale nie ma zimnioka, jest tylko mroźna zima, halucynacja z niedożywienia i śmierć.
No sorry ale chyba coś ze mną nie tak... Nie kumam kompletnie tego dowcipu.
sosiera napisał(a):Wczoraj starszy "Pan parkingowy" przywitał mnie dowcipem![]()
Wiecie kiedy ksiądz zakłada prezerwatywę?
Gdy ministrant ma sraczkę
Dobry ogier to i po błocie pójdzie!

Ford C-MAX 1.6TDCi & AR 156 2.0TS & Honda Shadow VT1100 C3 Aero ’99
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Były:
323F BA Z5 & Xedos 9 KL ’01
Honda Shadow VT1100C2 Sabre ’03
Honda Shadow VT500C '84
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 7 gości