wiesz Koko tak sobie czytam temat i nie chciałam nic komentować ... wszczepianie sobie implantów bo ktoś chce być diabłem no cóż .. jego wybór ... a jeśli boisz się ze Twoje dziecko też zechce takie mieć to tylko znaczy że nie umiesz rozmawiać ze swoim dzieckiem i tłumaczyć mu pewnych spraw ... dzieci są cholernie mądre ... mądrzejsze niż może Ci się wydawać .. i same wiedzą co jest fajne i "normalne" ( nie znam definicji normalności ale przyjmijmy ze to co nie wykracza poza granice jakiś tam schematów) a co jest dziwne i nie na miejscu ... i nie sądzę by dziecko z rodziny nie patologicznej nagle zachciało mieć diabelskie rogi ...
tatuaż to forma ekspresji ... jedni malują obrazy .. inni hodują rybki .. jeszcze inni doczepiają body kit do swojego samochodu by uzewnętrznić w jakiś sposób siebie ...inni robią sobie tatuaże ... i uważam że w czasach w których żyjemy nie ma nic "obleśnego" w posiadaniu tatuażu nawet na całym ciele.. oczywiście jeśli jest on zrobiony z dobrym smakiem ... i mitem jest to ze skora pod tatuażem nie oddycha .. nie oddycha tylko odrazu po zrobieniu kiedy tatuaż się goi .. gdy zejdą strupki skora oddycha jak najbardziej ...
uważam że krytykowanie i skreślanie tych co mają tatuaże jest po prostu chore .. ja jako kierownik kliniki .. nigdy nie skreśliłabym kandydata do pracy jeśli miałby odpowiednie kwalifikacje i widoczne tatuaże ...
btw ... no właśnie jestem Kierownikiem a mam 3 tatuaże .. i mój szef wie o wszystkich .. i co skreśla mnie .. nie otwiera drogę na dyrektora ...
Tatuaże
przez Enduro » 30 gru 2009, 15:51
Lulu napisał(a):......
uważam że krytykowanie i skreślanie tych co mają tatuaże jest po prostu chore .. ja jako kierownik kliniki .. nigdy nie skreśliłabym kandydata do pracy jeśli miałby odpowiednie kwalifikacje i widoczne tatuaże ...
w sprawie określania czy dana osoba "wizualnie" pasuje czy też nie,
to jest to od wiele innych istotnych aspektów zależne,
bo na pewno zgodzisz sie z tym, że gdybyś miała tatuaze na czole i do tego z 200 gram "blachy" w wragach (chodzi mi tu o usta!) i brwiach,
to nie byloby lekko otrzymac dobrą posade i do tego reprezentacyjną,
np. aby zostac kierownikem, no chyba, że tata ma sporo do powiedzenia
w tej kwestii i to nawet jesli twoje kwalifikacje bylyby wyjątkowo nadprzeciętne....
wszystko zalezy generalnie: kto i z jakim wyglądem, na jakie stanowisko!
w jakim czasie.
i pomimo tego, że wizja człowieka o niczym nie świadczy,
ma ona spory ma wplyw, absolutnie.
pozdr.
E
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
przez Fasola » 23 sty 2010, 23:03
Mój ostatni tatuaż 3,5h roboty i gotowe,jeszcze boli,ma 30 minut...heh.
Ostatnio edytowano 24 sty 2010, 02:27 przez Fasola, łącznie edytowano 1 raz
-
Fasola
![:]](./images/smilies/krzywy.gif "krzywy")
przez Fasola » 24 sty 2010, 02:24
Chodziło mi o to że mam go od 30 minut....heh,poprawię zdjęcie bo nie widać go za dobrze.
-
Fasola
przez Cukierek » 24 sty 2010, 16:36
Lulu napisał(a):uważam że krytykowanie i skreślanie tych co mają tatuaże jest po prostu chore .. ja jako kierownik kliniki .. nigdy nie skreśliłabym kandydata do pracy jeśli miałby odpowiednie kwalifikacje i widoczne tatuaże ...
Zgadzam się z Tobą! U mojej klientki w sklepie pracuje chłopak, mający tatuaże w okolicach łokci i jak jest ciepło to często ma koszulkę na krótki rękaw i widać tatuaże i nie ukrywa ich, a klientka(ok.60'tki) zawsze mówi że lepszego ekspedienta nie miała bo że ma tatuaże to ją nie obchodzi a liczy się jakim on jest pracownikiem.
Ja wspólnie z moją kobietą(już teraz przyszłą żoną) planujemy zrobić sobie tatuaże po ślubie, ale każde coś innego bardziej indywidualnego nienarzucającego drugiemu.
www.gtrproject.pl
powrót do korzeni motoryzacji... BG-Best Generation :–) odbudowa 323 BG GT Turbo FWD 1.3 16v->1.6 B6T->1.8 BPT
powrót do korzeni motoryzacji... BG-Best Generation :–) odbudowa 323 BG GT Turbo FWD 1.3 16v->1.6 B6T->1.8 BPT
przez szymko » 24 sty 2010, 21:23
ja mam smoka na lewej lopatce bo mi sie podoba takie cos... tatuaz to tez moze byc sposob wyrazania siebie obrazkowo..
-
szymko
przez Fasola » 24 sty 2010, 22:12
szymko napisał(a):tatuaz to tez moze byc sposob wyrazania siebie obrazkowo..
masz rację....bądź emocji,silnych doznań przeżyć itp.
ja na sercu mam tatuaż syna,dlatego że jest on całym moim życiem kocham go najbardziej na świecie i dlatego właśnie tam. Na prawej ręce tatuuje sobie wszystkie te motywy złe,które mają coś wspólnego z moimi emocjami i przeżyciami z dzieciństwa,oraz lat nastoletnich,nie miałem w życiu łatwo,przeżyłem bardzo wiele,miałem myśli samobójcze,byłem wiecznie zbuntowany,dlatego teraz wyrażam to w sposób tatuażu i robię same złe twarze związane z diabłami,demonami i śmiercią.
Myślę że teraz wyjaśniłem niektórym osobom wypowiadającym się w tym temacie dlaczego to robię i nie będzie więcej pytań w stylu
Możesz zdradzić po co Ci to?
-
Fasola
przez czarnaXpoz » 24 sty 2010, 23:36
szymko napisał(a):tatuaz to tez moze byc sposob wyrazania siebie obrazkowo..
również się zgodzę z stwierdzeniem
moje tatuaże również mają dla mnie wielkie znaczenie-inaczej "oznaczenia" życia. Niedługo kolejny dojdzie 
fasola1980 napisał(a):Myślę że teraz wyjaśniłem niektórym osobom wypowiadającym się w tym temacie dlaczego to robię
nie rozumiem taki pytań kierowanych w stronę osób,które posiadają tattoo-dla mnie to również forma jakiegoś piękna,sztuki itd. Nie myślę o tym jak będę wyglądać jako babcinka-kozystam z życia
Wytatuowanie sobie ciała to każdego indywidualna sprawa-a jak komuś się coś w tym nie podoba to najlepiej niech zostawi sugestię dla siebie
pozdrawiam
-
- Od: 23 lip 2009, 23:02
- Posty: 309
- Skąd: Poznań
- Auto: mazda 323f
srebrna niunia ;)
przez czarnaXpoz » 26 sty 2010, 11:44
kinki napisał(a):czarnaXpoz wrzuc jakies foto ze swoimi tatoo
oki
tylko po pracy-o ile będę miała siły -
- Od: 23 lip 2009, 23:02
- Posty: 309
- Skąd: Poznań
- Auto: mazda 323f
srebrna niunia ;)
]
przez Fasola » 13 kwi 2010, 22:34
Mam kolejne dwa ,przy odrobinie czasu,pokażę.pozdrawiam
-
Fasola
przez bodziomesanio » 4 cze 2010, 09:45
Witam Wszystkich. Troche odkopie temat. Otoz postanowilem zrobic sobie dziare na przegubie dloni. Na 99% beda to dwa asy, jedena karta lekko nachodzaca na druga. Bedzie to moja 1sza dziara, wiec nieduza. Waham sie jedynie co do koloru kart- albo serce z karo, albo pik z krzyżem. Jak myslicie- na co sie zdecydowac? Oprocz wygladu kolory karciane maja jakies inne przeslanie?
- Od: 8 kwi 2010, 19:47
- Posty: 5
przez Leszek » 4 cze 2010, 09:51
Przejrzyj sobie w necie więzienne herby i odznaczenia jako tatuaże. Nie pamiętam teraz adresu strony, ale widziałem niedawno rozpiske herbów poszczególnych więzień w Polsce i właśnie w jednym była karta.
Generalnie tatuaż powinienes robić pod siebie, bo te robione dla mody szybko się nudza. Sam musisz wiedziec, czy wolisz fiołki czy tulipany
Warto jednak sprawdzić znaczenie niektórych symboli, żeby się potem nie zdziwić jak ktoś Cię zaczepi na ulicy
Generalnie tatuaż powinienes robić pod siebie, bo te robione dla mody szybko się nudza. Sam musisz wiedziec, czy wolisz fiołki czy tulipany
Warto jednak sprawdzić znaczenie niektórych symboli, żeby się potem nie zdziwić jak ktoś Cię zaczepi na ulicy Jakiś tam podpis Leszka :P
przez Grzyby » 4 cze 2010, 13:41
Tatuaż mojego braciaka. Kiedyś był tylko tygrysek, teraz dodał do niego całą resztę
- Załączniki
-
-
-
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości