Dowcipy

Coś dla zabicia czasu – zjawiska śmieszne i ciekawe.

Postprzez pdrog » 16 kwi 2009, 13:42

Prawdziwy mężczyzna nie je miodu......

























Prawdziwy mężczyzna żuje pszczoły
pdrog
 

Postprzez Angel » 18 kwi 2009, 14:03

Project Manager usiadł w samolocie obok małej dziewczynki. Manager zagadał do dziewczynki i spytał czy ma ochotę trochę z nim porozmawiać. Dziewczynka zamknęła spokojnie książkę którą czytała i powiedziała:
"ok. Bardzo chętnie. Więc o czym będziemy rozmawiać?"
Manager na to : "może o logistyce?"
"OK" odpowiedziała. "to bardzo interesujący temat. Mam jednak wpierw pytanie: jak to się dzieje że koń, krowa i jeleń jedzą to samo, czyli trawę. Jeleń wydala małe suche kuleczki, krowa duże, płaskie, rzadkie placki, a koń wysuszone klumpy. Może potrafi mi Pan wytłumaczyć co jest tego przyczyną?"
"Nie mam pojęcia" – odpowiedział manager po chwili zastanowienia. Na to dziewczynka odpowiedziała: "czy czuje się Pan zatem naprawdę wystarczająco kompetentny by rozmawiać o logistyce skoro temat zwykłego gówna przekracza Pańską wiedzę..."
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2006, 17:59
Posty: 42
Skąd: L-ca
Auto: Była 323F 1.5,now focus 1.8ben

Postprzez Radek89 » 18 kwi 2009, 20:39

Kawał mało poprawny ale śmiejemy się nie z tragedii tylk oz dowcipu :



Poszli dwaj Żydzi na lody

Jeden dostał dwie kulki,
a drugi z automatu
Ostatnio edytowano 19 kwi 2009, 11:31 przez Radek89, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 gru 2007, 21:36
Posty: 526
Skąd: WROCŁAW
Auto: Była efka 323F BG B6 J4 , Jest 323F BA Z5 , i FOCUS DWA ZERRRO ;]

Postprzez Inte » 19 kwi 2009, 11:10

(...)
radku, napisałbyś coś a nie edytujesz posta i ja wychodze na idiotę ;)
Obrazek
Bo tu kończy się rozsądek a zaczyna się Mazda ;)
IRC
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 cze 2007, 17:30
Posty: 470
Skąd: Reda/HH
Auto: była 323BG| jest 626 GE 97 1,8

Postprzez Radek89 » 19 kwi 2009, 13:03

radku, napisałbyś coś a nie edytujesz posta i ja wychodze na idiotę oczko


Sorki chciałem zrobić jak najmniejsze zamieszanie :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 gru 2007, 21:36
Posty: 526
Skąd: WROCŁAW
Auto: Była efka 323F BG B6 J4 , Jest 323F BA Z5 , i FOCUS DWA ZERRRO ;]

Postprzez Inte » 20 kwi 2009, 00:10

Wczesny ranek, do drzwi pewnego mieszkania ktoś ostro się dobija.
Zaspany właściciel mieszkania zrywa się na równe nogi, biegnie do łazienki, zakłada cokolwiek i czem prędzej do drzwi.
Otwiera, przeciera zaspane oczy, a tam... listonosz.
Ten zmierzył wzrokiem wpół przytomnego gościa i pada na ziemie śmiejąc się do łez.
Właściciel na niego patrzy ze zdziwieniem i mówi:
– Panie coś pan, rano mnie budzisz a teraz jak idiota się śmiejesz! O co chodzi?
Listonosz nadal na ziemi, ze śmiechu oddechu nie może złapać.
Wk..ny facet nie wytrzymał:
– Panie o co chodzi, bo zaraz strace cieprliwość!
Listonosz wstaje i ze łzami w oczach:
– Jeszcze nigdy nie widziałem, żeby ktoś zapiął szlafrok na dwa guziki i jajo!

...

Mąż z żoną jedzą zupe, nagle żona oblała sobie bluzke i mówi
-No nie wyglądam jak świnia
-No i jeszcze zupą się oblałaś

...

– Mamo jak to jest? Ty jesteś biała, tatuś jest biały a ja jestem czarny.
– Synuś, była taka impreza, że ciesz się, że nie szczekasz...

...

Leci para gejów samolotem...jednemu sie zachciało i mówi do drugiego
– choć się pobzykamy
– no co ty, tu jest za dużo ludzi...
– ale nikt nie zwraca uwagi.Sam popatrz...
Gej wstał i głośno zapytał
– Czy ma ktoś z państwa długopis ?!!!!
Zaden z pasażerów się nie odezwał więc chłopięta zabrały się za siebie.W trakcie wysiadania stuardesa zauważyła ze jeden facet jest obrzygan..
– Dlaczego nie poprosił pan o torebkę ??
– Nie jestem głupi... jeden poprosił o długopis to go wyruchali...

...

Pięknego, słonecznego dnia gośc wybrał się z żoną do Zoo. Żona, bardzo atrakcyjna kobieta – makijaż, letnia, różowa, kusa sukieneczka, spięta paseczkiem, rajstopki samonośne...
Gdy szli pomiędzy klatkami małp, zobaczyli goryla, który na ich widok jakby oszalał, zaczął skakać po kratach, chrząkać, zwisać na jednej łapie, drugą waląc się w czaszkę, najwyraźniej niesamowicie podniecony. Mąż, zauważywszy to podniecenie małpy, zaproponował żonie, żeby podrażnić zwierzę jeszcze bardziej i zaczął podsuwać jej pomysły : obliż usta... , zakręć tyłeczkiem ... Żona wykonywała jego instrukcje, a goryl zaczął wydawać takie dźwięki, że chyba by zmarłego obudził. "Rozepnij pasek..." (goryl niema rozginał kraty z napięcia), "Unieś sukienkę nad rajstopy" (goryl kompletnie oszalał).
Nagle facet załapał żonę za włosy, otworzył drzwi klatki, wrzucił żonę do środka, zatrzasnął drzwi i krzyknął z wyrzutem:
– A teraz mu wytłumacz, że boli cię głowa !!!
Obrazek
Bo tu kończy się rozsądek a zaczyna się Mazda ;)
IRC
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 cze 2007, 17:30
Posty: 470
Skąd: Reda/HH
Auto: była 323BG| jest 626 GE 97 1,8

Postprzez CezaR83 » 20 kwi 2009, 10:33

w końcu go znalazłem... :P

Policjant wraca zmęczony z pracy i nagle papuga woła
-Niebieski, Nebieski
– Co
– Ty dupku
Policjant zdenerwowanyidzie do domu na następny dzień wraca z pracy i słyszy
-Niebieski, Niebieski
– Co
– Ty dupku
Policjant zdenerwowany wraca do domu. Następnego dnia:
-Niebieski, Niebieski
– Co
-Ty dupku
Policjant zdenerwowany poleciał an górę do sąsiadki i mówi
-Proszę Pani. Jesli jeszcze raz pani papuga wyzwie mnie od dupka, Pani zapłaci wielką karę a papuga zostanie wysłana do schroniska. Następnego dnia policjant wraca taki pewny siebie i nagle słyszy
– Niebieski, Niebieski
-Co!!
– Ty wiesz co ...
Kiedy wszystko układa się naprawdę źle, aby zyskać spokój ducha, należy
odnaleźć w swym sercu Najwyższą Formę Akceptacji Stanu Rzeczy, która
brzmi "Pies To Je*ał"
Zawsze kiedy piszesz głupie posty, Bóg zabija Kotka!

Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 lip 2008, 17:47
Posty: 2116 (55/11)
Skąd: 100lica
Auto: Była: M3 BK A+ 1.6 MZCD
Bedzie: BP eSkyX AT FWD

Postprzez Grzyby » 20 kwi 2009, 10:36

Inte napisał(a):rajstopki samonośne

pończochy jak już :P
A kawał stary :P

Ale z jajem jest niezły <lol>
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez FirebirdTransAm » 20 kwi 2009, 15:51

Dzwoni przedstawiciel banku do klienta:

-Dzień dobry, z tej strony Bank Dominet

– Eee.. przepraszam, DO CZEGO ten bank, bo nie słyszałem?!

:D:D:D

-Babciu, widziałaś moje tabletki, bo nie mogę ich znaleźć? Było na nich napisane LSD

-Kur*a, pier*ol tabletki, widziałeś tego smoka w kuchni?!?

:D:D:D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 sty 2009, 19:39
Posty: 112
Skąd: SL - Ruda Śląska
Auto: Chrysler V6

Postprzez paww99 » 20 kwi 2009, 20:20

-Co to jest kobieta?























-Złośliwa narośl na pochwie.
Ford Sierra 2,9 24v 4x4 Cosworth BOA :) Ta ze śmiercionośnym napędem... ~200 koni, v6, rwd, spalanie 10l lpg, lans, czego chcieć więcej? :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 kwi 2008, 21:16
Posty: 211
Skąd: Olsztyn
Auto: -Sierra mk2 2.0 dohc –>2,9 24v6 4x4
-Sierra mk2 2.0 dohc
-Sierra mk1 85r. 2.0 ohc – Coupe GT :D

Postprzez shady » 22 kwi 2009, 09:52

List nastolatki do psychologa dyżurnego Bravo Girl:

Panie doktorze, do moich drzwi zadzwonił dzwonek. Otworzyłam. Przed drzwiami stał młody mężczyzna i zapytał mnie: ,,Czy rodzice są w domu?"
Zgodnie z prawdą odpowiedziałam, że nie.
Rzucił się na mnie, zadarł mi spódniczkę i zerżnął dwa razy.
Bardzo proszę o odpowiedź, czego on mógł chcieć od moich rodziców?
Hoobi Rally Team: http://www.hoobi-rt.pl
Mechanika pojazdowa ; Serwis opon. Zniżki dla mazdowiczów. http://www.h-rt-auto.firmy.net / 513 188 290
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 lis 2004, 13:14
Posty: 900
Skąd: Szczecin\Gorzów
Auto: 323F GT; 121 Canvas-Top, Favorit Rally version, zielony Pickup

Postprzez artro219 » 22 kwi 2009, 10:24

Spotykają się trzy rozwódki: Amerykanka, Rosjanka (jeszcze z ZSRR) i Polka wspominają swoje rozwody.

Amerykanka mówi:"
Mój Johnny – jak mnie zdradził -niczego się nie spodziewał. udawałam, że o niczym nie wiem, ale wynajęłam prywatnego detektywa.
Detektyw zrobił mu mnóstwo zdjęć, ja te zdjęcia wzięłam na uroczystość jego urodzin i wręczyłam mu je jako prezent przed wszystkimi członkami klubu golfowego. Musiał w dowód przeprosin przepisać na mnie udziały w fabryce konserw, akcje z pól naftowych i naszą posiadłość w Nebrasce.
Jak mnie drugi raz zdradził, to znów wynajęłam prywatnego detektywa ten narobił zdjęć, ja te zdjęcia wzięłam i zaniosłam na zebranie zarządu jego spółki. To go wykopali z zarządu. Na przeprosiny musiał przepisać na mnie naszą posiadłość, kolekcje klejnotów rodzinnych, stadninę koni i resztę akcji. A jak mnie trzeci raz zdradził, to się rozwiodłam, bo to przecież wstyd z takim gołodupcem żyć.

Na to mówi Rosjanka:
Witja – jak mnie pierwszy raz zdradził, to wzięłam starą Soczkinę ta go spiła, przesłuchała i o wszystkim mi powiedziała. No to poszłam do jego brygadzisty i poskarżyłam mu się. Wytknęli go palcami na zebraniu aktywu robotniczego, zmusili do samokrytyki i publicznego przyrzeczenia poprawy.
Jak mnie drugi raz zdradził, to napisałam skargę na okręgowy zjazd partii – to go wyrzucili z partii. A jak mnie kolejny raz zdradził, to się musiałam rozwieść, bo to wstyd z bezpartyjnym żyć.

Na to Polka:
Jak mnie mój Franek pierwszy raz zdradził, to ja go dwa razy. Jak mnie drugi raz zdradził, to ja go cztery razy Ale jak mnie trzeci raz zdradził, to musiałam się rozwieść, bo przez tego palanta przecież [tiiit] bym została.....
Obrazek
Magnetyzer spełnia swe zadanie tylko z czip rezystorem i naklejkami,wydech z rynny i alukołpaki ze spinerami. Teścia Antka, szwagra brat ma taki zestaw i taaaak mu golf zapierda.. znaczy się śmiga ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2008, 14:21
Posty: 684
Skąd: Włocławek
Auto: Mazda 323F BJ 2,0 DITD 2001

Postprzez Gib » 22 kwi 2009, 12:20

Dlaczego kobiety zachodzą w ciążę?
Za karę ze nie biorą do buzi.
Stała pod ścianą prężąc kakao
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2007, 18:09
Posty: 8944 (142/180)
Skąd: Warszawa
Auto: rower składak 1.8t

Postprzez Grzyby » 22 kwi 2009, 17:13

Żona i mąż się bzykają.
Minęło 15 minut, 30 minut, potem 45 minut. Spocili się oboje niezmiernie.
W końcu żona spogląda na męża i mówi:
– Co się dzieje, kochanie? Też nie potrafisz wyobrazić sobie nikogo innego??


Żona do męża:
– Co byś zrobił, gdybyś zastał mnie w łóżku z innym mężczyzną?
– Wyrzuciłbym przez okno jego i jego laskę...
– Jaką laskę?
– Białą. Taką, co niewidomi używają...


Prędzej czy później i tak wyjdziesz za mąż, córeczko. Albo znajdziesz dobrego człowieka, albo kiepską prezerwatywę...


Wychodzi baca przed chałupę. Spogląda na stadko owieczek pasących w ogrodzeniu.
Uśmiecha się.
– Jak sułtan, normalnie jak sułtan...


W barze facet zapoznaje się z niemłodą ale bardzo pociągającą panią w wieku około 50 lat...
Wypili, pogadali... W pewnej chwili ona pyta:
– Kochałeś się kiedyś z matką i córką jednocześnie?
– Nie...
– A chciałbyś ?
– Kobieto, jeszcze pytasz?!
– No to farciarz jesteś, idziemy do mnie.
Doszli do domu, pani otwiera drzwi wołając:
– Mamusiu, a mamusia juz śpi?


– Jaka jest największa różnica między kobietami a mężczyznami??
– To, co mają na myśli, mówiąc: "Zużyłem/am całe opakowanie chusteczek oglądając ten film".


– Cześć, co słychać?
– Przepraszam, ale nie mogę teraz rozmawiać, jestem bardzo zajęty.
– To co ty robisz?
– Wypełniam obowiązek małżeński.
– Przecież nie jesteś żonaty!
– A, cudzy wypełniam


Starożytni Grecy wozili Minotaurowi w ofierze cudne dziewice. Po drodze odbywały się takie balangi, że po przybyciu na miejsce dziewice domagały się dalszego ciągu imprezy, wina i samego Minotaura.
Minotaur zaszywał się po kątach labiryntu i szlochał: – Co to jest, labirynt czy burdel?!


Żona odwiedza w więzieniu męża:
– Heńku, muszę ci się do czegoś przyznać... Zdradziłam cię!
– Wiesz, Agatko... Ja też cię zdradziłem!
– Ale ja tego nie chciałam Heńku, tak jakoś wyszło!
– Wyobraź sobie, Agatko, że ja też tego nie chciałem...


Noc święta. Mąż z żoną w łóżku. Żona słyszy przez sen:
– Kochanie, to wobec tego może seksik?
Żona zaspanym głosem:
– Zmęczona jestem, głowa mnie boli... A i okres lada dzień dostanę...
Mąż:
– Śpij, śpij... Ja nie do ciebie. Przez telefon rozmawiam...


– Kochanie, naprawdę nie wypadło aż tak źle? – pyta chłopak dziewczynę "po wszystkim".
– Niee, no co ty, ja już taka od dziecka jestem, nawet najmniejsze głupstewko mnie cieszy!


– Moja żona znowu urodziła – posępnie obwieścił Wania kompanom. – To już piąte dziecko! Jeśli urodzi jeszcze jedna – chyba będę się musiał powiesić!
Dwa lata później żona Wanii znowu leży na porodówce. Przyjaciele przypominają Wani o jego postanowieniu sprzed dwóch lat.
– Prawie wypełniłem to postanowienie – odpowiada Wania. – Wbiłem hak w ścianę, przywiązałem linę, zrobiłem pętlę, stanąłem na stołku, włożyłem głowę w pętlę i...
– I co?
– W ostatnim momencie pomyślałem sobie: a może ja wieszam nie tego człowieka???


Sonda uliczna:
– Czy pani zdaniem używanie poprawnej polszczyzny i pewność, że używa się tylko tych słów, których faktycznie chce się użyć, jest ważna na co dzień?
– Nie, nie przywiązuję do tego waginy.


– Wasia ma żonę jak traktor...
– Tak ciągnie?
– Nie, stale coś tam warczy.


Zenek po pracy poszedł na piwko. Kiedy lekko podchmielony wrócił do domu, zastał w przedpokoju żonę w masce i stroju sado-macho, którą od tyłu ostro zapinał sąsiad. Wpierdzielił sąsiadowi, żonę wyrzucił na klatkę schodową a sam wyciągnął piwko z lodówki i zasiadł przed telewizorem. Pstrykając kanałami zastanawiał się co zrobić z tą dziwną sytuacją. W końcu rozejrzał się po pokoju, wstał, przeprosił sąsiada, wpuścił sąsiadkę z powrotem do środka i poszedł do swojego mieszkania.


W poradni małżeńskiej.
Lekarz pyta męża:
– Na liście, którą dałem ci do wypełnienia, na pytanie ’’ile razy w tygodniu uprawiasz seks’’ odpowiedziałeś: ’’dwa razy w tygodniu’’, twoja żona natomiast odpowiedziała ’’kilka razy w ciągu nocy’’.
– To prawda – odpowiedział mąż – i tak pozostanie, dopóki nie spłacimy hipoteki.


Jedzie sobie dżentelmen w – nie bójmy się tego słowa – sile wieku z młodziutką żoną do teatru.
Spojrzawszy na zrobioną na bóstwo, głęboko wydekoltowaną żonę, wiedziony nagłym impulsem skręcił w krzaki i zaczął się do niej dobierać.
– Co ty robisz, do teatru jedziemy! – zaprotestowała żona.
– Teatr stoi i będzie stał, a ten tutaj – niekoniecznie.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17082 (109/177)
Skąd: KIELCE
Auto: Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Panda VAN 1,1 LPG '05
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez liberum » 22 kwi 2009, 17:22

Podobny do tego co napisał Gibsong stronke wcześniej. Pytanie zagadka:
Co to jest ciąża?

Inaczej zemsta dyrygenta. Nie chciało bawić się pałeczką, trzeba nosić bęben <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 sty 2009, 12:22
Posty: 105
Skąd: Gdańsk/Kowale/Piła
Auto: Mazda 929 Coupe HB 2,0 GLX, 84'
Mazda 626 GE FP, 95' + Koltec

Postprzez Blade » 24 kwi 2009, 21:42

– czym sie roznia teledyski dody i filmy porno?

– w filmach porno jest lepsza muzyka
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 sie 2006, 17:00
Posty: 2834 (1/0)
Skąd: Wrocław
Auto: MX-5 NBFl BP '01

Postprzez artro219 » 28 kwi 2009, 15:21

Na stacji benzynowej Nowy Ruski usiłuje zatankować. Znalazł instrukcję od samochodu, nawet jakoś otworzył wlew i czyta dalej:
"Wyjąć pistolet"
No dobra, wyjął.
"Włożyć do baku."
OK, włożył.
"Nacisnąć spust."
Pogrzeb w czwartek.
Obrazek
Magnetyzer spełnia swe zadanie tylko z czip rezystorem i naklejkami,wydech z rynny i alukołpaki ze spinerami. Teścia Antka, szwagra brat ma taki zestaw i taaaak mu golf zapierda.. znaczy się śmiga ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 lip 2008, 14:21
Posty: 684
Skąd: Włocławek
Auto: Mazda 323F BJ 2,0 DITD 2001

Postprzez FirebirdTransAm » 28 kwi 2009, 18:13

Przylatuje Real Madryt zagrać z reprezentacją Polski mecz towarzyski. Wysiadają na lotnisku, ale okazuje się, że zapomnieli zabrać ze sobą koszulki, nikt o tym nie pamiętał oprócz Ronaldo.
– Dobra chłopaki, zagram sam...
– Jak to sam? Przecież nie dasz rady!
– Spokojnie, postaram się.
Mija pierwsze 45 min, telefon do szatni do Ronaldo...
– Ronaldo ile jest?
– Spokojnie chlopki, prowadzę 1:0.
Mija 90 min, telefon do szatni do Ronaldo...
– Ronaldo ile jest?
– 1:1.
– Ale jak to 1:1?
– No normalnie, w 80 min. dostałem czerwoną kartkę, a w 93 min. Rasiak strzelił gola!


<lol> <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 sty 2009, 19:39
Posty: 112
Skąd: SL - Ruda Śląska
Auto: Chrysler V6

Postprzez FirebirdTransAm » 28 kwi 2009, 18:14

Syn pyta taty:
– Tato, kto to jest alkoholik?
– Widzisz te 4 drzewka synu? Alkoholik widzi 8.
– Ale tato, tam są 2 drzewka.


<lol> <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 sty 2009, 19:39
Posty: 112
Skąd: SL - Ruda Śląska
Auto: Chrysler V6

Postprzez Adaś » 30 kwi 2009, 18:44

<ja>ty skimn to...
<joshua>??
<ja>wracam dzis z psem od grubego juz ciemno bylo
<ja> ide abrahama i podbija do mnie taki kolo 2x2 w bluzie arki morda jak u bulldoga
<ja>chwycil mnie za ramie i do mnie: dawaj [cenzura] komore!!
<joshua> i co zrobiles?
<ja>a co moglem zrobic?
<ja> dalem mu telefon no co ja sie bede z takim klucil
<ja>dalem mu ten telefon a on dalej trzyma mnie za reke i wybiera jakis numer i dzwoni
<joshua>??
<ja>czesc mamo ja nie bede na kolacji bo przegralismy z tymi pedalami 2 do 1 ide sie przejsc z chopakami
<ja>nie martw sie o mnie wroce dizsiaj do domu
<ja>oddal mi telefon i poszedl w [tiiit]..
<joshua>LOL!! xD
<ja> stalem [cenzura] dobre 10min jak tepak na srodku ulicy kminiac co sie stalo... O_o

----------------------------------------------------------------------------------


<amy> ech, kiedy wynajdą komputery, które na dźwięk słowa "Kurw@!" posłusznie cofną ostatnią wykonaną czynność... `.`
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości

Moderator

Moderatorzy Hyde Park