Podczas mojej obecności na forum zauważyłem konkretną przemianę u Mariusza, który godnie reprezentował swój region trzymając go twardą ręką. Wiemy, że niesforne dzieci ma/miał
Chłopacy z WLKP mają jak widzimy za co mu dziękować bo chop za nimi w ogień by skoczył.
Szkoda, że w momencie kiedy stanął twardo na nogi znowu coś musiało to zniweczyć.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że kolor kiedyś wróci do normy.
Nie lękajcie się, on tak długo nie wytrzyma
FASOL
