Z czystej ciekawości siedziałem dziś w necie i oglądałem ceny mieszkań, wpadłem na chwilę na stronę osiedla które powstaje w Katowicach – Dębowe Tarasy. Przeglądałem więc sobie mieszkania, celując raczej w kawalerki i choć niskich cen się nie spodziewałem to w paru przypadkach nie wyszło jakoś tak kosmicznie.
Mniejsza z tym jednak, skoro już wyobraziłem sobie siebie w swojej własnej ultranowoczesnej kawalarce made in 2010 to z ciekawości zajrzałem też do kalkulatorów kredytowych banków polecanych na stronie Dębowych Tarasów.
Wprowadziłem dane do kalkulatora, przeliczyłem i oniemiałem!
W skrócie więc, wprowadziłem do kalkulatora poniższe dane:
– wartość "mieszkania" – 144.000 (4800zł/m2 przy 30m2 powierzchni)
– wartość kerdytu – 115.200 (zakładając że z jakiejś dziury wyciągnę 20% kwoty, tj. 28.800 bo WBK nie bawi się w 100% kredytowania ale mniejsza z tym)
– wkład własny – 28800 (jakbym tyle miał rozgładałbym się za NB
– okres kredytowania – 20 lat
Oto co wypluł tenże genialny kalkulator:

Oczywiście, ciekawski Akar musiał od razu policzyć ile zapłaci bankowi a że jest leniwy przyjął następujące założenia:
– płacimy przez 20 lat dzielnie po 894.36 (a to z tej racji że zgodnie z wynikami kalkulatora pierwsza rata malejąca to 1174,62, potem mają maleć ale cholera wie ile; dlatego też założyłem że od początku płacę 894.36 co de facto jest kwotą niższą niż faktyczna którą bym zapłacił stąd moje osłupienie, ale o tym zaraz).
Kalkulator w dłoń i mnożymy:
– 20 lat x 12 miesięcy = 240 miesięcy;
– 240 miesięcy x 894.36 =...
uwaga...
...214.646,40

Powiem szczerze że gdy pierwszy raz zobaczyłem ten wynik pomyślałem sobie żem się gdzię j***ął w obliczeniach i przeliczyłem jeszcze raz, pięć razy. Za każdym razem to samo. A przypominam że to kwota zaniżona bo uwzględnia stałe raty, tak naprawdę zaś mamy jeszcze ileś tam malejących (o kwocie wyższej)!
Teraz mała quotka z obrazka:
Oprocentowanie zmienne (WIBOR 3M +2.5% marży przez cały okres kredytowania) 6.77%
Prowizja kredytowania od*: 2304zł
Czyli z powyższego wychodzi że bank zabiera 6.77% a pozostałe (lekką ręką licząc w pamięci) 83% kwoty zabiera ów WIBOR 3M.
Oczywiście powyższy wniosek to tylko jajcarski wywód wynikający częściowo z mojej małej wiedzy w materii kredytowania. To co jednak jest jaśniutkie jak słoneczko to fakt że z kwoty 114 tys. zł kredytu spłaca się 214 tys. zł czyli lekką ręką licząc 85% (!), dodając zaś owe tajemnicze raty malejące śmiem twierdzić że odsetki przekroczą 100% wartości kredytu.
I teraz prośba do Was, kochani forumowicze mający trochę więcej w głowie niż ja w tym temacie (czyt. prócz kalkulatora
A może ja jestem upośledzony i nawet kalkulatora nie potrafię obsługiwać? No jakbym nie liczył 114.000 + 6.77% za Chiny Ludowe wyjść mi nie chce 214 tys.
How come?
PS: Edytując posta zauważyłem jeszcze jedną tajemniczą cyferkę na górze wklejonego obrazka: LTV: 80.00%. Może to jest tajemnica? Choć ciągle 114 tysi + 80% wychodzi za mało...