Strona 1 z 1
Czy mogę żądać wymiany zderzaka po kolizji parkingowej?

Napisane:
1 gru 2015, 23:15
przez DWitek
Witam,
dzisiaj żona swoją dwumiesięczną CX-3 pojechała do marketu na zakupy i gość, który stał przed nią Fordem Galaxy przy cofaniu nie zauważył jej samochodu i trochę przerysował jej przedni zderzak.
Żona wezwała policję, gość nie robił problemów, przyjął mandat.
Mazda jest w kolorze Soul Red i ma dość mocno porysowaną lewą przednią część zderzaka, tą w kolorze, jest kilka rys głębszych do czarnego tworzywa (rowków), ponadto dwa czarne plastiki są przerysowane – przytarte jakby nimi poszorował po betonie oraz przerysowana jest chromowana obwódka dużego grilla. Również przerysowana i nieco cofnięta jest listwa w kolorze nadwozia ta nad grillem – przedłużenie maski silnika.
Rozumiem, że czarne przytarte plastiki oraz chromowany grill podlegają bezwzględnej wymianie na nowe. A co z samym zderzakiem? Niby po lakierowaniu nie zardzewieje, bo plastik, ale jeśli miałby zostać, to bez szpachlowania tych kilku głębokich rys się nie obejdzie.
Mam prawo domagać się wymiany na nowy ?
Pozdrawiam
Darek

Napisane:
10 gru 2015, 04:24
przez lantan
Wątpię. Zderzak nawet jeżeli mocno obszurany to mimo wszystko cały (tj. nie pęknięty, połamany, podziurawiony na wylot), a takie uszkodzenia bezproblemowo się naprawia i żaden ubezpieczyciel nie zgodzi się na wymianę tego elementu w tej sytuacji i na swój koszt.
Re: Czy mogę żądać wymiany zderzaka po kolizji parkingowej?

Napisane:
10 gru 2015, 10:29
przez Yoki
Jest jeden ważny zapis po naprawie szkody ma być jak przed naprawą. Wiec warto walczyć szczególnie że teraz przy składaniu odwołania firmy finansowe muszą podawać dokładne uzasadnienie. Z powołaniem się na konkretne przepisy prawa.
Nabryzgane olejem z mojego S5

Napisane:
10 gru 2015, 20:51
przez lantan
Weź tylko pod uwagę, że przywrócenie elementu do stanu sprzed kolizji odnosi się do walorów eksploatacyjnych (czyli do tego czy element spełnia w 100% swoją funkcję sprzed kolizji) oraz wizualnych (a więc czy wygląd/stan zewnętrzny jest zgodny z tym sprzed kolizji). Ciężko w tym przypadku uzasadniać wymianę zderzaka na nowy skoro jego naprawa umożliwia spełnienie tych warunków, a jednocześnie nie generuje ona nadmiernych kosztów. Należy także pamiętać, że na osobie ubezpieczonej lub korzystającej z ubezpieczenia ciąży obowiązek minimalizowania zakresu szkody oraz potencjalnych kosztów, to nie jest tak, że robiąc coś z OC można w każdej sytuacji żądać nowych elementów prosto z ASO.
Oczywiście warto rozmawiać, negocjować z ubezpieczycielem, ale należy też mieć na uwadze stan faktyczny

Re: Czy mogę żądać wymiany zderzaka po kolizji parkingowej?

Napisane:
31 gru 2015, 12:14
przez ArekTolak
Ja znam przypadek, że dwoje kierowców sądziło się ponad 2 lata .... o zderzak. Tak jak na przykładzie, kolizja miała miejsce na prywatnej posesji. Policja rozłożyła ręce, zaraz po przyjeździe.
Z tego co wiem, trzeba wykazać się dużą cierpliwością, gorliwością i zaciętością, aby wygrać. Ale z drugiej strony, jeśli chce się dochodzić swoich praw, to trzeba wykorzystywać wszelkie dostępne środki.
Re: Czy mogę żądać wymiany zderzaka po kolizji parkingowej?

Napisane:
31 gru 2015, 13:22
przez hak64
Jeśli zderzak nie jest trwale uszkodzony (urwany zaczep, ślizg, pęknięcie), to ubezpieczyciel zapłaci tylko za naprawę.
Re: Czy mogę żądać wymiany zderzaka po kolizji parkingowej?

Napisane:
2 sty 2016, 21:20
przez widmo82
Jeśli na zderzaku będzie szpachla to przy kolejnym jego przycisnieciu, pojawi się z większym prawdopodobieństwem piękna pajęczynka, odpryśnie nam lakier a gdyby nie było tej naprawy to jest spora szansa, ze skończy się to całkiem dobrze. Moja rada... jedź do ASO, oni mają tam takie ceny, że z chęcią wezmą sie za naprawę z czyjegoś OC

Wtedy postarają się wyciagnąć największą kasę aby sporo sobie zarobić. Począwszy od spinek po 10-50zł

Ocenią sami ryzyko problemów w sytuacji gdyby zdecydowali się na wymianę zderzaka. Co do uszkodzenia zaczepów.. po demontażu może się wiele ciekawych rzeczy okazać a ASO pewnie już zadba o to

Re: Czy mogę żądać wymiany zderzaka po kolizji parkingowej?

Napisane:
3 sty 2016, 00:36
przez DWitek
Witam,
w ramach informacji: zderzak ostał polakierowany. Miał kilka rys, jakby ktoś go przytarł np. papierem ściernym. Jedna rysa była głębsza do czarnego plastiku, pozostałe tylko powierzchowne. W ASO go zdemontowali, nie było żadnych innych uszkodzeń (pęknięć, urwanych zaczepów itd.).
Robiłem w ASO Rzeszów i mogę ich zdecydowanie polecić. Wygląda jak oryginał mimo całkowitego lakierowania, żadnych różnic w odcieniach. Naprawa trwała równe 3 doby. Na czas naprawy, oczywiście auto zastępcze z OC sprawcy.
Pozdrawiam.