Strona 1 z 1

Odrzucona reklamacja nowego sprzęgła co robić? (rozwiązanie)

PostNapisane: 22 lip 2015, 22:32
przez bambam89
witam wszystkich kupilem w marcu kompletne sprzegło oem w jednym ze sklepów polecanych przez forum mazdaspeed z braku czasu oddania madzi do mechanika dopiero znalazłem go w lipcu i po założeniu nowego sprzegla okazało sie że jest masakra piszczenie terkotanie no dramat :| zadzwoniłem do pana ktory mi to sprzedał powiedziałem jak sprawa wygląda a on powiedział że niema problemu żebym wyslał on jak najbardziej przyjmie na gwarancje i wysle do producenta po 2 tygodniach otrzymałem od niego telefon że reklamacja została odrzucona poradzcie mi co teraz zrobić bo wyrzucic 650 zł w błoto to mi sie nieuśmiecha i zapewne nikomu kto byłby na moim miejscu

PostNapisane: 22 lip 2015, 22:51
przez Paweł
Zwykle lepiej korzystać z ustawy o niezgodności towaru/usługi z umową. Jeśli jesteś pewien, że wadliwe było samo sprzęgło/zestaw, to spróbowałbym załatwić sprawę jeszcze tą drogą. Potem moim zdaniem pozostaje jedynie opisanie przykrych doświadczeń w dziale "niepolecane sklepy/warsztaty".

P.S. Pseudoanaliza w zgłoszeniu reklamacyjnym (oznaczenia markerem, niecentryczność itd.) moim zdaniem były całkowicie zbędne. Sprawa jest prosta – działa, albo nie działa.

PostNapisane: 22 lip 2015, 23:15
przez kombi78
Jeśli chodzi o łożysko, to faktycznie jest ono samocentrujące i ta nieosiowość nie jest wadą. W przypadku tarczy sprzęgła dopuszczalna jest odchyłka prostoliniowości do 0,5mm, stwierdzone bicie 1mm świadczy o jej skrzywieniu podczas montażu. Jeżeli piasta ma wyczuwalny luz, to jest on oznaką błędnego montażu i będzie prowadzić do terkotania. W przypadku skrzywionej tarczy często również są odczuwalne wibracje podczas ruszania, które są przenoszą się na tłumik drgań skrętnych (środkowa część tarczy), stąd wytarcia na sprężynach i pewnie brunatne przebarwienia na obwocie roboczej części docisku. Sprzęgła SACHS są dobrej jakości w wielu przypadkach montowane fabrycznie. Moim zdaniem skopany montaż, skrzynia przed dokręceniem zawisła na piaście. :(

Re: Odrzucona reklamacja nowego sprzegła co robić?

PostNapisane: 22 lip 2015, 23:17
przez Pawel 32
Sami sobie jesteście winni a dlaczego tak piszę.Dalej kupujcie części z niewiadomego pochodzenia a ja będę zacierał rączki i wymieniał.Zawiez auto do mechanika niech wymienią to sprzęgło oni zamawiają ze swoich hurtowni i wymieniają A Ciebie interesuje ZADOWOLENIE a nie ze coś piszczy stuka.Wtedy masz gwarancję na część i usługę.

PostNapisane: 22 lip 2015, 23:18
przez Paweł
Dream on... :) :(

Re: Odrzucona reklamacja nowego sprzegła co robić?

PostNapisane: 22 lip 2015, 23:22
przez Pawel 32
Tak jak kolega pisze może też tak było.A teraz mają wymówkę reklamuj sprzęgło bo nam sie nie udało z wymianą a my jeszcze raz zarobimy siano

PostNapisane: 22 lip 2015, 23:23
przez Paweł
Warsztaty _zawsze_ mają wymówkę i nieważne skąd są części. Moja ulubiona, to "jeździć, aż się ułoży"...

Re: Odrzucona reklamacja nowego sprzegła co robić?

PostNapisane: 22 lip 2015, 23:31
przez Pawel 32
Jeżeli warsztat zamawia część, montuje i okazuje się że stuka piszczy to co, ja mam za to zapłacić jeszcze raz za wymiane sprzęgła ha ha nic z tych rzeczy

PostNapisane: 23 lip 2015, 06:08
przez Biniu
Jego wina jest tylko w momencie, gdy wybrał druciarza zamiast mechanika.

Re: Odrzucona reklamacja nowego sprzegła co robić?

PostNapisane: 23 lip 2015, 07:18
przez bambam89
To jest moj dobry kolega bardzo dobry mechanik ktory zawsze naprawial mi wszystkie samochody i watpie w jego blad.jezeli chodzi o wytarcia na sprezynkach to juz byly od nowosci.mi sie wydaje ze dostalem ferelne sprzeglo i teraz umywaja rece

Re: Odrzucona reklamacja nowego sprzegła co robić?

PostNapisane: 23 lip 2015, 09:00
przez widmo82
Poszukaj rzeczoznawcy i zapytaj czy jest szansa by wykazał wadę sprzęgła. Jeśli z rozmowy będzie wynikało, ze nie będzie problemu to moze warto zainwestować. Nie chcę tu wydawać wyroku.. ale może tym razem jednak mechanik... zagapił się i zonk ;/

Re: Odrzucona reklamacja nowego sprzegła co robić?

PostNapisane: 23 lip 2015, 18:41
przez bambam89
a pozatym opinie taka może każdy sobie napisac spotkał sie ktoś z wydana opinia bez żadnych pieczątek podpisów inzynierów?na jakich maszynach było sprawdzane itd?dziwne niemyslicie?

PostNapisane: 23 lip 2015, 19:49
przez jacobs
bambam89 napisał(a):a pozatym opinie taka może każdy sobie napisac spotkał sie ktoś z wydana opinia bez żadnych pieczątek podpisów inzynierów?na jakich maszynach było sprawdzane itd?dziwne niemyslicie?

Przecież taką opinię, to może u nich nawet wydawać jakiś pan Henio, nie musi być wcale inżynier, to nie jest opinia rzeczoznawcy tylko odmowa uznania reklamacji.

Problem w tym, że teraz, jedyną drogą dla Ciebie jest albo uznanie tego faktu, albo udanie się do rzeczoznawcy, zapłacenie za opinię i ponowna reklamacja wraz z załączoną opinią rzeczoznawcy. Ale nawet mimo to, mogą odmówić – wtedy zostaje Ci tylko droga sądowa.

Nie wiem czy warto się bawić, ja bym uznał jednak, że mechanik mógł się raz pomylić... A te wytarcia na sprężynach, moim zdaniem przesadzasz – to żadna wada mechaniczna.

PostNapisane: 23 lip 2015, 23:03
przez bambam89
jacobs napisał(a):
bambam89 napisał(a):a pozatym opinie taka może każdy sobie napisac spotkał sie ktoś z wydana opinia bez żadnych pieczątek podpisów inzynierów?na jakich maszynach było sprawdzane itd?dziwne niemyslicie?

Przecież taką opinię, to może u nich nawet wydawać jakiś pan Henio, nie musi być wcale inżynier, to nie jest opinia rzeczoznawcy tylko odmowa uznania reklamacji.

Problem w tym, że teraz, jedyną drogą dla Ciebie jest albo uznanie tego faktu, albo udanie się do rzeczoznawcy, zapłacenie za opinię i ponowna reklamacja wraz z załączoną opinią rzeczoznawcy. Ale nawet mimo to, mogą odmówić – wtedy zostaje Ci tylko droga sądowa.

Nie wiem czy warto się bawić, ja bym uznał jednak, że mechanik mógł się raz pomylić... A te wytarcia na sprężynach, moim zdaniem przesadzasz – to żadna wada mechaniczna.


luzne sprezynki na tarczy to niejest dla ciebie wada?dzisiaj mialem w rekach nowe lozysko oporowe i jakos smar sie z niego niewydobywal jutro bede mial sprzeglo sachsa i wtedy porownam obydwa komplety.3 mechanikow z roznych warsztatow ogladalo dokladnie to sprzeglo i kazdy stwirdzil ze jest ze najprawdopodobniej jest po regeneracji przypadek?napewno tego nieodpuszcze chodzbym mial je co chwile odsylac z powrotem i tak niemam nic do stracenia...

PostNapisane: 24 lip 2015, 06:34
przez stachan
Spróbuj pisemnie złożyć odwołanie od decyzji producenta i/lub wprowadzającego do obrotu. Jeżeli nie będzie zmiany to śmiało korzystaj z tego narzędzia :)

Re: Odrzucona reklamacja nowego sprzegła co robić?

PostNapisane: 24 lip 2015, 07:21
przez widmo82
jak się ma opinie rzeczoznawcy (nienaciągana) to nie ma co sie bac sądu. Koszt sprawy to jesli sie nie mylę 5%. Zapewne bedzie wnioskowal o owe 650zł +koszt rzeczoznawcy. W Twoim przypadku będzie nie wiecej jak 50zł. Poza pismem do sprzedawcy, mozesz wnioskowac z reklamacją do producenta.

Re: Odrzucona reklamacja nowego sprzegła co robić?

PostNapisane: 25 lip 2015, 23:17
przez Wojtek
Pozastaje rzeczoznawca lub producent...

bambam89 napisał(a):3 mechanikow z roznych warsztatow ogladalo dokladnie to sprzeglo i kazdy stwirdzil ze jest ze najprawdopodobniej jest po regeneracji

w takim wypadku składałbym reklamacje do producenta...
Jeżeli potwierdzą, że to nie jest ich bezpośredni produkt, to masz w ręku mocny argument...

Re: Odrzucona reklamacja nowego sprzegła co robić?

PostNapisane: 3 gru 2015, 22:48
przez bambam89
Walczyłem i wywalczyłem!
Po wysłaniu im takiej opinii od mechanika i długim czekaniu grubo ponad miesiąc dostałem informacje że reklamacja została uznana :D


Oto treść odpowiedzi mechanika na ich opinię:

Nie zgadzam się z otrzymaną opinią reklamacji, którą otrzymałem dnia 22.07.2015

"luźne pasowanie nie jest jednoznaczne z ich nieprawidłowym działaniem" – ale jest wielce prawdopodobne ze "luzne pasowanie" powoduje stuki w pracy sprzegła, gdyz sprezyny stosuje sie do tlumienia drgań skretnych wystepujacych w pracy ukladu napedowego.
smar wydobywajacy sie z lozyska znaczaco skraca eksploatacje, doprowadza do zacierania , – jesli niestwierdzono wydobycia sie przez uszczelnienie, to skad sie znalazl w tym miejscu,jesli w poblizu niema innego elementu smarowanego smarem.
owalnosc tulejki jest jedna sprawa a owalnosc elementu stycznego z "słoneczkiem " docisku sprzegła druga.
dzwieki wydobywajace sie z ukladu, swiadcza o nie osiowej pracy dwoch elementow, pisk wydobywajacy sie z sprzegla przypomina tarcie metalu o metal.

gdzie bylo mierzone bicie tarczy?? "znaczne bicie" tarczy sprzeglowej, jesli bylo mierzone na tulejce z frezem, to jesli pan zapewne doskonale wie jest elementem ruchomym,i pomiar w tym miejscu jest bezzasadny. głownym zastrzezeniem reklamacyjnym byly dzwieki wydawane przez sprzeglo glownie pisk i terkot , co wyklucza pana bezpodstawna argumentacje w sposobie montazu skrzyni. skrzynia byla montowana z pomoca podstawki do skrzyn, co ogranicza praktycznie do zera mozliwosc skrzywienia tarczy.
drugim zastrzezeniem bylo dziwne oznaczenia pisane flamastrem na tarczy sprzegła oraz docisku, co moglo by swiadczyc o jakiejs ingerencji w sprzegło , regeneracji , wczesniejszych zwrotach reklamacyjnych,badz nieprzejscia kontroli jakosci ,

PostNapisane: 4 gru 2015, 01:17
przez zadra
Pogratulować zacięcia i uporu. <spoko>