Witam.
Dzisiaj wracając z pracy drogą, uderzylem moja mazda w przeszkode , zderzakiem i gdzies na wysokosci nog kierowcy (ew. fotela) – poczulem zadarcie. Nie widzialem co to jest wiec zatrzymalem sie na pobliskim parkingu i poszedlem zobaczyc, okazalo sie ze byl to klocek drewniany , ktory zostal rozwalony na calej drodze . Zadzwonilem wiec na policje , ktora powiedziala mi ze czym sie oni maja zajac , ze nie jest to ich praca , i kogo niby maja scigac , wydawalo mi sie ze gmina za to odpowiada , wiec powiedzieli ze mam scigac gmine. I teraz do was pytanie co mam teraz zrobic ? czy jest szansa na jakies odszkodowanie ? gdzie mam sie zglosic ? jak to wg. prawa wyglada?
Wypadek losowy na drodze w przeszkode-co zrobic?
Strona 1 z 1
Szanse niestety marne.
Musiałbyś znaleźć sprawcę któremu takie klocki pospadały z pojazdu.
Zarządca drogi odpowiada za dziury w drodze itp. ale za to co zostało rozsypane na drodze w przeciągu kilku godzin- to raczej wątpię.
Musiałbyś znaleźć sprawcę któremu takie klocki pospadały z pojazdu.
Zarządca drogi odpowiada za dziury w drodze itp. ale za to co zostało rozsypane na drodze w przeciągu kilku godzin- to raczej wątpię.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki