Dzięki za podpowiedź.
Ubezpieczenie samochodu OC AC NW (wątek zbiorczy)
Grzyby, dzięki wielkie
Dziś rano zadzwoniła do mnie miła pani z Avivy.
Okazało się, że OC+AC na moją mazdę wynosi u nich 1089zł
z udziałem 500zł. Mają promocję na mazdę w chwili obecnej. Dodałem sobie jeszcze ich Asistance oraz wybrałem bez dodatku własnego i rozłożyłem na 4ry raty i wyszło łącznie 1460zł/rok.
Taniej nie znalazłem nigdzie. Własnie lecę rozwiązać umowę z Wartą (tam dalej mam 1900zł).
Dzięki za podpowiedź.
Dzięki za podpowiedź.
Zgadnij kotku, co mam w środku....
- Od: 22 kwi 2006, 20:18
- Posty: 477
- Skąd: Białystok
- Auto: M6 2.3 Sport
Proszę bardzo 
To tylko potwierdza fakt, że kalkulatory są niezbyt dokładne i warto pogadać z konsultantem.
To tylko potwierdza fakt, że kalkulatory są niezbyt dokładne i warto pogadać z konsultantem.
- Od: 10 gru 2010, 14:55
- Posty: 130 (1/0)
- Skąd: Poniatowa / Lublin
- Auto: 323F BJ 2.0 DITD 2000r.
Ja też muszę chyba się przejść do Aviwy,
OC na 2,0 ze zniżką 20% wyliczyli mi na 895 PLN, to puki co najtaniej jak znalazłem.
Musze jeszcze podjechać do AB Port tam zawsze znajdowali coś najtańszego.
OC na 2,0 ze zniżką 20% wyliczyli mi na 895 PLN, to puki co najtaniej jak znalazłem.
Musze jeszcze podjechać do AB Port tam zawsze znajdowali coś najtańszego.
..::Born To Rise Hell::..
Poszukuję tylko i wyłącznie samego AC na OC ma 60% na AC nic
auto ma 13 lat i tu zaczyna się problem, na razie znalazłem tylko PTU za tysiąc złotych ale na sumę 12 tyś a minimum jakie mnie interesuję to między 20-30 tyś.
ravo napisał(a):na razie znalazłem tylko PTU za tysiąc złotych ale na sumę 12 tyś a minimum jakie mnie interesuję to między 20-30 tyś.
Ravo, jak przychodzi do ubezpieczenia i zapłacenia składki, to oczywiście najczęściej ubezpieczysz na prawie dowolną kwotę (chociaż w ostatnich latach już sprawdzają Eurotax i masz manewr +/– ileś tam procent). Natomiast jeśli dojdzie do szkody dostaniesz dokładnie tyle, ile warte jest auto wg. Eurotaxu czy InfoExperta. Czyli zapłacisz np. 2.000 zł za ubezpieczenie na kwotę 30.000 zł, a dostaniesz 12.000, bo tyle ich zdaniem jest warte auto. Czyli dostaniesz to samo, co przy składce 1.000 zł.
Ja ubezpieczam zawsze na minimum – najwyżej będę stratny, jak mi skubną auto tego samego dnia, ale za 3 miesiące wartość auta znów spadnie (wtedy dostanę tyle, za ile zapłaciłem składkę), a po 11 miesiącach nie dostanę nawet tego minimum. Także nie marnuj pieniędzy na składkę
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
Siw-y napisał(a):I żałuję, że nie wziąłem mimo, że około 2500 chcieli
...jak pewnego dnia kupisz auto za 50.000 zł i nie będziesz miał zniżek, to dopiero kapcie Ci spadną... Moim zdaniem warto ubezpieczać nawet auta nastoletnie, żeby potem po kupnie jakiegoś droższego auta było nas stać na ubezpieczenie. No i zawsze jakaś tam ochrona jest przy okazji...
No i chyba tak zrobię zadzwoniłem do PTU a nie prze agenta wyszło zaledwie 550 zł w opcji tej, że liczą zużycie się auta
czytając opinie o PTU na internecie się załamałem ale tylko oni mają sensowną ofertę za samo AC. I mam dylemat
byle mi potem nie wycenili lusterka na 5 zł tak jak ktoś pisał na necie a roboczogodzinę na 6,5 zł
ravo napisał(a):No i chyba tak zrobię zadzwoniłem do PTU a nie prze agenta wyszło zaledwie 550 zł w opcji tej, że liczą zużycie się auta
Czyli jak byś rozbił auto, to pewnie sporo dołożysz przy remoncie, na dobrą sprawę oznacza to głównie ochronę przed kradzieżą. Pocieszające jest to, że jeśli uda Ci się bezszkodowo jeździć nabędziesz zniżki niskim nakładem środków i za parę lat będziesz kupować likwidację szkód serwisową na nowych częściach z samochodem zastępczym
Ciekawe jakie zużycie wyznaczają dla auta 13 letniego... Ale pewnie kilkadziesiąt procent i nie da się za to kupić nawet używanych części, ale mimo wszystko ja bym się zdecydował (o ile nic niedrogiego nie znajdziesz w innej porządniejszej firmie).
ravo napisał(a): czytając opinie o PTU na internecie się załamałem ale tylko oni mają sensowną ofertę za samo AC
Zależy co masz na myśli pisząc "sensowna oferta"

Ja ostatnio miałem do czynienia pewnie z sensowną ofertą cenową napoju gazowanego z Biedronki (niestety nie wiem ile kosztował, ale na pewno cena była niska). Cóż z tego, że był tani, skoro głównym odbiorcą tego płynu okazała się oczyszczalnia ścieków Czajka w Warszawie

PZU ma w ofercie coś takiego jak MiniCasco (albo jakoś tak) – może sprawdź, czy coś takiego Cię interesuje.
Ja zawsze kupuję jeszcze ubezpieczenie szyb – przednią mam ogrzewaną, więc jest pewnie droga, a to chyba najczęściej uszkadzany element zewnętrzny samochodu podczas normalnej eksploatacji.
No masz rację pisząc sensowna myślałem o cenie tylko i wyłącznie hehe głownie boję się aktów wandalizmu, rys, wybitych szyb
chciałem parking strzeżony ale dostać się na jakiś blisko graniczy z cudem.
ravo napisał(a):wyłącznie hehe głownie boję się aktów wandalizmu, rys, wybitych szyb
Hehe, to nie wiem czy akurat ubezpieczenie w tej firmie jest jakimś świetnym pomysłem... Na pewno warto wydać ok. 70 zł na ubezpieczenie szyb
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
A parking strzeżony to straszna niewygoda. Kiedyś miałem parking tuż przy bloku, więc nie było źle, ale tu gdzie teraz mieszkam musiałbym jechać 2 minuty autobusem + 2 min. pieszo albo iść jakieś 6-7 minut. Masakra – jedziesz na zakupy – musisz pójść po auto, po zakupach przyjechać pod blok, rozładować samochód i potem znów auto odprowadzić.
Musisz kupić mieszkanie w bloku z garażem podziemnym albo z własnym miejscem parkingowym – problem zniknie
Wiesz na zakupy mam dwa inne auta
to jest tylko do wiadomych celów ale i tak interesuję mnie tylko parking pod domem bo subaru stawiałem tak jak ty piszesz i mnie szlak trafiał. Nic będę się bił z myślami dalej 
nemi napisał(a):PZU ma w ofercie coś takiego jak MiniCasco (albo jakoś tak) – może sprawdź, czy coś takiego Cię interesuje.
Ja w poniedziałek nabyłem w PZU OC / Minicasco.
Z ubezpieczeniem szyb, NNW oraz Assistance wyszło mi 830zł. Jednak z tego co pamiętam to w Minicasco nie lecą lata
Następnym razem jak będę przy gotówce kupię już pełne AC. To prawda, że warto ubezpieczać nawet starsze auta. Moja znajoma już 5 razy malowała drzwi w Hondzie z AC bo takich miłych "dobrze parkujących ludzi" mamy w Lublinie
- Od: 10 gru 2010, 14:55
- Posty: 130 (1/0)
- Skąd: Poniatowa / Lublin
- Auto: 323F BJ 2.0 DITD 2000r.
ravo napisał(a):czytając opinie o PTU na internecie się załamałem ale tylko oni mają sensowną ofertę za samo AC.
Nie jest tak źle, ja mam któreś z kolei polisę u nich i puki co nie narzekam, choć nie musiałem się do nich puki co zgłaszać. Mam kilkoro znajomych którzy naprawiali auta z AC w PTU, oraz kilkoro którzy mieli szkodę z kimś z AC i jakoś wybitnie mocno na nich nie najeżdżali. Na pewno nie bardziej jak na konkurencję. Jesli trzeba zawsze jest rzecznik ubezpieczonych i pomoże w każdym przypadku.
Mój znajomy miał sporo problemów z odzyskaniem kasy przy kradzieży auta z PZU, nie ma reguły, jeśli chcesz odzyskać kasę od ubezpieczyciela zawsze będą robić mniejsze/większe problemy.
Ja brałem AC w InterRisku, nikt nie chciał mi dać AC na 11 letnie auto poza nimi.
Mam drugie auto w PTU, najwyższy możliwy pakiet z naprawami serwisowymi (wycena serwisowa nie kosztorysowa), bez wkładu własnego, z pakietem szyby, drobne szkody (do 1500 rocznie mogę naprawiać z AC bez utraty zniżek) z asisstance bez jakichkolwiek kilometrów itp. i za to zapłaciłem mniej niż za podstawową wersję w PZU nie mówiąc o Warcie.
Jak wyrobie te 60% zniżek i przekroczę 35 lat może skorzystam z oferty PZU, Warty, bo dopiero wtedy będę dla nich "bezpiecznym" kierowcom.
..::Born To Rise Hell::..
Od 1 lutego Allianz zmienił warunki.
Jeżeli ktoś ma u nich polisę to lepiej aby się troszkę wcześniej zorientował w przyszłej składce.
– podnieśli minimalny wiek do 29lat
– podnieśli do tego zwyżkę za niego z 30 do 40%
– urosły składki wyjściowe.
sweet
Jeżeli ktoś ma u nich polisę to lepiej aby się troszkę wcześniej zorientował w przyszłej składce.
– podnieśli minimalny wiek do 29lat
– podnieśli do tego zwyżkę za niego z 30 do 40%
– urosły składki wyjściowe.
sweet
„jak kaczka traci orientację, to nurkuje doopą” M.Piwowski
Ja sobie policzyłem teraz w Avivie. Wyszło mi 1300 zł (w ub. roku w Hestii płaciłem 1900). Tyle tylko, że nie było wyboru trybu likwidacji szkód (zgaduję, że kosztorysowa z amortyzacją
), udział własny najmniejszy to 500 zł. Oferta cenowa wygląda dobrze, ale jakoś nie bardzo chwalą się zakresem – trzeba przeczytać OWU (czego mi się nie chce obecnie czynić
). W weekend zobaczę ile krzykną w Hestii.
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)

nemi napisał(a):a sobie policzyłem
Nie licz sam – zamów tel albo sam zadzwoń. Dostaniesz lepszą ceną zwykle. W rozmowie masz wybór sposobu naprawy i inne opcje których w kalkulatorze nie znajdziesz.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki