Ubezpieczenie samochodu OC AC NW (wątek zbiorczy)
Potwierdzam, co innego przysyłają w listach i tel a co innego potem wychodzi przy biurku jak przyjdziesz zapłacić
tak przynajmniej maiłem w Hestii na korzyść dla mnie 
To, co łatwe, nie prowadzi do niczego.
GD – Generacja Doskonała
GD – Generacja Doskonała
- Od: 20 lut 2008, 21:59
- Posty: 3366 (90/160)
- Skąd: Krotoszyn
- Auto: Mazda 626 GD 2.0i 90 km '92r + LPG
dansomi napisał(a):Za ile konczy ci sie ubezpieczenie? 30 dni przed koncem masz robiona kalkulacje kontynuacji polisy, jak mi PZU wyliczylo na sucho 1800zl to przy kontynuacji juz wyszlo 1039zl
Sprawdzałem ceny na 2 tygodnie przed końce ubezpieczenia i tak to wyglądało.
Generalnie pani w agencji jak usłyszała ile mi zaproponował salon to zrobiła oczy jak 5zł z rybakiem.
Aż jej przyniosłem polisę żeby nie myślała że ją w bambuko robię.
Ale to tylko dlatego, że Renault ma jakąś centralną umowę z PZU.
Zwróć się do kolegi hak64 – powinien pomóc Tobie w tym zakresie.
BTW: według mojej wiedzy ubezpieczającym może być jeden ze współwłaścicieli, ale i tak przy wypełnianiu wniosku padają pytania o wiek głównego kierowcy i datę zdobycia uprawnień przez niego – od tego zależy stawka ubezpieczenia.
Przenoszę do właściwego działu
BTW: według mojej wiedzy ubezpieczającym może być jeden ze współwłaścicieli, ale i tak przy wypełnianiu wniosku padają pytania o wiek głównego kierowcy i datę zdobycia uprawnień przez niego – od tego zależy stawka ubezpieczenia.
Przenoszę do właściwego działu
- Od: 21 wrz 2006, 17:09
- Posty: 5602 (328/456)
- Skąd: Katowice
- Auto: Mazda6 GH 2.0 LF-DE
Na rankomacie wyliczalem ostatnio i wyszlo mi 3000zl w AXA, na stronie AXA wyliczylem i wyszlo juz 2000zl.... A agent zrobil mi za 965zl 
I znam goscia co mial auto na siebie tylko ale ubezpieczala go babcia jakby takze nie musi byc wlasciciel
I znam goscia co mial auto na siebie tylko ale ubezpieczala go babcia jakby takze nie musi byc wlasciciel
- Od: 27 mar 2016, 09:43
- Posty: 213 (0/5)
- Skąd: KN/DW
- Auto: Mazda 626 2.0 115 1998 GW
Ja kiedyś sprzedawałem polisy a teraz mogę jedynie polecić dobre biuro z Lublina.
http://tanieubezpieczenia.lublin.pl/
Edit:
Dziś wykupiłem polisę na kolejny rok. Kontynuacja w Liberty wyniosłaby 617zł (rok temu 450).
Zaproponowali mi zmianę na Generali za 502zł (z NNW).
A takie wielkie halo z tymi podwyżkami
http://tanieubezpieczenia.lublin.pl/
Edit:
Dziś wykupiłem polisę na kolejny rok. Kontynuacja w Liberty wyniosłaby 617zł (rok temu 450).
Zaproponowali mi zmianę na Generali za 502zł (z NNW).
A takie wielkie halo z tymi podwyżkami
- Od: 17 sie 2009, 11:45
- Posty: 4290 (76/34)
- Skąd: Janów Lubelski / Kraśnik / Lublin
- Auto: Xedos 6 (ex)
Lexus GS300 II (ex)
Mazda 6 GJ 2,5
Hygryd napisał(a):Orientuje się ktoś, jakie mniej więcej będę musiał zapłacić ubezpieczenie za Mazdę 3 1.6 benzynę rocznik 2005. Jako współwłaściciela będę miał tatę, który ma pełne zniżki.
Ja mam 5 lat bez szkód Mazda 3 (2004) 1.6:
– Link 4 – OC+NNW 12000 zł + ASS – 705 zł
– AXA – OC+NNW 10000 zł + ASS Standard – 910 zł
– Proama podobnie jak AXA wychodzi...
Ogólnie w jak potrzebujesz samego OC to LINK4 raczej nic nie pobije... wpisz sobie tylko kod "rabatmarketing" – 15% rabatu Ci dojdzie.
Decyzja jest prosta :–)
Jimmx napisał(a):Ja mam 5 lat bez szkód Mazda 3 (2004) 1.6:
– Link 4 – OC+NNW 12000 zł + ASS – 705 zł
– AXA – OC+NNW 10000 zł + ASS Standard – 910 zł
– Proama podobnie jak AXA wychodzi...
12 i 10 tyś zł? To chyba już prawie wartość auta
Ja kupowałem miesiac temu ubezpieczenie, w nowej firmie co weszła na rynek – Gefion.
Mazda 626 2.0 1998r, rok bezszkodowej jazdy(ze czas kiedy mialem oc), wiek 20lat, brak wspolwlascicieli, autko tylko na mnie – 961zl za samo OC
- Od: 27 mar 2016, 09:43
- Posty: 213 (0/5)
- Skąd: KN/DW
- Auto: Mazda 626 2.0 115 1998 GW
Witajcie,
w przyszłym tygodniu odbieram moją trójeczkę, wersja demo z 2016 roku. Jednak kiedy przyszło do wyliczenia polisy oc+ac+ass to mi trochę mina zrzedła. Najniższa oferta PZU 3375zł, od dealera. Czy na wyliczenie takiej oferty z salonu ma wpływ wysokość moich zniżek czy liczone to jest od wartości pojazdu? Jak uważacie – czy kwota ubezpieczenia nie jest trochę wysoka?
w przyszłym tygodniu odbieram moją trójeczkę, wersja demo z 2016 roku. Jednak kiedy przyszło do wyliczenia polisy oc+ac+ass to mi trochę mina zrzedła. Najniższa oferta PZU 3375zł, od dealera. Czy na wyliczenie takiej oferty z salonu ma wpływ wysokość moich zniżek czy liczone to jest od wartości pojazdu? Jak uważacie – czy kwota ubezpieczenia nie jest trochę wysoka?
- Od: 20 kwi 2017, 20:49
- Posty: 1
Moim zdaniem warto dopłacić nieco a kupić ubezpieczenie od firmy, z którą jest przy ewentualnej wypłacie odszkodowania relatywnie niewielki problem. W prasie motoryzacyjnej (na pewno w tym roku) było takie porównanie – udział w rynku vs ilość skarg.
Miałem kilka lat temu bardzo delikatne otarcie drzwi i błotnika na w sumie nowym aucie, w wyniku zahaczenia o zderzak pojazdu omijanego w korku. Pojechałem do ASO, sądziłem że się da szybko naprawić. Wg. ASO – oba elementy do wymiany. Sporządzili dokumentację, fotki i wysłali do PZU (miałem wariant serwisowy ubezpieczenia). Następnego dnia akceptacja PZU kosztorysu (na ponad 8k PLN) i po sprawie.
Inny ubezpieczyciel (którego nazwę pominę, ale jest w czołówce skarg) sądził się z moim znajomym, któremu skradziono auto argumentując że tej nocy której auto ukradziono celowo wystawił je przed dom z garażu, bo był umówiony ze złodziejami... Sądzili się ponad rok...
Tak, że – tak jak na wstępie
Miałem kilka lat temu bardzo delikatne otarcie drzwi i błotnika na w sumie nowym aucie, w wyniku zahaczenia o zderzak pojazdu omijanego w korku. Pojechałem do ASO, sądziłem że się da szybko naprawić. Wg. ASO – oba elementy do wymiany. Sporządzili dokumentację, fotki i wysłali do PZU (miałem wariant serwisowy ubezpieczenia). Następnego dnia akceptacja PZU kosztorysu (na ponad 8k PLN) i po sprawie.
Inny ubezpieczyciel (którego nazwę pominę, ale jest w czołówce skarg) sądził się z moim znajomym, któremu skradziono auto argumentując że tej nocy której auto ukradziono celowo wystawił je przed dom z garażu, bo był umówiony ze złodziejami... Sądzili się ponad rok...
Tak, że – tak jak na wstępie
Ostatnio na spocie spotkałem miłą dziewczynę z m6 2gen, wywaliła w słupek tyłem, zderzak do wymiany lub szpachla i lakier + pęknięta lampa. Ma AC w MTU i za to wszystko wyliczyli jej 900zł....
Smiech na sali, mi ostatnio facet puknal w zderzak w moja 626,pare rysek na zderzaku i dostalem 1400 na wymiane zderzaka + robocizna i lakierowanie. Wiem ze to bylo z OC sprawcy ale widac patologie AC tego ubezpieczyciela...
Smiech na sali, mi ostatnio facet puknal w zderzak w moja 626,pare rysek na zderzaku i dostalem 1400 na wymiane zderzaka + robocizna i lakierowanie. Wiem ze to bylo z OC sprawcy ale widac patologie AC tego ubezpieczyciela...
- Od: 27 mar 2016, 09:43
- Posty: 213 (0/5)
- Skąd: KN/DW
- Auto: Mazda 626 2.0 115 1998 GW
Likwidacja szkody z OC i AC różni się i to bardzo. W umowach AC ubezpieczyciele zwykle gwarantują sobie możliwość wyliczenia szkody w oparciu o zamienniki, a czasem nawet wskazują brak możliwości naprawy w trybie serwisowym. Ostatnio przerabiałem przypadek klienta, któremu ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania z powodu rażącego niedbalstwa (auto stoczyło się z podjazdu do garażu i uszkodziło drzwi garażu i zaparkowany w środku wóz jego teścia). Tym rażącym niedbalstwem miało być niezamkniecie auta (na zamkniętej prywatnej posesji), co spowodowało, że do samochodu wlazł dzieciak, który zwolnił hamulec. Po sporządzeniu stosownego odwołania ubezpieczyciel raczył wypłacić szkodę (dwa samochody i drzwi garażu).
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy Opinie i Poradniki