Bez porównania, design KODO i lakier Soul Red robią robotę
Widzicie tego pięknego czerwonego CX-5? Mój jest następny
Jako, że zamówiłem CX-5 zawczasu, przyszedł dokładnie w kompletacji, jaką sobie wymyśliłem. A chciałem granatowy lakier z zewnątrz i jasne wnętrza, szyberdach. Silnik najmocniejszy dostępny, 2,5 litra w jedynie słusznej wersji benzynowej. 194KM z odłączanymi zaworami jest elastyczny i dynamiczny.
W końcu nadszedł upragniony moment i CX trafił prosto do Warszawy, do naszego warszawskiego oddziału. Z uwagi na to, że ten ciemny lakier idealnie prezentuje się gdy jest czysty, oczywistym rozwiązaniem było nałożenie wielowarstwowej ceramiki w oddziale auto detailingu CavalloNero.pl. Ta wielowarstwowa ceramika to w tym przypadku japońskie powłoki Kisho, opcja MultiCoating.
Cały proces oczywiście z zachowaniem wszystkich najlepszych auto detailingowych prawideł, w największym skrócie wyglądał tak:
Dopiero po wysuszeniu, odtłuszczeniu powierzchni przyszedł czas na inwentaryzację, dokładne określenie stanu.
Nawet na fabrycznym lakierze, jeżeli chcemy położyć ceramikę MultiCoating, lakier musi być bez najmniejszej skazy, stąd konieczność polerowania wybranych miejsc.
Nie obejdzie się bez osobistego, dokładnego sprawdzenia. Na szczęście pracuję z profesjonalistami i nie było uwag.
Nakładanie ceramiki szczególnie w opcji wielu warstw to nie jest dzieło przypadku. Czasy muszą być ściśle dotrzymane. Cały proces musi się też odbywać w odpowiedniej temperaturze.
Efekt końcowy jest dokładnie taki jak oczekiwany
Nie wiem jak Wy, lubię mieć przyciemnione szyby z tyłu. W przypadku tego samochodu, dodaje to wiele do końcowego efektu.
Końcowy dressing nie mógł ominąć komory silnika...
Na szyby położyliśmy niewidzialną wycieraczkę, robi bardzo ciekawy efekt podczas deszczu.
By zabezpieczyć najbardziej narażone na rysy miejsca, okleiliśmy je bezbarwną folią.
Gdzieś w trakcie mogło się pojawić pytanie – dlaczego CX-5, skoro lubuję się w RXach?
Odkąd pamiętam lubiłem limuzyny, potem przechodziłem fascynację sportowymi samochodami. CX5 jest idealny jako daily. Doskonały zawieszeniowo, super-komfortowy, bardzo wygodny na trasy. Nie boi się dziur czy krawężników w mieście. Z systemem GVC, G-Vectoring Control jeszcze lepiej prowadzi się w zakrętach, choć już wcześnie prowadził się bardzo dobrze. Model 2017 jest sztosem. Najlepszy SUV Mazdy ever. Jedynie nie miałem porównania jeżeli chodzi o jeżdżenie Nową CX9 USA.
Co ciekawe, Nowy CX-5 jest najcichszym dotychczasowym SUVem Mazdy. Dodatkowo poprawiliśmy go w naszym oddziale SztukaWyciszania.pl, materiałami dynamat. https://www.mazda.warszawa.pl/wyciszanie-aut/
Test takiego egzemplarza znajdziesz u Pawła Kuryła: http://nordkapp77.blox.pl/2018/02/Dzeremi-Klakson-i-Dzejms-Mej-niezwykle-wyzwanie.html
Jeżeli chcesz zobaczyć ten samochód, wpadnij do mnie na kawę