Strona 1 z 1

Pokrywa schowka przed pasażerem.

PostNapisane: 30 sie 2025, 11:46
przez yedi
Szukałem, ale nie znalazłem. Chcę zdemontować pokrywę schowka przed fotelem pasażera. Tylko pokrywę. Z prawej strony, przy zawiasie jest śruba z grzybkiem, chyba plastikowa. Próbowałem ją odkręcić, ale ani drgnie, a nie chciałem użyć zbyt dużej siły, żeby jej nie uszkodzić. Proszę o radę, jak się do tego zabrać. To znaczy do demontażu tej pokrywy.

PostNapisane: 30 sie 2025, 13:44
przez darrecki
Jak w każdej Maździe od 2003r (że starszymi nie miałem kontaktu) po otwarciu schowka po lewej stronie (w UK, w EU po prawej) jest "zawias" z okrągłym otworem na końcu, który należy pociągnąć aby wyskoczył z zatrzasku (bolca). Tak było/jest w 2/3/CX3/CX5/CX60. W 6 GJ (2016) było to troszeczkę inaczej rozwiązane, ale zasada ta sama.

PostNapisane: 30 sie 2025, 14:31
przez yedi
darrecki napisał(a):po otwarciu schowka po lewej stronie (w UK, w EU po prawej) jest "zawias" z okrągłym otworem na końcu, który należy pociągnąć aby wyskoczył z zatrzasku (bolca).

Bez zdjęcia poglądowego chyba nie da rady, ale póki co zapytam; ten zawias, o którym piszesz, to to z tą śrubą, której nie mogę wykręcić, a którą należy pociągnąć?

PostNapisane: 30 sie 2025, 14:59
przez darrecki
Ja w życiu nie widziałem w tamtym miejscu żadnej śrubki. Tam się nic nie odkręca, wszystko jest na zatrzask. Więc tak, rozmawiamy o tym samym.

PostNapisane: 30 sie 2025, 16:33
przez yedi
Nie wiem, czy piszemy o tym samym miejscu, ale proszę, to tak wygląda:

PostNapisane: 30 sie 2025, 17:53
przez darrecki
Ten rowek, który mylisz ze śrubką to jest taki grzybek z wycięciem w środku. To nie jest w żadnym wypadku żadna śruba! Łapiesz za trzpień, pociągasz w prawo, koluszko schodzi. Opuszczasz schowek niżej, wysuwasz do siebie. Tyle

PostNapisane: 30 sie 2025, 18:02
przez yedi
darrecki napisał(a):Łapiesz za trzpień, pociągasz w prawo, koluszko schodzi

Dużo muszę odchylić, centymetr, dwa? Nie ma ryzyka, że ułamię ten trzpień?.

PostNapisane: 30 sie 2025, 18:11
przez darrecki
Ciągniesz aż zejdzie ze "śrubki". Możesz palcem wskazującym lewej dłoni popychać trzpień, jednocześnie kciukiem podpierać "śrubkę". Jakbyś próbował coś zgnieść. Opór będzie niewielki i szybko zejdzie. A jak już zejdzie, to trzpień będzie latał w każdą stronę. Tak to jest skonstruowane żeby się tego nie dało zepsuć. No chyba że ktoś ma 2 lewe ręce. Ja to demontowałem dosłownie setki razy, 5 sekund i schowek wyjęty.

PostNapisane: 30 sie 2025, 18:17
przez yedi
Dziękuję za pomoc.

PostNapisane: 30 sie 2025, 18:19
przez darrecki

Od 6 sekundy.

Re: Pokrywa schowka przed pasażerem.

PostNapisane: 31 sie 2025, 17:43
przez yedi
Udało mi się zdemontować pokrywę schowka, ale z boleściami, dlatego pozwalam sobie przekazać kilka wskazówek, dla podobnych mi, technicznych talentów. Zgodnie z zaleceniami Doradcy wątku pociągnąłem trzpień w prawo, oczko zeszło z główki, ale trzpień nie latał na wszystkie strony, tylko wypadł na podłogę auta. Dalsze przejścia poniżej;