Mazda 3 BP akumulator i problemy z nim
U mnie historia z akumulatorem była taka że padł mi 5 dni po odbiorze auta z salonu potem jeszcze padł z 8x od tego że otwierałem drzwi i zamykałem gdy sprzątałem auto, było auto w aso 3x i panie akumulator igła, potem znów padł, jadę do aso i mówię że to jakieś jaja że pada akumulator jak sprzątam auto, albo on nie jest doładowywany albo jakiś złom i nie trzyma napięć tak jak powinien (były robione dwie aktualizacje na akumulator ale to nic nie zmieniło) potem umawiam się kolejny raz to aso i sprawdzali, sprawdzali po 10 padnięciu, że jednak nie trzyma elektrolitu i dwie komory czy jak to tam się zwie mają mało go i jakieś zwarcie się robi
WYMIENILI NA GWARANCJI DOPIERO AKUMULATOR. Od tego momentu nie padł mi jeszcze.

MM4zda napisał(a):jednak nie trzyma elektrolitu i dwie komory czy jak to tam się zwie mają mało go
Ewidentna wada fabryczna Twojego akumulatora.
Poziom elektrolitu jest taki jak z fabryki akumulator wyszedł, zwłaszcza w tych z nowszej wersji w typie "szczelnym" – tam nie ma jak ingerować w jego poziom a nie sposób go wylać, albo przelać między komorami.
Tylko spowodowanie, że elektrolit "zagotuje się" od zbyt wysokiego napięcia ładowania przez dłuższy czas może sprawić, że elektrolit zostanie wyrzucony przez membranowe zawory bezpieczeństwa.
Drugą możliwością jest uszkodzenie mechaniczne i pęknięcie ścianek akumulatora a wcale to nie takie łatwe, gdy jest on prawidłowo zamontowany na swoim miejscu a kraksy żadnej nie było.
Tak więc, jeśli poziom elektrolitu był nieodpowiedni – to sprawa banalnie prosta, zwłaszcza, że jego poziom jest pierwszą rzeczą po pomiarze napięć którą należałoby sprawdzić- brawo dla ASO które po dziesięciokroć ominęło ten punkt kontroli baterii w aucie..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
W instrukcji znalazłem tylko rozdział "Uruchamianie silnika przy pomocy akumulatora zewnętrznego", jednak nie ma słowa o ładowaniu prostownikiem.
Rozumiem, że w analogiczny sposób ładuje? Przewód plusowy do plusa na akumulatorze a ujemny do karoserii? (str 7-53)
Nie ma nigdzie żadnych dedykowanych miejsc do podłączania prostownika?
Rozumiem, że w analogiczny sposób ładuje? Przewód plusowy do plusa na akumulatorze a ujemny do karoserii? (str 7-53)
Nie ma nigdzie żadnych dedykowanych miejsc do podłączania prostownika?
- Od: 14 gru 2022, 11:18
- Posty: 5
- Auto: Mazda 3 BP Hikari 2.0 122KM AT
nemo napisał(a):W instrukcji znalazłem tylko rozdział "Uruchamianie silnika przy pomocy akumulatora zewnętrznego", jednak nie ma słowa o ładowaniu prostownikiem.
Rozumiem, że w analogiczny sposób ładuje? Przewód plusowy do plusa na akumulatorze a ujemny do karoserii? (str 7-53)
Nie ma nigdzie żadnych dedykowanych miejsc do podłączania prostownika?
Czytam i nie wierzę w to co właśnie przeczytałem, zaczynam się martwić czy wszystko jest ze mną w porządku
@perot
a co tu jest nie takiego? zamiast pisać ze się martwisz czy z Tobą wszystko w porządku, napisz co nie tak jest w moim pytaniu?
Np w BMW są punkty do podpięcia prostownika, ładnie oznaczone kolorem czerwonym i czarnym.
Kiedyś czytałem o jakimś samochodzie że nawet trzeba w takie miejsca wpinać akumulator bo samochód sobie to "notuje", tyczyło się to "inteligentnego ładowania".
Więc ja takich punktów z Mazdzie nie znalazłem, więc o nie zapytałem.
Więc uprzejmie proszę, napisz czemu śnisz
perot napisał(a):nemo napisał(a):W instrukcji znalazłem tylko rozdział "Uruchamianie silnika przy pomocy akumulatora zewnętrznego", jednak nie ma słowa o ładowaniu prostownikiem.
Rozumiem, że w analogiczny sposób ładuje? Przewód plusowy do plusa na akumulatorze a ujemny do karoserii? (str 7-53)
Nie ma nigdzie żadnych dedykowanych miejsc do podłączania prostownika?
Czytam i nie wierzę w to co właśnie przeczytałem, zaczynam się martwić czy wszystko jest ze mną w porządku. Śnię czy co ........, nie wiem szczerze co mam o tym myśleć
.
a co tu jest nie takiego? zamiast pisać ze się martwisz czy z Tobą wszystko w porządku, napisz co nie tak jest w moim pytaniu?
Np w BMW są punkty do podpięcia prostownika, ładnie oznaczone kolorem czerwonym i czarnym.
Kiedyś czytałem o jakimś samochodzie że nawet trzeba w takie miejsca wpinać akumulator bo samochód sobie to "notuje", tyczyło się to "inteligentnego ładowania".
Więc ja takich punktów z Mazdzie nie znalazłem, więc o nie zapytałem.
Więc uprzejmie proszę, napisz czemu śnisz
- Od: 14 gru 2022, 11:18
- Posty: 5
- Auto: Mazda 3 BP Hikari 2.0 122KM AT
Ja podłączam przewód minusowy ładowarki/ prostownika do terminala ujemnego akumulatora, bo tak jest napisane w instrukcji obsługi ładowarki.
Swoją drogą też z chęcią dowiedziałbym się, gdzie najlepiej podpiąć się z minusem do karoserii.
Swoją drogą też z chęcią dowiedziałbym się, gdzie najlepiej podpiąć się z minusem do karoserii.
Palmer napisał(a):gdzie najlepiej podpiąć się z minusem do karoserii
Szukałbym miejsca gdzie nie zniszczę lakieru oraz z małą ilością wszelkiego rodzaju smaru, czy resztek paliwa – najpewniejsze jednak jest podpięcie bezpośrednio do słupków lub zacisków akumulatora.
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
nemo napisał(a):a co tu jest nie takiego?
Odnośnie punktów do podłączania kabli lub ładowania akumulatora wyprowadonych pod maskę. Stosuję się je w przypadkach gdy jest utrudniony dostęp do akumulatora lub którejś z klem. Właśnie tak jest w BMW, Fordach itd., w BMW tylko w tych miejscach powinno się podłączyć kable lub prostownik , a nie bezpośrednio na klemy akumulatora. Spowodowane jest między innymi bezpieczeństwem (iskra zwarcie) , jak też możliwością uszkodzenia klem np. pirotechnicznych czy też Ibs.
W swoim aucie akumulator masz na wierzchu, dostęp jest łatwy i jest pod maską. Nie ma potrzeby wyprowadzania żadnych dodatkowych punktów ładowania. Wystarczy podnieść maskę i wszystko jest jasne. Kabel klemy minusowej właśnie podpięty jest pod karoserię co stanowi masę.
Co do samego prostownika to standardowo plus plus minus minus , i najbezpieczniej na odłączonych klemach.
Takie rzeczy jak obsluga akumulatora w aucie , podłączanie kabli czy prostownika powinny być znane każdemu kto je użytkuje. I podstawowa sprawa od czasu do czasu trzeba samemu sprawdzić stan akumulatora, mimo gwarancji itd. bo później można obudzić się z ręką w nocniku.
Osobiście używam prostownika Ctek MXS 5.0. Agm I nie mogę powiedzieć złego słowa o nim. W pełni automatyczny, łatwy w obsłudze, małe rozmiary, moze cena nie najniższa ale wart jest swojej ceny.
Akumulator możesz naładować każdym prostownikiem, przy starszym takim zwykłym prostym odłączyć akumulator i ładujemy.
Akumulator jest zwykły nie żaden żelowy czy Agm więc nie ma problemu żeby go potraktować zwykłym prostownikiem.
Akumulator możesz naładować każdym prostownikiem, przy starszym takim zwykłym prostym odłączyć akumulator i ładujemy.
Akumulator jest zwykły nie żaden żelowy czy Agm więc nie ma problemu żeby go potraktować zwykłym prostownikiem.
Ok czyli jak go ładowałem takim najprostszym prostownikiem to go nie uszkodziłem. Ktoś mi powie ile faktycznie powinien się ładować aku ? 2/3h czy mogę go spokojnie w garażu zostawić na całą noc bez obaw, że szlak go trafi ?
Krystos napisał(a):Nie powinno być niższe niż 12.0.
Nieprawda. Przy takim napięciu akumulator jest już niestety bardzo mocno rozładowany. W pełni sprawny, naładowany aku powinień mieć napięcie 12,6 – 12,8 V, nawet po kilkunastu godzinach stania od ostatniego ładowania.
Krystos napisał(a):Podłącz na całą noc jak masz możliwość to zmierz kilka dniu później rano przed uruchomieniem napięcie. Nie powinno być niższe niż 12.0. Mam auto z Twojego rocznika i nowy akumulator od kilku miesięcy...
Jaki kupowałeś ? nic się nie rozprogramowało po wymianie ? Nie ma już problemu, że auto zdechnięte po kilku dniach postoju ?
Wstawiłem akumulator EFB Bosch 60ah, taki pasował na podstawę i taki mieli akurat w sklepie. Planowałem kupić Moll efb. Ten akumulator oryginalny jest wyższy przez co węższy, akumulator 65 większości producentów nie zmieściłby się. Pod obejmę mocującą z góry wystarczy podłożyć 1 cm pianki i dociska dobrze. Wymieniłem sam, nic się nie rozprogramowało. O problemie z akumulatorem zapomniałem. Wczoraj myłem sprzątałem auto ok 2 godzin i bez problemu. Na starym po 30 min potrafił nie odpalić. Koszt po rabacie to 430 zł Napisałem, że jak będzie miał napięcie poniżej 12 to trzeba szukać nowego. Ja próbowałam doładowywać, uzupiełniać elektrolit, reklamować. Według ASO był jeszcze w porządku a padał jak kawka
Efb to akumulator kwasowo- ołowiowy taki jak był oryginalny tyle że ma ulepszona konstrukcję i jest bardziej odporny na rozładowania i cykle ładowania, takie stosuje się w systemach start stop. Uważam że posłuży dłużej a kosztuje niewiele drożej. Wiele osób twierdzi że Mazda przyoszczędziła wstawając najtańszy akumulator
czik3n napisał(a):Ok czyli jak go ładowałem takim najprostszym prostownikiem to go nie uszkodziłem. Ktoś mi powie ile faktycznie powinien się ładować aku ? 2/3h czy mogę go spokojnie w garażu zostawić na całą noc bez obaw, że szlak go trafi ?
Nie ładuj akumulatora zwykłym prostownikiem jak nie wiesz nic na temat jego stanu i nie ładuj go jeśli jest podłączony w samochodzie. Zniszczysz akumulator jak i możesz coś więcej popsuć.
Jeśli chcesz już tak ładować to kup sobie bezpieczną ładowarkę do akumulatora np. Naco, cetek…
https://m.ceneo.pl/101946665
Nic się nie rozprogramuje jak odłączę akumulator aż na 8/10h żeby go podładować ?
Mam mały prostownik, zaszkodzi takiemu akumulatorowi? Trochę mi się nie widzi kupować ładowarki w cenie akumulatora, zwłaszcza że mam dwa prostowniki
Mam mały prostownik, zaszkodzi takiemu akumulatorowi? Trochę mi się nie widzi kupować ładowarki w cenie akumulatora, zwłaszcza że mam dwa prostowniki
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość