Klub MazdaSpeed

Mam nową Mazdę 3 (500 km przejechane) i często (tak z 10% prób może) zdarza się, że nie jestem w stanie wbić pierwszego biegu z pozycji neutralnej po zatrzymaniu się na skrzyżowaniu; przesuwam wajhę i nic, jakby coś było zblokowane. Wrzucam wtedy dwójkę i startuję z niej, potem już wszystko działa. Czy to normalne, czy może powinni mi coś wyregulować?

Czasami tak jest, szkoda męczyć sprzęgło wystarczy pedał sprzęgła puścić i wcisnąć jeszcze raz i wchodzi bez problemu.

No właśnie problem w tym, że nawet puszczenie sprzęgła i ponowne wciśnięcie nie pomaga (teraz widzę, że zapomniałem był o tym wspomnieć)

phantomx napisał(a):Mam nową Mazdę 3 (500 km przejechane) i często (tak z 10% prób może) zdarza się, że nie jestem w stanie wbić pierwszego biegu z pozycji neutralnej po zatrzymaniu się na skrzyżowaniu; przesuwam wajhę i nic, jakby coś było zblokowane. Wrzucam wtedy dwójkę i startuję z niej, potem już wszystko działa. Czy to normalne, czy może powinni mi coś wyregulować?

Miałem tak i w VW i w Toyocie. Mam i teraz w Mazdzie, ja szybko wrzucam dwójkę i potem ponowie jedynka.

Jak widzę stare demony wracają . Miewałem tak w 616 i w 323 ale to było wieki temu.
W BK i w BM takich przyjemności nie miałem chociaż w BK czasami wsteczny się opierał .