Klub MazdaSpeed

Witam, po 7 latach czas na wymianę Mazdy BM na BP, przy okazji zdecydowałem się na automat. Wcześniej nigdy nie miałem auta z automatem. Oczywiście, przejechałem się Mazdą w automacie ale chciałbym poznać wasze opinie po dłuższym użytkowaniu skrzyni automatycznej w Mazdzie, jak ją oceniacie, czy jesteście zadowoleni?

Jak na dzisiejsze standardy to jest do pupy, ale przynajmniej mało awaryjna.

A jakie są dzisiejsze standardy?

Moim zdaniem ta skrzynia jest dobra. Sprawnie wbija kolejne biegi i redukuje oraz nie ma dużego laga przy ruszaniu. Poprzednio jeździłem Ceedem z 2019 z 7DCT (nawiasem mówiąc, bardzo wychwalana skrzynia) i tam zwłoka przy ruszaniu była ogromna, a redukcja przy np. wyprzedzaniu trwała wieki. Żeby sprawnie wykonać manewr musiałem redukować łopatkami przed wyprzedzaniem. W Maździe tych problemów nie ma, odnoszę wrażenie, że skrzynia "lepiej mnie rozumie". Z minusów to skrzynia w Maździe jest dosyć nerwowa i wyraźnie czuć zmiany biegów/lekkie szarpanie. 6 biegów nie uznaję za wadę, bo wiele dwusprzęgłowych skrzyń jest tak zestopniowana, że na 7 biegu ma tyle samo/więcej obrotów niż tutaj na 6. Jedyne co pewnie realnie cierpi na długich przełożeniach to przyspieszenie 0-100. No i potencjalnie ta skrzynia będzie mniej awaryjna i naprawialna.

Ja osobiście jestem zadowolony. Jeżeli mogę coś doradzić, to żebyś sam sobie wyrobił zdanie i w żadnym wypadku nie sugerował się tym, co opowiadają krytycy tej skrzyni na YouTube.

Skrzynia się gubi, potrafi wrzucać niższy bieg wywalać wysokie obroty mimo delikatnego traktowania gazem po to by za chwilę wrzucać kolejno 2 biegi wyżej, mam okazję jeździc innymi automatami i ten w maździe serio jest mega słaby, ale nie ma się co dziwić bo to skrzynia już starego typu. Z każdą dwusprzeglowka przegra. Plus że będzie relatywnie tania w serwisie i naprawie jest plusem dla przyszłych właścicieli, bo nie sądzę że zamierzasz jeździć mazda latami i robić przebiegi 30kkm rocznie. Nie zrozum mnie źle, da się z tym automatem jeździć ale szału nie ma.

Chyba piszemy o innym samochodzie, albo po drodze coś zmienili w oprogramowaniu. To gubienie skrzyni, o którym piszesz, jest wypominane w każdym teście na YT. Ja natomiast kompletnie tego nie zaobserwowałem przez niecały rok jazdy i przejechanych 18k km. Pierwsze zdziwienie miałem po jeździe próbnej, bo skrzynia zachowywała się kompletnie inaczej jak Ty to opisujesz/opisują w testach. Chyba że mam jakiś styl jazdy emeryta...

Rozpędza się do 80-90 zdejmij nogę z gazu na jakąś chwilę i potem dodaj gazu, nie na maxa ale też nie po emerycku, tak jakbyś chciał np zdążyć na zielonym na światłach, to nie kwestia softu bo w zastępczych z 2022 też to występuje. To nie jest tragiczny automat, nazwał bym go poprawnym, ale jak już pisałem od obecnej technologii odstaje. Choć z drugiej strony to nie jest auto w budżecie BMW czy mercedesa żeby oczekiwać od niego podobnych rozwiązań.

Dziś próbowałem kilka razy robić tak jak piszesz, skrzynia po prostu redukowała i samochód jechał... Jeszcze z ciekawości zwrócę na to uwagę. Natomiast dziwne jest, żebym tego nie zauważył przez prawie rok użytkowania. Przypomniałem sobie też, że pod koniec tamtego roku miałem zastępcze CX-30 z tym samym napędem (2.0 Skyactiv-G 150 KM AT). Tam faktycznie skrzynia chodziła tragicznie, potrafiła się gubić i miała laga przy ruszaniu. Dość szybko to zauważyłem. Po tygodniu jazdy miałem dosyć tego samochodu. Natomiast u mnie tego nie ma, nie było też w samochodzie demonstracyjnym, którym zrobiłem z ~500 km przed zakupem.

Ja nie narzekam na automat w M3 BP.
Przy delikatnym traktowaniu pedału przyspieszenia, są odczuwalne delikatne szarpnięcia jak zmienia bieg na wyższy (zbija obroty i przy dość niskich obrotach to chyba normalne że się zakrztusza ). Ale już przy dynamicznej jeździe tego nie czuć.

Może fajniej by było jakby miała z 1 lub 2 biegi więcej... ale wg mnie jeździ się poprawnie z nią.

Jeśli jest możliwość jedź popraw sobie sam soft silnika, by wyższych obrotach trzymał więcej mocy i momentu, to też przekłada się trochę na działanie skrzyni i odczuwalnie lepszą pyrzjemność z jazdy na wyprzedzaniu