Klub MazdaSpeed

Czy w czasie zimy planujecie zostawiać auta z załączonym elektrycznym recznym na dłuższy czas na postoju?
Mowa o 3 BP ale podejrzewam ze w kazdej innej jest to samo rozwiazanie.

A czy jest możliwość pozostawienia auta tak aby hamulec się nie załączył?

Tak, automatyczne załączanie hamulca można dezaktywować – jest to opisane w instrukcji.

Uzupełniając wcześniejszą wypowiedź – ja zamierzam zostawiać tak jak jest, tj. z automatycznie uruchamianym hamulcem postojowym. Jeśli kiedykolwiek pojawi się z tego powodu problem, to wtedy pewnie zmienię podejście, ale nie zamierzam wyprzedać faktów i rozwiązywać problemów, których jeszcze nie ma

Ja mimo wszystko zmienię ( dzięki że wspomniałeś że jest to opisane w jaki sposób wykonać), kilka lat temu miałem do czynienia z zamarzniętym ręcznym. Teraz zimy nie są takie mocne, ale mimo wszystko szkoda ryzykować

generalnie typowy "ręczny" zamarzał bo zamarzały linki, jak auta były nowe miały szczelny pancerz to nic się nie działo, jak zamarzało to zwiastowało uszkodzenie właśnie linek, ale widziałem kiedyś w 101 napraw manual naprawy zablokowanego elektrycznego hamulca pomocniczego, także z czasem i tu będą pewnie problemy

cztery zimy z elektrycznym recznym, zero problemow.

Elektryczny ręczny ma też dziwną cechę.
Czasami gdy go zwolnie ręcznie i gdy ruszam to jest tski efekt jakby zębatki przeskakiwały czy coś.
Nie wiem jak to zniwelować

To normalne. Słychać po prostu pracę mechanizmu. Nie świadczy to o żadnej wadzie, nie ma czego niwelować.

dzonn napisał(a):To normalne. Słychać po prostu pracę mechanizmu. Nie świadczy to o żadnej wadzie, nie ma czego niwelować.

A u ciebie też tak jest że w trakcie tego przeskakiwania jest wrażenie że samochód delikatnie jest blokowany?

Co ciekawe ten problem występuje naprawdę rzadko

Tak, zdarza się. Szczególnie jeśli wszystkie czynności od odpalenia silnika po ruszenie wykonuję szybko, to wtedy auto potrafi zachować się w nieco zaskakujący sposób. Często jeszcze zanim nawet dotknę gaz to czuć takie lekkie szarpnięcie, auto jakby "osiada" po tym jak ręczny odpuszcza. Myślę, że nie ma się czym przejmować.

dzonn napisał(a):Tak, zdarza się. Szczególnie jeśli wszystkie czynności od odpalenia silnika po ruszenie wykonuję szybko. Często jeszcze zanim nawet dotknę gaz to czuć takie lekkie szarpnięcie, auto jakby "osiada" po tym jak ręczny odpuszcza. Myślę, że nie ma się czym przejmować.

Ok.
Dzięki za odpowiedź.
Jestem spokojniejszy.