Klub MazdaSpeed

Zaskoczony byłem bardzo, kiedy oglądałem wersję Kajno, czyli jakby "drugą od dołu" po Kai i... w tym Kanjo nie ma regulacji lędźwiowej fotela...... Tymczasem w wersji Sky Motion poprzedniego modelu to standard...
Czy ktoś może powiedzieć, jakie wersje nowej Trójki mają regulację lędźwiową? Chociażby fotela kierowcy. Robię przebiegi rzędu 35-40 tysięcy rocznie i taka regulacja fotela ma znaczenie.
O dziwo, sprzedawca w salonie coś kręcił (panie, to tylko w fotelu z elektryczną regulacją może być a tu w Kanjo jest manualna itd... Ble ble ble, niby czemu?

Tylko skórzane fotele z elektryka mają, tak sobie to wymyslili

Ja się też obawiałem braku regulacji lędźwi ale chyba niepotrzebnie. W 3ce BM cały czas jeździłem na maksymalnie wypchniętej pozycji, a ta niestety potrafiła się sama cofać i musiałem co jakiś czas poprawiać dźwignię. Tutaj w wersji bez skóry ta pozycja domyślnie jest podobna do wypchniętej w BM i mi to pasuje, ale nie każdemu musi. Nie jest to powód do przekreślenia – trzeba się przymierzyć samemu do fotela.
To czego się nie pisze a jest na plus (w stosunku do poprzednich mazda) to regulacja wysokości jest w obu fotelach, a kierowca ma jeszcze regulację podparcia ud (przynajmniej w Cx-30 ale w 3 pewnie też)
W skórzanej tapicerce najbardziej doceniałbym pamięć pozycji fotela kierowcy, ale ja jestem akurat jedynym kierowcą tego auta więc dla mnie ostatnim argumentem mogłaby być ( a nie jest) sama skóra dla skóry.

ledzwie tylko z elektrycznymi fotelami, czyli albo enso albo hikari + luxury pack

Potwierdzam Hikari + Luxury Pack

No powiem, że jak porównałem wyprofilowanie fotela bez tej regulacji z maksymalną regulacją u mnie, to wychodzi w zasadzie to samo. Zatem nie jest źle:) Jeśli ktoś ma negatywne przemyślenia i wrażenia po dłuższych trasach na tych fotelach w nowej Trójce, proszę o wpisy i opinie.
Dłuższe trasy, czyli takie minimum 400-500 km:)

Dmb_T napisał(a):No powiem, że jak porównałem wyprofilowanie fotela bez tej regulacji z maksymalną regulacją u mnie, to wychodzi w zasadzie to samo. Zatem nie jest źle:) Jeśli ktoś ma negatywne przemyślenia i wrażenia po dłuższych trasach na tych fotelach w nowej Trójce, proszę o wpisy i opinie.
Dłuższe trasy, czyli takie minimum 400-500 km:)

Jechałem trójka nad morze, 700km i nie miałem z tym żadnych problemów, moja partnerka także. Jedynie przerwy co 150 km, ale to z mojego zmęczenia, bo jechałem noca. Dla mnie są akceptowalne.

600km zrobiłem i było ok ale w alfie 159 miałem o wiele wygodniejsze fotele, a były seryjne nie z Ti.

Fotele to taka trochę subiektywna rzecz. Niestety każdy ma inną anatomię i inaczej odbiera ich wygodę. Wiadomo, że można przy ich projektowaniu mocniej się postarać i można też totalnie je skopać. Dla przykładu podam, że jak jeździliśmy przed kupnem różnymi CX-30 to dla żony wygodniejsze były standardowe fotele, a dla mnie skórzane.

fotele to najwazniejsza rzecz we furze

komisarzryba napisał(a):fotele to najwazniejsza rzecz we furze

A żebyś wiedział. Jak masz wygodny anatomicznie dopasowany fotel i dużo jeździsz, ma to istotny wpływ na stan Twojego kręgosłupa i pleców.

Dopisano 16 gru 2020, 12:03:

paweł_TBU napisał(a):600km zrobiłem i było ok ale w alfie 159 miałem o wiele wygodniejsze fotele, a były seryjne nie z Ti.

Zgodzę się, mam w domu 159 i fotele są znakomite. Pełna regulacja, także lędźwiowa. Doskonałe trzymanie boczne. Są lepsze niż te z mazdy ale w maździe są na pewno dobre.
Natomiast w Giulii, skoro już o alfach mowa, fotele są po prostu beznadziejne. Poza wersjami Veloce, gdzie fotele są świetne. Ale wersja zwykła czy super to dramat.

Dmb_T napisał(a):

komisarzryba napisał(a):fotele to najwazniejsza rzecz we furze

A żebyś wiedział. Jak masz wygodny anatomicznie dopasowany fotel i dużo jeździsz, ma to istotny wpływ na stan Twojego kręgosłupa i pleców.

no wiem. fotele to jedyny element samochodu, z ktorym masz stycznosc przez 100% czasu, gdy nim jedziesz. pedalow mozesz nie naciskac, kierownicy nie trzymac, ale dupa zawsze siedzi na fotelu

Trafiłeś w sedno:))))

No niestety, mi także w naszej trójce i wersji Kanjo fotele bardzo nie leżą. W domu jest jeszcze Laguna III Grandtour z wsparciem lędźwiowym itp, i po 500 km z auta wysiadam dość...wypoczęty. Po 50 km w Maździe wysiadam z auta jakby mnie ktoś kijem pobił – strasznie czuć w plecach brak wsparcia na odcinku lędźwiowym. Nie rozumiem polityki Mazdy w tej kwestii.
Rozumiem brak pamięci foteli + elektryki foteli....ale wsparcie lędźwiowe...

Na szczęście na co dzień jeździć będzie żona .

komisarzryba napisał(a):pedalow mozesz nie naciskac, kierownicy nie trzymac

Masz jakiegoś autopilota w tej astrze?


Co do regulacji odcinka lędżwiowego, to jest to jedyna rzecz jakiej mi brakuje w aucie jeżeli chodzi o wyposażenie, na szczęście rzadko kiedy robię długie dystanse więc nie jest to dla mnie jakoś super upierdliwe. Mimo tego kiedyś przeszukałem pół internetu by znależć coś co by zastąpiło brak tej regulacji, ale znalazłem tylko poduszki mocowane do fotela za pomocą gumki, które trzeba by było ciągle zakładać i zdejmować.
Ciekawe czy dałoby radę zrobić jakiś retrofit

Arek_4k napisał(a):

komisarzryba napisał(a):pedalow mozesz nie naciskac, kierownicy nie trzymac

Masz jakiegoś autopilota w tej astrze?

Jak stoję na światłach/w korku, to kierownicy nie trzymam. Gdy włączam tempomat, to pedałów nie naciskam, a siedzę cały czas

Przed zakupem M3 przymierzałem się do fotela z odcinkiem lędźwiowym i bez niego. Jako, że byłem przyzwyczajony do regulowanego odcinka lędźwiowego wybrałem Hikari + LB. Po dłuższych trasach nie mam problemów z bólem pleców co przy zwykłych fotelach często mi się zdarza. Dużym plusem jest też pamięć ustawień (z żoną wymieniamy się samochodami). Natomiast trwałość tej skóry a konkretnie jej lakieru pozostawia sporo do życzenia.