Cześć,
Czy ktoś spotkał się z takim zachowaniem reflektorów adaptacyjnych/matrycowych LED, że w tych samych warunkach potrafią raz świecić niżej, a raz wyżej?
Sytuacja wygląda tak: jechałem w nocy autostradą 130 km/h, wyłączyłem automatyczne światła (przyciskiem na lewej manetce) i świata mijania świeciły bardzo nisko = słabo. Zajechałem na stację, zatankowałem, odpaliłem, wjechałem znowu na autostradę, wyłączyłem automatyczne światła (przyciskiem na lewej manetce) – 130 km/h i tym razem... światła świeciły o wiele lepiej (wyżej).
O co tu chodzi?
Jak włączam automatyczne światła to one przy wyższej prędkości się podnoszą, i to rozumiem, ale nie ogarniam czemu potrafią świecić różnie przy wyłączonej funkcji ALH. Może jest coś, o czym nie wiem? Albo to usterka, którą muszę zgłosić do serwisu, choć jeszcze nie wiem, jak miałbym to pokazać.
Jak rozumiem, te dwie rzeczy, czyli regulacja świecenia świateł mijania w zależności od prędkości, oraz automatyczne światła długie z wycinaniem, są nierozłączne i pod pojęciem ALH mamy te dwie rzeczy. Niestety nie zawsze jest możliwość używania funkcji ALH. Jak dwie jezdnie są rozdzielone betonami/krzakami/czymś innym to kamera nie wykrywa świateł z naprzeciwka i kończy się to oślepianiem tirów/byciem oślepianym przez tiry
Do tej pory uważałem, że nawet zwykłe światła mijania świecą nieźle, dopóki nie spotkała mnie wyżej opisana sytuacja.
Reflektory matrycowe / adaptacyjne (ALH) – poziomowanie
Strona 1 z 1
Ewidentnie poziomowanie świateł w tym samochodzie jest zje*ane, albo ja już zwariowałem.
W skrócie: uważam, że światła mijania czasami świecą za nisko, a wg ASO wszystko jest w porządku.
To skoro jest w porządku, to jak wytłumaczyć fakt, że samochód potrafi mi różnie poziomować reflektory, stojąc w tym samym miejscu i mając takie samo obciążenie?
Dziś się zdziwiłem, gdy samochód w garażu podniósł światła dużo wyżej, niż zwykle (nazwijmy to pozycją "A"). Miałem w bagażniku ok. ~35 kg obciążenia. Po wyjęciu wszystkiego z bagażnika, światła nadal poziomowały się tak samo do pozycji "A", więc zrobiłem "rundkę po osiedlu". Po powrocie, światła świeciły nieco niżej (pozycja "B"). Po zgaszeniu i ponownym odpaleniu auta, reflektory ustawiały się cały czas do tej samej pozycji "B". Zrobiłem kolejną "rundkę po osiedlu", wróciłem, światła nadal w pozycji "B". Gaszę auto, odpalam, i... światła ustawiają się jeszcze niżej niż poprzednio.
Wszystkie testy przeprowadzone w tym samym miejscu w garażu, a ściana przed samochodem to dobry punkt obserwacji jak wysoko (nisko) ustawiają się światła.
Czy ktoś z Was mierzył się w ogóle z takim problemem? Moim zdaniem to nie działa poprawnie, tym bardziej że "test garażowy" to jedno, ale jak jadę w nocy i światła są za nisko to idzie zwariować...
W skrócie: uważam, że światła mijania czasami świecą za nisko, a wg ASO wszystko jest w porządku.
To skoro jest w porządku, to jak wytłumaczyć fakt, że samochód potrafi mi różnie poziomować reflektory, stojąc w tym samym miejscu i mając takie samo obciążenie?
Dziś się zdziwiłem, gdy samochód w garażu podniósł światła dużo wyżej, niż zwykle (nazwijmy to pozycją "A"). Miałem w bagażniku ok. ~35 kg obciążenia. Po wyjęciu wszystkiego z bagażnika, światła nadal poziomowały się tak samo do pozycji "A", więc zrobiłem "rundkę po osiedlu". Po powrocie, światła świeciły nieco niżej (pozycja "B"). Po zgaszeniu i ponownym odpaleniu auta, reflektory ustawiały się cały czas do tej samej pozycji "B". Zrobiłem kolejną "rundkę po osiedlu", wróciłem, światła nadal w pozycji "B". Gaszę auto, odpalam, i... światła ustawiają się jeszcze niżej niż poprzednio.
Wszystkie testy przeprowadzone w tym samym miejscu w garażu, a ściana przed samochodem to dobry punkt obserwacji jak wysoko (nisko) ustawiają się światła.
Czy ktoś z Was mierzył się w ogóle z takim problemem? Moim zdaniem to nie działa poprawnie, tym bardziej że "test garażowy" to jedno, ale jak jadę w nocy i światła są za nisko to idzie zwariować...
Nagraj film i przekaż do aso, jak w starym aucie mi się tak działo, co prawda tam był xenon ale przyczyną był wadliwy wodzik poziomowania w wahaczu, nie wiem jak to jest rozwiązane w mazdzie ale skoro za każdym razem masz cos innego to musi to być wina jakiegoś czujnika.
Tak zrobię, filmiki już nagrane. ;–)
Wczoraj jeszcze raz się przejechałem, zaczynając od pozycji najniższej, o której pisałem. Po powrocie światła były już wyżej w pozycji "B". Być może poziomowanie przy uruchomieniu to jedno, a po ruszeniu i tak robi korektę na bieżąco, więc liczy się ta docelowa wysokość, a nie ta na początku? Nie wiem...
Wczoraj jeszcze raz się przejechałem, zaczynając od pozycji najniższej, o której pisałem. Po powrocie światła były już wyżej w pozycji "B". Być może poziomowanie przy uruchomieniu to jedno, a po ruszeniu i tak robi korektę na bieżąco, więc liczy się ta docelowa wysokość, a nie ta na początku? Nie wiem...
na pewno te swiatla maja opcje swiecenia szerzej w miescie do 30km/h ale to raczej mało ma wspólnego z wysokością. Ja nie zauważyłem takich cyrków jak piszesz ale chyba z ciekawości się przyjrzę tematowi.
Tak, to szersze świecenie nie ma związku z wysokością. Za doświetlanie poboczy do 40 km/h odpowiada ta mała żarówka od wewnętrznej strony reflektora, po ruszeniu zaczyna świecić mocniej, a po przekroczeniu 40 km/h trochę przygasa.
ASO mi nie pomoże, oni mogą tylko sprawdzić czy poziomowanie w ogóle działa, ale czy działa dobrze – to już nie. Napisałem więc maila do mmpol i niech powiedzą jak to diagnozować. Obawiam się niestety, że nic z tego nie będzie i to "genialne" poziomowanie to pewnie efekt jakichś oszczędności na czujnikach, ale obym się mylił.
No i tak. Złośliwość rzeczy martwych.
W serwisie sytuacja nie do odtworzenia. Pracownicy wyjeżdżali z hali, wjeżdżali, jeździli autem, ja też jeździłem, wracałem... za każdym razem światła poziomowały się w to samo miejsce. No i sytuacja patowa, bo z jednej strony mam filmy gdzie to nie działa jak powinno, z drugiej w serwisie pomimo wielu prób nie udało się doprowadzić do tego, żeby światła się ustawiły na różnym poziomie. Nie wiem co dalej z tym robić.
W serwisie sytuacja nie do odtworzenia. Pracownicy wyjeżdżali z hali, wjeżdżali, jeździli autem, ja też jeździłem, wracałem... za każdym razem światła poziomowały się w to samo miejsce. No i sytuacja patowa, bo z jednej strony mam filmy gdzie to nie działa jak powinno, z drugiej w serwisie pomimo wielu prób nie udało się doprowadzić do tego, żeby światła się ustawiły na różnym poziomie. Nie wiem co dalej z tym robić.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość