Czy ktoś spotkał się z takim zachowaniem reflektorów adaptacyjnych/matrycowych LED, że w tych samych warunkach potrafią raz świecić niżej, a raz wyżej?
Sytuacja wygląda tak: jechałem w nocy autostradą 130 km/h, wyłączyłem automatyczne światła (przyciskiem na lewej manetce) i świata mijania świeciły bardzo nisko = słabo. Zajechałem na stację, zatankowałem, odpaliłem, wjechałem znowu na autostradę, wyłączyłem automatyczne światła (przyciskiem na lewej manetce) – 130 km/h i tym razem... światła świeciły o wiele lepiej (wyżej).
O co tu chodzi?
Jak włączam automatyczne światła to one przy wyższej prędkości się podnoszą, i to rozumiem, ale nie ogarniam czemu potrafią świecić różnie przy wyłączonej funkcji ALH. Może jest coś, o czym nie wiem? Albo to usterka, którą muszę zgłosić do serwisu, choć jeszcze nie wiem, jak miałbym to pokazać.
Jak rozumiem, te dwie rzeczy, czyli regulacja świecenia świateł mijania w zależności od prędkości, oraz automatyczne światła długie z wycinaniem, są nierozłączne i pod pojęciem ALH mamy te dwie rzeczy. Niestety nie zawsze jest możliwość używania funkcji ALH. Jak dwie jezdnie są rozdzielone betonami/krzakami/czymś innym to kamera nie wykrywa świateł z naprzeciwka i kończy się to oślepianiem tirów/byciem oślepianym przez tiry
Do tej pory uważałem, że nawet zwykłe światła mijania świecą nieźle, dopóki nie spotkała mnie wyżej opisana sytuacja.