Rabus napisał(a):Rozmawiałem z technikiem mazdy i to auto nie różni sie niczym od regularnego silnika poza czujnikami sprzężenia powietrza, reszta jest identyczna i tak samo sie naprawia. Strasznie dużo mitów narosło wokół tej konstrukcji

"Nie różni się niczym od regularnego silnika".
K20 to też normalny silnik, a robią po 250km z wolnossącej dwulitrówki. 2JZ to normalny silnik, a przyjmuje ponad bara bez otwierania. Ciekawe dlaczego inne normalne silniki które się normalnie naprawia nie mają 125km z litra n/a, nie przyjmują ponad bara, albo nie pracują na sprężaniu 16:1.
Przy projektowaniu maszyn bierze się pod uwagę serwis. Silnik na przykład projektuje się tak, żeby naprawiało się go tak jak każdy inny silnik, żeby w miarę ogarnięty mechanik dał sobie radę i nie musiał robić doktoratu.
Z drugiej strony, mechanicy boją się dotykać silników których nie znają. Sam serwisowałem wiele aut i silników Mazdy, na wspomnienie których mechanicy stwierdzali "Ooo panie, trudna sprawa". Nawet jeśli nie jest trudna, to nadal nie jest też kolejny golf które mielą w dziesiątkach rocznie.
Diabeł tkwi w szczegółach, na tyle skomplikowanych że dotychczas nikt inny się za ten temat nie zabierał. Nie dziwi mnie więc że Mazda coś zrąbała w sterowaniu, nie dopracowali wystarczająco na premierę, albo przeliczyli się i musieli go zdławić. Przypomnę tylko że mówimy o autach, w których elektroniczna przepustnica nie otwiera się na 100% na 1 i 2 biegu w celu oszczędzenia sprzęgła, więc nie zdziwi mnie jeśli auta są zblokowane, a za pół roku będą wzywać na akcję serwisową i aktualizować oprogramowanie w ecu.