Klub MazdaSpeed

W mojej CX-30 2024 pojawił się problem z uruchomieniem nawigacji, podczas próby uruchomienia mapa startuje na 3 sekundy i pojawia się błąd "Wystąpił nieoczekiwany błąd. Nastąpi ponowne uruchomienie aplikacji". I od tego momentu cały system się co kilka sekund sam resetuje, nie można korzystać z ekranu, rozłącza bluetooth. I nawet jak wyłączę (wciśnięcie przycisku od dźwięku) to i tak się resetuje co chwilę. Aby system działał prawidłowo, muszę wyjąć kartę SD i oczywiście nawigacji wbudowanej nie ma ale wszystko działa prawidłowo. Tak jakby karta SD powodowała problem. Myślałem, że coś się stało w aplikacją mapy na karcie, więc zrobiłem jej aktualizację, w komputerze karta działa prawidłowo, aktualizacja się zainstalowała ale niestety w samochodzie dalej to samo. Zgłosiłem już do ASO ten problem, czekam na rozwiązanie problemu. Ale może już ktoś z Was miał coś takiego ? Czytałem trochę na forach zagranicznych i jedni twierdzą, że karta do wymiany, inni mówią że trzeba system zaktualizować w samochodzie, a jeszcze inni znaleźli problem taki, że jak jest zimno na dworze to karta SD potrafi źle działać.

A jak tak pooglądasz styki karty to wyglądają dobrze? Może trzeba je oczyścić?

Karta wygląda na taką w porządku. W komputerze działa prawidłowo.

No to niech ASO się wykazuje.

Zanim ASO rozwiąże problem, sprawdź kartę jakimś programem narzędziowym (Windows i macOS mają je wbudowane). Możesz też spróbować skopiować zawartość karty z nawigacją na kartę, o której wiesz, że na pewno jest dobra. Jeśli oczywiście taką masz pod ręką. Najlepiej zrobić to tworząc obraz dysku (czyli karty z nawigacją), a potem nagrywając ten obraz na drugą kartę. Jeśli z tą drugą będzie działać, to oryginał jest do wymiany. Jeśli nie masz drugiej karty, spróbuj skopiować dane z karty z nawigacją na komputer. Jeśli jest uszkodzona lub zabałaganiony jest system plików, powinien pojawić się komunikat o błędzie lub operacja w ogóle nie będzie możliwa. Jeśli to nawigacja tzw. "hybrydowa", problem może być gdzieś indziej, np. w transmisji danych, ale tego nie wiem na pewno. I, tak jak już kiedyś napisałem, najlepiej zrobić obraz dysku karty z nawigacją zaraz po zakupie auta. Mieć kopię to lepiej niż jej nie mieć.

Inna karta SD nie zadziała – system sprawdza identyfikator sprzętowy (CID) karty.

Zadziała. Przecież ja używam na przemian fabrycznej i zapasowej w zależności od tego, którą mam zaktualizowaną. Robiąc obraz karty oryginalnej i nagrywając go na nową (zapasową) kopiujesz też identyfikator. Mówię rzecz jasna o obrazie działającej karty przypisanej do samochodu.

Potwierdzam, ja nawet nie robiłem obrazu tylko na zasadzie kopiuj wklej i nowa karta działa. Karta SD samsunga 32 GB kupiona na znanym portalu. Windows 10 na początku krzyczy, że nie widzi oryginału ale potem otwiera. Ważne aby nowa karta była w starym formacie FAT32. Mazda CX z 2020.

Jak kartę się sformatuje NTFS to potem w nowych system ciężko wrócić do FAT32. Polecam mały acz użyteczny programik HP USB Disk Storage Format Tool. Już nieraz naprawił mi Pena jak np. telewizor nie chciał rozpoznać.

Róbta co chceta – od 2024 jest inny dostawca danych nawigacji i karta dostarczana przez Mazdę ma specjalny CID.

Niestety nie wiem jak jest w roczniku 2024 – jak zaznaczyłem ja to robiłem w cx 30 rocznik 2020.

Możesz mieć uwalone gniazdo w samochodzie.

Próbowałem kartę klonować, zrobić obraz i wgrać na drugą, niby dane się prawidłowo kopiują i wgrywają na nową kartę. Ale ani samochód ani aplikacja do aktualizacji takiej karty nie widzi. Musi być ewidentnie jakaś blokada. Samo aktualizowanie karty w komputerze działa prawidłowo. Ale w samochodzie albo po uruchomieniu mapy pokazuje się błąd i następuje reset całego systemu lub wisi komunikat, że nawigacja jest w trakcie uruchamiania. No i kartę trzeba wyjąć bo inaczej nie da się korzystać z ekranu.

yedi napisał(a):Robiąc obraz karty oryginalnej i nagrywając go na nową (zapasową) kopiujesz też identyfikator.

Dopytam. Jakim programem robisz obraz oryginalnej karty i zapisujesz na zapasowej?
Mam wprawdzie kopię zapasową, która nawiasem mówiąc działa, ale jest to jednak zwykła kopia oryginału, a co za tym idzie nie ma prawidłowego powiązania plików licencyjnych z oryginalną kartą.

No bo pisze przecież że kopia nie będzie działała. Trzeba by zamówić czystą kartę SD z dokładnie takim samym CID jak ta oryginalna Mazdy. Majfrendy z AliExpress robią takie karty i wtedy po przegraniu plików taka “kopia” będzie działać jak oryginał. Zwykle karty jakie można kupić w sklepie nie będą działać. Takie o to zabezpieczenie przed kopiowaniem kart.

A odnośnie samej usterki to albo karta jest uszkodzona albo czytnik. Albo trzeba CMU zaktualizować bo coś mu odbiło (lub wymienić).

Obraz karty robię używając "Narzędzia dyskowego". Jest wbudowane w macOS. Windows też pewnie ma podobne narzędzie. Co do CID, to przecież nie jest to wynalazek z 2024 roku. Moja oryginalna karta też go ma. Kombinacje z tym identyfikatorem służą do uruchamiania pirackich kopii oprogramowania na nieoryginalnym nośniku. zamówić czystą kartę SD z dokładnie takim samym CID jak ta oryginalna Mazdy też do tego służy. Robiąc obraz karty powielasz również jej CID na nową. Nieważne, czy karta jest z 2021 roku (jak moja) czy z roku 2024. Inaczej moja kopia zapasowa by nie działała.

CID jest przypisywany na stałe do karty. Dokształć się bo nie chce mi się z tobą kłócić nawet.

cichy202 napisał(a):CID jest przypisywany na stałe do karty. Dokształć się bo nie chce mi się z tobą kłócić nawet.

To dlaczego moja karta zapasowa, z innym przecież identyfikatorem, działa? A jak przywracasz kopię zapasową zrobioną przez MUT na nową kartę, to jej CID też ma znaczenie, czy nie? Nawigacja zadziała czy nie? Nie kłócę się tylko pytam, bom niedokształcony.

Bo masz system który nie weryfikuje CID. Tak jak pisałem wyżej, od 2024 (nowy system nawigacji) poprawny CID jest wymagany i jest weryfikowany zarówno przez auto jak i program do aktualizacji. W poprzednim widocznie nie miało to znaczenia.

https://zelemar.eu/what-is-sd-card-cid-number/ – tu masz opisane gdzie dokładnie CID się znajduje. To oczywiste, że rejestr CID jest zapisywany tylko raz – byłoby dziwne gdyby karta Samsunga nagle twierdziła że jej producentem jest na przykład Lexar po zwykłym kopiowaniu. To co robisz klonując karte na komputerze, to dane znajdujące się w pamięci karty (partycje, pliki etc). CID jest przechowywany w pamięci kontrolera karty.

I co prawda były karty (Samsunga z początku produkcji) które dało się wprowadzić w tryb programowania CID i nadpisać go, to teraz już takich kart po prostu nie ma. Trzeba kupić zupełnie czystą, nie zaprogramowaną kartę – a takich żaden normalny producent nie sprzedaje.

Nawet jak dostaniesz taką czystą kartę to zapisanie CID nie jest też trywialne, bo trzeba kartę wprowadzić w tryb komunikacji przez SPI (upraszczając: tryb komunikacji z kontrolerem), bo standardowo kontroler wchodzi w tryb przesyłania danych – a to na sporej części czytników kart na USB (również tych wbudowanych w laptopy) nie obsługuje komunikacji po SPI.

Ten nowy program jest napisany w C#/.NET, więc można sobie go łatwo rozkompilować i podejrzeć co się dzieje. Na kartach do systemów po >=MY2024, CID zawiera informację o generacji nawigacji, jej regionie i paru innych rzeczach. Identyfikator auta (po karta po jakimś czasie jest blokowana do auta – ale nie wiem po co w sumie) jest w jednym z plików na karcie.

Dlatego w tym nowym programie do aktualizacji warto robić kopie zapasową przy aktualizacji (lub po prostu skopiować sobie pliki w jakieś bezpieczne miejsce) i odczytać CID na przykład sposobem opisanym tutaj:https://www.cameramemoryspeed.com/sd-memory-card-faq/reading-sd-card-cid-serial-psn-internal-numbers/ i zapisać ten CID. Jak karta padnie po gwarancji, to można od chińczyka zamówić sobie kartę ze swoim CIDem i wtedy odtworzyć backup.

cichy202 napisał(a):Bo masz system który nie weryfikuje CID. Tak jak pisałem wyżej, od 2024 (nowy system nawigacji) poprawny CID jest wymagany i jest weryfikowany zarówno przez auto jak i program do aktualizacji. W poprzednim widocznie nie miało to znaczenia.

I widzisz, jakbyś tak od razu, jednym ciągiem, a nie co post to kawałek, napisał, nie byłoby dalszej dyskusji i kupy wykonanej przez Ciebie roboty. Skądinąd potrzebnej. Stąd wnioski, przynajmniej dla mnie:

Wniosek nr 1 – zabierając głos w sprawach technicznych przypominać, że dotyczy on rocznika i modelu posiadanego przez piszącego. Albo liczyć na to, że inny dyskutant przeczyta naszą wizytówkę. Inaczej nieporozumienie pewne.
Wniosek nr 2 – Z każdym nowym modelem jest coraz dziwniej. Niedługo pewnie trzeba będzie rejestrować źrenicę, odcisk palca czy kod DNA, żeby i auto i wszystkie bajery zadziałały, a rzuty "mięsem" czy puszczanie bąków w czasie jazdy karane będą unieruchomieniem auta z powodu obrazy środowiska.
Wniosek nr 3 (wynikający z numeru 2) – dbać o to czym się jeździ i jeździć nim jak najdłużej.