płukanka silnika

Witam forumowiczów mam pytanie czy ktoś z Was robil płukankę silnika preparatami dolewanymi do oleju?,czy przy małym przebiegu auta[ 35 000km].warto,a jeśli tak to jakim preparat polecacie.
perot napisał(a): Ryzyko żadne, Aso nawet się nie kapnie czy coś było wlewane do oleju.
perot napisał(a):Jak ktoś chce płukać na gwarancji to najlepiej samemu, przed odstawieniem do Aso zalać płukanką i tyle w temacie.
perot napisał(a):W swojej CX-30 wymieniam olej co 8-9 tyś , czyli dwa razy do roku. Raz sam , raz w Aso.
krzychun napisał(a):Oj! Tutaj się mylisz. Te płukanki obniżają ciśnienie smarowania! Nie powinno się na nich jeździć! Żeby tak ktoś sobie nie przytarł panewek. Pamiętajcie lepsze jest wrogiem dobrego!
Nie wiem za ile ASO proponuje płukankę, ale pewnie w cenę jest wliczone ze 30 minut serwisu...
Palmer napisał(a):A silnik nie powinien pracować wyłącznie na jałowych obrotach przez kilkanaście minut po wlaniu płukanki? A jakiego sprawdzonego preparatu używasz?
perot napisał(a):Zapytam o procedurę wymiany, bo jak w przyszłości nadarzy się okazja samodzielnej wymiany, to nie omieszkam skorzystać. Przede wszystkim co iw jakiej kolejności należy odkręcić? Czy korek spustowy dokręca się z odpowienim momentem, a jesli tak, jakim?
Czy zużyty olej można dostarczyć do lokalnego PSZOK-u i nie będzie za to pobrana opłata?
perot napisał(a):Może się źle wyraziłem...chodzi mi o to że taką płukankę można wlać np. na parkingu Aso czy gdzieś w pobliżu. Jak kto woli i komu pasuje.....Co do samej jazdy to wiadomo że nie powinno się jeździć nie wiadomo ile na tej płukance , ale te kilkadziesiąt metrów nie wyrządzi krzywdy.
Samo ciśnienie smarowania też nie spadnie drastycznie by nie było smarowania....nie przesadzajmy.
Olej nie jest aż tak rozrzedzony by powodować taki problem...nie robi się z niego woda.
Poza tym dolewając płukanki zwiększamy jego ilość co też ma wpływ na ciśnienie.
Przy takim małym przebiegu nie jest to konieczne, ale jeśli chcesz, żeby silnik działał jeszcze lepiej, możesz spróbować. Ja osobiście polecam Liqui Moly lub STP.struna666 napisał(a):Witam forumowiczów mam pytanie czy ktoś z Was robil płukankę silnika preparatami dolewanymi do oleju?,czy przy małym przebiegu auta[ 35 000km].warto,a jeśli tak to jakim preparat polecacie.
JacekM napisał(a):Wielu z was pisze o częstej wymianie oleju silnikowego co jest bardzo nieekologiczne. Ciekawi mnie co się dzieje z tym zużytym olejem, tzn co wy z nim dalej robicie ? Pytam bo nie mieszkam w Polsce więc nie wiem jak to jest . W kraju gdzie mieszkam można oddać zuzyty olej bezpłatnie w specjalnych punktach.
my w Polsce w tym biednym postkomunistycznym kraju na tym zużytym oleju smażymy frytki i kotlety ale nie ze schabu tylko z pieczarek bo są bardziej EcoJacekM napisał(a):Wielu z was pisze o częstej wymianie oleju silnikowego co jest bardzo nieekologiczne. Ciekawi mnie co się dzieje z tym zużytym olejem, tzn co wy z nim dalej robicie ? Pytam bo nie mieszkam w Polsce więc nie wiem jak to jest . W kraju gdzie mieszkam można oddać zuzyty olej bezpłatnie w specjalnych punktach.
JacekM napisał(a):Wielu z was pisze o częstej wymianie oleju silnikowego co jest bardzo nieekologiczne. Ciekawi mnie co się dzieje z tym zużytym olejem, tzn co wy z nim dalej robicie ? Pytam bo nie mieszkam w Polsce więc nie wiem jak to jest . W kraju gdzie mieszkam można oddać zuzyty olej bezpłatnie w specjalnych punktach.