Ja też miałem zaparowane ok 30% tego obszaru, ale na szczęście nie przed samą kamerką.
Była to wyjątkowa sytuacja, kiedy w ciągu dnia kilka razy wnosiłem śnieg na butach do środka i na drugi dzień miałem całą przednią szybę zaszronioną od środka

Jak jest mróz i wiem, że jest dużo wilgoci w aucie, to przed jego zamknięciem otwieram na minutę wszystkie drzwi i czasem klapę i wtedy nie ma niespodzianki na drugi dzień.