Czułość reflektorów przednich

[paww]

To ja już nic nie rozumie przecież we wszystkich wersjach wyposażenia jest : Czujnik deszczu i zmierzchu (inteligentne wycieraczki i automatyczne światła mijania).

pisząc żartobliwie, może i jest w spisie wyposażenia i folderach:), w praktyce światła w deszczu nie włączają sie jak np w skodzie, mam taki drugi samochód i tam działa to natychmiast. Porównując-w mazdzie jakby nie było tej funkcji

[rhaaziel]

Ja dziś jadę do ASO na regulację świateł, gdyż też nader często kierowcy z naprzeciwka mi mrugają, a nie mam nawet "długich" włączonych. Także konieczna będzie korekta ustawienia gdyż z pewnością LEDy świecą za wysoko. Co do przełączania się na "długie" to jest loteria hihihi raz jest lepiej raz gorzej zwykle nawet dobrze reagują czujniki ale zdarzają się wyjątki W Seacie Ateca działa to lepiej )

[Palmer]

Ja dziś jadę do ASO na regulację świateł, gdyż też nader często kierowcy z naprzeciwka mi mrugają, a nie mam nawet "długich" włączonych. Także konieczna będzie korekta ustawienia gdyż z pewnością LEDy świecą za wysoko. Co do przełączania się na "długie" to jest loteria hihihi raz jest lepiej raz gorzej zwykle nawet dobrze reagują czujniki ale zdarzają się wyjątki W Seacie Ateca działa to lepiej )

Jeśli masz reflektory matrycowe to, przy odpowiednio niskim natężeniu światła wpadającego do czujnika pod przednią szybą, automatycznie aktywują się światła drogowe. Na lewym przełączniku (manetce) kierunkowskazów jest przycisk do chwilowego odłączania tej funkcji i zdaje się, że w menu też można ją wyłączyć na stałe, tylko jaki miałoby to sens..
Podejrzewam, że spóźnione wycinanie strumienia świetlnego "długich" powoduje tę irytacje u kierowców z naprzeciwka, a nie samo świecenie świateł mijania. U mnie niestety dość często się tak zdarza. To oczywiście nie zmienia faktu, że światła mijania powinny być prawidłowo ustawione, bez względu na sposób działania świateł drogowych.
Kilku userów forum podnosiło kwestię zbyt niskiego świecenia świateł mijania, więc to raczej Mazda w drugą stronę przesadziła, albo paradoksalnie może właśnie prawidłowo tę wysokość określiła..

[mskgs]

Jak jeździłem zastępczą CX-30 to światła mijania świeciły tam dużo wyżej niż w mojej 3. Tak się zastanawiam, czy to ja mam za nisko światła, czy tam były za wysoko, raczej skłaniam się ku drugiej opcji... Najlepiej było to widać po włączeniu długich – w CX-30 już mijania świeciły tak daleko, że włączenie drogowych tylko trochę podnosiło światła. U mnie między drogowymi a mijania jest ogromna różnica i przede wszystkim wyraźnie widzę linię gdzie już reflektory przestają oświetlać, w CX-30 ta linia była dużo dużo dalej, albo w ogóle ciężko ją było jednoznacznie dostrzec. W obu autach światła matrycowe.