122 KM (2019) vs 150 KM (2021)
Strona 1 z 1
Witam forumowiczów,
na wstępie proszę o wyrozumiałość – wiem, że tego typu wątki nie spotykają się czasem z ciepłym przyjęciem, ale mam sporą zagwozdkę i nikogo z bliskiego otoczenia, kto mógłby jakoś pchnąć mnie w którymś kierunku, więc liczę na Waszą pomoc.
Stoję przed dylematem zakupu używanej CX-30 i nie jestem pewien, który silnik wybrać. Do wyboru mam słabszy 122 w wariancie Hikari z 2019 lub mocniejszy Kanjo 150 KM mHEV z 2021. Obydwa AT, FWD. Ten drugi oczywiście droższy, choć nie aż tak bardzo, za to słabiej wyposażony. Zastanawiam się nad różnicami w spalaniu i kulturze pracy. Nie jestem rajdowcem, auto będzie do miasta i czasem dłuższa trasa, więc stawiam na wygodę i w miarę oszczędną jazdę bez szaleństw.
Wiem, że decyzja na koniec dnia jest moja i nikt jej za mnie nie podejmie, ale może chociaż dostarczycie jakichś argumentów i własnych obserwacji, które pomogą mi w wyborze. Dzięki z góry!
na wstępie proszę o wyrozumiałość – wiem, że tego typu wątki nie spotykają się czasem z ciepłym przyjęciem, ale mam sporą zagwozdkę i nikogo z bliskiego otoczenia, kto mógłby jakoś pchnąć mnie w którymś kierunku, więc liczę na Waszą pomoc.
Stoję przed dylematem zakupu używanej CX-30 i nie jestem pewien, który silnik wybrać. Do wyboru mam słabszy 122 w wariancie Hikari z 2019 lub mocniejszy Kanjo 150 KM mHEV z 2021. Obydwa AT, FWD. Ten drugi oczywiście droższy, choć nie aż tak bardzo, za to słabiej wyposażony. Zastanawiam się nad różnicami w spalaniu i kulturze pracy. Nie jestem rajdowcem, auto będzie do miasta i czasem dłuższa trasa, więc stawiam na wygodę i w miarę oszczędną jazdę bez szaleństw.
Wiem, że decyzja na koniec dnia jest moja i nikt jej za mnie nie podejmie, ale może chociaż dostarczycie jakichś argumentów i własnych obserwacji, które pomogą mi w wyborze. Dzięki z góry!
Oba silniki zapewnią prawie identyczną dynamikę do 4000rpm, póki nie będziesz kręcił to nawet nie zauważysz różnicy. Podobnie jak w różnicach spalania rzędu pół litra na sto. Ja na Twoim miejscu brałbym słabszy ale lepiej wyposażony.
Poza tym – zawsze możesz oddać do odblokowania, jeden i drugi spokojnie przekroczy 170km po takim zabiegu.
Poza tym – zawsze możesz oddać do odblokowania, jeden i drugi spokojnie przekroczy 170km po takim zabiegu.
- Od: 13 lis 2014, 17:47
- Posty: 1120 (25/84)
- Skąd: Łódź / Kowary
- Auto: Xedos 6 KL `92
323C `96 ZM-VE
Mazda 6 GH
Może kompromisem będzie wysatwiona przeze mnie Kanjo z pakietem SPORT z 2020 roku?
Sprzedaję wyłącznie ze względów losowych. Kupiona nowa (z przebiegiem 16 km) w październiku 2021 roku w salonie w Bydgoszczy.
Doposażona (hak, bagażnik, opony wielosezonowe) FW 150 KM AT. Przebieg 7500.
Wystawiona na OTO MOTO za 120 TPLN do negocjacji.
Zapraszam.
Sprzedaję wyłącznie ze względów losowych. Kupiona nowa (z przebiegiem 16 km) w październiku 2021 roku w salonie w Bydgoszczy.
Doposażona (hak, bagażnik, opony wielosezonowe) FW 150 KM AT. Przebieg 7500.
Wystawiona na OTO MOTO za 120 TPLN do negocjacji.
Zapraszam.
Sam mam X-a jednak widząć opinie użytkowników tu na forum wybierz wersję 120KM, ponoć fabrycznie jest mocniejsza i jednocześnie podatna na modyfikacje. Lepiej wyposażona i jednocześnie różnica w mocy nieznaczna...
Tak jak płomień napisał do ok 4000-4500 RPM oba G zachowują się identycznie.
Nie patrząc na dane katalogowe G-122 ma ok 140KM przy ok 4500 RPM a potem jest wypłaszczenie mocy a G-150 ma ok 160KM przy 5500-6000 RPM i też następuje wypłaszczenie. Także jak nie będziesz kręcił powyżej 4500 RPM to nie poczujesz różnicy a jak Ci zacznie u góry brakować to w przypadku AT obie wersję można odblokować do ok 170KM. Przy MT bliżej 180KM wychodzi.
Nie patrząc na dane katalogowe G-122 ma ok 140KM przy ok 4500 RPM a potem jest wypłaszczenie mocy a G-150 ma ok 160KM przy 5500-6000 RPM i też następuje wypłaszczenie. Także jak nie będziesz kręcił powyżej 4500 RPM to nie poczujesz różnicy a jak Ci zacznie u góry brakować to w przypadku AT obie wersję można odblokować do ok 170KM. Przy MT bliżej 180KM wychodzi.
122 KM sprawdza się tylko w mieście na drogach szybkiego ruchu to muł przy wyprzedzaniu, ale są goście co wgrywają nowe mapy i podobno jest więcej kuni
Dzięki wszystkim bardzo za opinie, podsumowując: dla spokojnej i ekonomicznej jazdy oraz komfortu zdecydowana większość głosów radziła brać słabszy, ale lepiej wyposażony i taka też jest moja decyzja
Trafiła mi się bardzo bogata Hikari, nie ma tylko pamięci foteli właściwie – ale to celowe, bo fotele materiałowe i takie też wolę.
PS okazało się w ogóle, że to też jest mHEV. Myślałem, że miękkie hybrydy zaczynają się od wersji G 150KM, a tu jednak G 122KM też je miały/mają.
Trafiła mi się bardzo bogata Hikari, nie ma tylko pamięci foteli właściwie – ale to celowe, bo fotele materiałowe i takie też wolę.
PS okazało się w ogóle, że to też jest mHEV. Myślałem, że miękkie hybrydy zaczynają się od wersji G 150KM, a tu jednak G 122KM też je miały/mają.
Gdzieś już wcześniej pisałem. Wszystkie w tej chwili mają miękką hybrydę. A skórzane fotele z elektryczną regulacją i pamięcią foteli, którą możesz przypisać do kluczyka, to jedna z fajniejszych funkcji jakie to auto posiada.
Sama pamięć bardzo spoko – o ile jest więcej niż 1 kierowca. Skóra jest już dyskusyjna i każdy ma własne preferencje. Elektryczne sterowanie to jest jedyna rzecz, która w moim przypadku byłaby na + ale pomijając, że nie miałem nawet opcji wyboru takiego auta to nie dopłaciłbym całej kwoty do samej elektryki. Z pamięci bym nie skorzystał a ze skórą mam złe doświadczenia.
Niech kolega bierze Hikari i dorzuci te ok 1.5kpln i będzie mieć i fajną wersję i 170 kucy
Niech kolega bierze Hikari i dorzuci te ok 1.5kpln i będzie mieć i fajną wersję i 170 kucy
dine napisał(a):A skórzane fotele z elektryczną regulacją i pamięcią foteli, którą możesz przypisać do kluczyka, to jedna z fajniejszych funkcji jakie to auto posiada.
Tak, to wygodne, ale mam słabe doświadczenia ze skórzanymi fotelami, które nie są w dodatku wentylowane Coś za coś.
Dziwna polityka mazdy do której się już przyzwyczaiłem.
Albo skóra i bajery albo zwykłe fotele bez automatyki i regulacji lędźwia.
Jak kupowałem M6 GH to czujniki parkowania były w standardzie w wersji Sport. Do komfort plus trzeba było ekstra dokładać
Albo skóra i bajery albo zwykłe fotele bez automatyki i regulacji lędźwia.
Jak kupowałem M6 GH to czujniki parkowania były w standardzie w wersji Sport. Do komfort plus trzeba było ekstra dokładać
dine napisał(a):Gdzieś już wcześniej pisałem. Wszystkie w tej chwili mają miękką hybrydę. A skórzane fotele z elektryczną regulacją i pamięcią foteli, którą możesz przypisać do kluczyka, to jedna z fajniejszych funkcji jakie to auto posiada.
Sorry za ignorancję ale motyw z zapisywaniem pamięci fotela przypisaną do kluczyka to dla mnie nowość. Jak to zaprogramować?
polel napisał(a):dine napisał(a):Gdzieś już wcześniej pisałem. Wszystkie w tej chwili mają miękką hybrydę. A skórzane fotele z elektryczną regulacją i pamięcią foteli, którą możesz przypisać do kluczyka, to jedna z fajniejszych funkcji jakie to auto posiada.
Sorry za ignorancję ale motyw z zapisywaniem pamięci fotela przypisaną do kluczyka to dla mnie nowość. Jak to zaprogramować?
Generalnie to nie tylko ustawienia fotela możesz dodać do pamięci, a później przypisać do kluczyka konkretny profil. Razem z fotelami ustawią się również lusterka oraz HUD.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy CX-3 / CX-30 / CX-5 / CX-7 / CX-9