Jakie obroty

Mazda CX-30 2019–

Postprzez michal78pl » 20 mar 2022, 15:28

Witam, mam nową CX-30 z benzynowym silnikiem 2.0 150KM Skyactiv G. Jak każdy kto miał już kilka aut mam swoje nawyki jazdy. Zmieniam bieg na wyższy przy ok 3tys, redukuje lekko poniżej 2 tys. Przez większość czasu po mieście jadę na około 2-2,3tys. obrotów (zdarzają się momenty gdy trochę niżej). Czy to nie jest trochę za nisko ? Chodzi mi raczej o zdrowie silnika niż spalanie. W mojej poprzedniej mazdzie 3 miałem trochę inne prędkości przy określonych obrotach, stąd wątpliwość.
Początkujący
 
Od: 28 paź 2021, 19:42
Posty: 5 (1/0)
Auto: Mazda 3

Postprzez perot » 20 mar 2022, 18:24

I tak trzymaj, ja osobiście staram się trzymać 2 tyś. +/– 100. Przy normalnej jeździe zmieniam bieg przy około 2,5 tyś. , redukcja około 2 tyś. . Na pewno nie patrzę na wskazania komputera co do zmiany biegów, bo przy 50 potrafi zażądać 6 , obroty poniżej 1,5. Jak dla mnie to niskie obroty nie za dobrze wpływają na kondycję silnika.
Auto musi mieć siłę by jechać :) , a nie się męczyć.
Forumowicz
 
Od: 18 paź 2020, 22:45
Posty: 297 (3/30)
Auto: Mazda CX-30 Skyactiv-X 6MT Hikari 2019

Postprzez krzychun » 21 mar 2022, 08:23

Zważywszy, że automat z tym silnikiem potrafi utrzymywać obroty nawet pod lekką górę w zakresie około 1200 obrotów to około 2000 brzmi wysoko. Oczywiście starsze konstrukcje bez bezpośredniego wtrysku były zagrożone np. spalaniem stukowym w takich warunkach, to przy wtrysku bezpośrednim nie ma takiego problemu. Jeśli jest prosta droga i chcesz tylko utrzymywać prędkość to obroty około 1200-1500 obrotów są jak najbardziej właściwe.

Zmieniać biegi na wyższy w tym silniku przy przyśpieszaniu można bez problemu około 2500, wtedy i tak się jest jednym z pierwszych od świateł. Pod górę trochę wyżej, a jak się chce dynamicznie to ten silnik i tak nic sobie nie robi przy kręceniu do odcięcia. W końcu to wolnossąca jednostka, więc jeśli spalanie drogiego paliwa nie straszne to można kręcić do 6 pod górę. Jak to ktoś kiedyś powiedział silnik jest projektowany pod oddychanie pełną piersią z otwartą przepustnicą, a nie dusić się ciągle z zamkniętą. A chociażby świece czy wtryski warto czasami przedmuchać z butem w podłodze.

Podsumowując bo może to być nie jasne. Te silnik przy chęci oszczędnej jazdy bez problemu toleruje jazdę na 1200-1500 obrotów, a jak się chce dynamicznie czy przedmuchać silnik od czasu do czasu to 6000 też mu nie straszne.

A i jeszcze jedna rada. Jak ciśnie gaz do końca to ciśnij obroty też do końca śmiało do 6000, jak głaskasz gaz to zmień bieg przy 2000-2500. Nie ma sensu cisnąć gaz do końca i zmieniać bieg przy 3000 (to nie diesel albo mały silniczek turbo), tak samo jak nie ma sensu głaskać gaz i kręcić do 3500 (chyba, że za moment będzie chciał wcisnąć do końca gaz).
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2018, 14:39
Posty: 1006 (6/67)
Auto: CX-3 AT AWD 2018 SkyPassion

Postprzez krabdul » 21 mar 2022, 09:28

Ten silnik jest lepiej zestrojony w najniższych (1200-2000) obrotach niż poprzedni Skyactive-G no i dodatkowo właśnie głównie w tym zakresie wspiera go M-Hybrid co do kupy powoduje dużą lekkość poruszania się w tych obrotach. Rezygnacja z tych obrotów w imię stereotypów nie jest do końca wg mnie uzasadniona.
Tak na prawdę to wszystko zależy od obciążenia silnika. Dla silnika lepiej jest się turlać przy 1200rpm niż mocniej przyspieszać przy 1500rpm – automat o tym wie i częsta krytyka, że jeździ na za niskich obrotach jest IMHO nieuzasadniona. Będzie mu za ciężko to sobie zmieni bieg. Tak samo jak z głową będziemy jeździć w manualu to też się nic nie będzie działo, ale jak nam się nie będzie chciało zmienić biegu to wtedy silnik nas nie polubi. Jeszcze inną kwestią jest elektroniczna przepustnica – ma swoje wady, ale jest w sumie też pewnego rodzaju dupochronem dla kondycji silnika. Wiem, że zaraz będą głosy, że takie obroty są przez eko-sreko itp.
Zadam pytanie. Ile było na forum od 2012 roku (początek Skyactive-G) wątków dotyczących problemów z silnikiem (niezależnie od skrzyni biegów) i jego osprzętem? Ja nie mogę sobie żadnego konkretnego przypomnieć... Reasumując – jeździć z głową i się nie zamartwiać :>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sty 2010, 11:07
Posty: 996 (9/62)
Skąd: Kraków
Auto: CX-30 G150 AT AWD
Black Hikari '20

Mazda 3 BM '15
Mazda 6 GG '02
Seat Cordoba SX '96
VW Jetta '87

Postprzez k.siwczyk » 5 mar 2023, 20:25

Dołoże tutaj swoją cegiełkę i ponad 3-letnie doświadczenie z SkyActiv-G z układem miękkiej hybrydy.

Jeśli mówimy o jeździe dynamicznej to oczywiście, że mówimy tutaj o obrotach 2000 +.

Jednak jeśli jest to typowa jazda przez miasto, czili zakres prędkości 0-65 to w przypadku manuala w moim przypadku na spokojnie pod kątem żywotności a także stosunkowo umiarkowanego przyspieszenia i zapotrzebowania na paliwo optymalnym przedziałem jest ruszanie na pierwszym przełożeniu do prędkości 15-20 km/h (obroty rzędu 2-2,5 tys), drugie przełożenie analogicznie do pierwszego w przypadku obrotów (2-2,5 tys) – prędkość 30-35 km/h. Następnie możliwa zmiana przełożeń w okolicach 2 tysięcy obr (jeśli PEŁZAMY), utrzymujemy stałą prędkość.

W przypadku, gdy potrzebujemy wykonać jakiś szybszy manewr redukcja o jeden bieg. Jest to w pełni wystarczające, gdyż zgodnie z wykresami momentu obrotowego i mocy silnik w okolicach 2000 obrotów posiada już około 200 Nm i ma się czym odpychać.

Jeśli mówimy o jeździe w trasie to rozpoczęcie wyprzedzania w zakresie MINIMUM 3 tys obr/min, czyli zapewne najczęściej redukcja o minimum dwa biegi zależnie od sytuacji. Gdy jedziemy spokojnie, toczymy sie to jest dla niego ok. Skoro często przy spokojnej jeździe w zakresie 1500 obr/min dezaktywuje dwa cylindry to nie wydaje mi się, że skoro się toczy na czterech przy 1300-1400 obr/min jest to dla niego zabójcze jak to napisał np krabdul.
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2020, 12:18
Posty: 378 (27/8)
Skąd: Świętokrzyskie
Auto: Mazda 3 BP 2019 Hikari MT6 122KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy CX-3 / CX-30 / CX-5 / CX-7 / CX-9