System rozpoznawania znaków
1, 2
Jak u Was to działa bo ja nie do końca jestem z tego zadowolony. Rozpoznaje znaki tam gdzie ich nie ma i pokazuje ograniczenia których nie ma. To tak w skrócie. Kończy się miejscowość białą tablicą wskazuje 90 za kilka metrów jest tablica zielona z nazwą miejscowości przekreślona i wskazuje 50. Czy też tak macie?
Zdecydowana większość marek (Mazda nie jest wyjątkiem) wspiera się odczytami z mapy. Masz aktualną?
No i ważniejsze – bujasz się w PL gdzie zmiana goni zmianę, a urzędnicy jakby mieli fabryczkę znaków u szwagra czy zagranica?
No i ważniejsze – bujasz się w PL gdzie zmiana goni zmianę, a urzędnicy jakby mieli fabryczkę znaków u szwagra czy zagranica?
Mam aktualną. Też doszedłem do takiego wniosku, że ktoś gdzieś stawia znak i wpisuje tą informację do systemu ale jak już zdejmuje to tego już nie wpisuje bo przecież wszyscy widzą że znaku nie ma. Aktualizacja znaków jest okropna bo ograniczenia już nie ma ze 4 lata lekko a mapy go mają. Jednak chciało by się żeby tan system skoro ma rozpoznawać znaki umiał zweryfikować że znaku tam nie ma, zdaję sobie też sprawę że może być gęsta mgła i system nie będzie widział znaku zbyt wcześnie lub znak będzie zasłonięty. Zasłonięte znaki nie obowiązują. Może za dużo oczekuje a może z tym rozpoznawaniem znaków to trochę ściema a system czyta zapisane w mapach nawigacji jak np. nawigacja Garmin. Chyba że u Was działa to lepiej a u mnie po aktualizacji map wkradł się błąd i mi pokazuje takie głupoty.
Ten system nie jest "skrojony" po polskie warunku. Ograniczenia nie obowiązują do odwołania jak np. w Niemczech tylko do skrzyżowania to kolejny problem.
Nawet filmik jest:
https://www.youtube.com/watch?v=-LKcNICkGyY
Niekiedy wyświetla mi też ograniczenie z wykrzyknikiem pod znakiem. To będzie to od ograniczenia podczas złej pogody? O nawigacji też jest.
Tam jest więcej funkcji, które w Polsce nie działają:
https://www.youtube.com/watch?v=q-_sIfvNx6A
Podobno potrafi wyłączyć kierunkowskaz jak jest zakaz wjazdu, ale taki bardziej amerykański. A może to działa w Polsce tylko nie wiem gdzie przetestować?
Nawet filmik jest:
https://www.youtube.com/watch?v=-LKcNICkGyY
Niekiedy wyświetla mi też ograniczenie z wykrzyknikiem pod znakiem. To będzie to od ograniczenia podczas złej pogody? O nawigacji też jest.
Tam jest więcej funkcji, które w Polsce nie działają:
https://www.youtube.com/watch?v=q-_sIfvNx6A
Podobno potrafi wyłączyć kierunkowskaz jak jest zakaz wjazdu, ale taki bardziej amerykański. A może to działa w Polsce tylko nie wiem gdzie przetestować?
U siebie poza przypadkami odczytu ograniczenia z naczepi tira, kombajnu czy bilboardu promującego bezpieczną jazdę nie zauważyłem by działało to rażąco źle. Wysoce wątpliwe jest też wspomaganie odczytu znaków poprzez odczyt pozycji GPS i informacją z mapy. Jeżeli znak jest zasłonięty przez tira, który jedzie przede mną, to system go nie odczyta – sprawdzone.
dine napisał(a):Wysoce wątpliwe jest też wspomaganie odczytu znaków poprzez odczyt pozycji GPS i informacją z mapy. Jeżeli znak jest zasłonięty przez tira, który jedzie przede mną, to system go nie odczyta – sprawdzone.
Wspomaganie nawigacją jest faktem, obejrzyj filmiki wymienione wyżej.
Czyta czyta, może nie co sekundę, ale czyta. Za to nie jest to człowiek (AI) i jak od głównej drogi (po której jedzie auto) odchodzi łagodnie w bok druga droga ze znakiem ograniczającym, to ładnie potrafi odczytać owe ograniczenie, niestety.
Może się źle wyraziłem. System czyta znaki kamerą to jedna rzecz. Ale też ma bazę ograniczeń w nawigacji. Przecież system taki prymitywny nie wiedział by do kiedy działa ograniczenie dlatego jest wspomagane nawigacją. I dlatego czasami nie ma znaku a widzi ograniczenie (nawigacja), a czasami jest nowy znak i go odczyta (kamerą).
Mnie najbardziej system irytuje, gdy pokazuje np. ograniczenie prędkości nie mające już zastosowania, bo zostało odwołane np. przez skrzyżowanie. Nie zawsze wtedy zadziała odczyt z navi. Ostatnio nawet na A1 jechałem dłuższy czas z wyświetloną 80-tką... Poza tym bez problemów czyta znaki ( nawet STOP z lizaka "lizakowego" z przejścia dla pieszych przed szkołą ).
krzychun napisał(a):Wspomaganie nawigacją jest faktem, obejrzyj filmiki wymienione wyżej.
Widziałem filmik co nie zmienia faktu, że może to u nas nie działać podobnie jak inne rzeczy, które w mazdach mamy, a których obecność, mimo że wymieniona na papierze, nie jest w żaden sposób manifestowana lub działa wadliwie.
Ja podam.
Jedziesz 140 autostradą, odczytuje 70tkę bo jest zjazd i masz cały czas wg niego przekroczoną prędkość o 70km aż do kolejnego znaku czy zjazdu. Podwójnie złe działanie. Słaby odczyt i brak aktualizacji z GPSa.
Jak jest znak na zakręcie to też często przeocza odczyt. Ja oceniam działanie tego systemu 2 na 5 – na szczęście dla niego już wg nowego systemu ocen
Jedziesz 140 autostradą, odczytuje 70tkę bo jest zjazd i masz cały czas wg niego przekroczoną prędkość o 70km aż do kolejnego znaku czy zjazdu. Podwójnie złe działanie. Słaby odczyt i brak aktualizacji z GPSa.
Jak jest znak na zakręcie to też często przeocza odczyt. Ja oceniam działanie tego systemu 2 na 5 – na szczęście dla niego już wg nowego systemu ocen
Chodziło mi o przykład innego systemu, który z tego co rozumiem według dine są tylko na papierze:
A ja nigdzie nie napisałem, że ten system działa super. Działa według jakiś zasad, które jak wyżej napisałem moim zdaniem nie są skrojone na polskie warunki prawne czy infrastrukturę drogową.
dine napisał(a):podobnie jak inne rzeczy, które w mazdach mamy, a których obecność, mimo że wymieniona na papierze, nie jest w żaden sposób manifestowana lub działa wadliwie.
A ja nigdzie nie napisałem, że ten system działa super. Działa według jakiś zasad, które jak wyżej napisałem moim zdaniem nie są skrojone na polskie warunki prawne czy infrastrukturę drogową.
Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale nie da się ustawić tego systemu rozpoznawania znaków w Maździe tak, aby te ograniczenia prędkości przekładały się na zachowanie auta, tzn. automatyczne zwalnianie. Jest wprawdzie limiter pedkości, ale działa on tak, że nie pozowli przekroczyć zadanej przez nas samych prędkości. Jeśli prędkość jest akurat wyższa niż obowiązujące na danym odcinku drogi ograniczenie to jest to jedynie sygnalizowane kierowcy, że ją przekroczył. Pewnie jest to dobrze przemyślane przez inżynierów, ale nie wiem czy przyp. w grupie VAG nie ma takiego ficzera, który jednak może przejąć kontrolę nad prędkością auta bez udziału kierowcy.
Czy znajdujecie w tej funkcji jakieś praktyczne zastosowanie? Podczas testów mnie raczej wkurzała, zwłaszcza jak chciałem wyprzedzić jakiegoś marudera, a nie sięgnąłem po ostateczną broń w postaci kick downu. Cisnę, cisnę w ten gaz będąc już na lewym pasie w stresie, że nic się nie dzieje. A Madzia mi tu foszy, bo pozwoliłem sobie założyć jej kaganiec:)
Czy znajdujecie w tej funkcji jakieś praktyczne zastosowanie? Podczas testów mnie raczej wkurzała, zwłaszcza jak chciałem wyprzedzić jakiegoś marudera, a nie sięgnąłem po ostateczną broń w postaci kick downu. Cisnę, cisnę w ten gaz będąc już na lewym pasie w stresie, że nic się nie dzieje. A Madzia mi tu foszy, bo pozwoliłem sobie założyć jej kaganiec:)
Ostatnio edytowano 9 sie 2021, 15:07 przez Palmer, łącznie edytowano 1 raz
Wydaje mi się, że widziałem taką opcję automatycznego limitera, ale ona by wkurzała przy ww przeze mnie przypadku, czyli odczytywaniu ograniczeń dla zjazdów na autostradzie.
Zawsze można przełamać opór na końcu gazu i wtedy auto poleci szybciej mimo limitera.
Zawsze można przełamać opór na końcu gazu i wtedy auto poleci szybciej mimo limitera.
krzychun napisał(a):Podasz może jakiś przykład?
Ależ bardzo proszę.
1. Wszystkie czujniki parkowania działające z takim opóźnieniem, że wcześniej wiedziesz w słupek, żywopłot czy inną przeszkodę niż zostanie to zasygnalizowane.
2. Ostrzeżenie o ruchu poprzecznym działa jak chce. Częściej nie działa niż działa lub sygnalizuje błędnie kiedy auto z naszej lewej strony np. skręca.
3. Czujnik deszczu, który nie reaguje na zmianę natężenia deszczu poprzez przyspieszanie lub zwalnianie szybkości działania wycieraczek.
4. Jeżeli uda Ci się wybrać głosowo nawigację do jakiejś miejscowości nie podając dokładnego adresu, to stawiam Ci piwo. Jeżeli uda Ci się zmusić głosowo nawigację do nawigowania pod konkretny adres, to stawiam dwa piwa.
5. Czujnik zmęczenia kierowcy. To dopiero zagadka. Ponoć na forum są ludzie, którzy doświadczyli działania tego cudownego mechanizmu.
To tak na szybko z głowy.
1. U mnie działają bez zastrzeżeń.
2. U mnie działa zadziwiająca dobrze, ze 2 razy uratowało mi d.
3. U mnie regulacja prędkości działa lub włączy tryb przerywany.
4. Głosowo?
5. U mnie działa zgodnie z tym co jest napisane w instrukcji. Wiem jak wywołać jego zadziałanie. Nie jest to super system, ale jak jestem zmęczony to faktycznie częściej mi daje o sobie znać.
2. U mnie działa zadziwiająca dobrze, ze 2 razy uratowało mi d.
3. U mnie regulacja prędkości działa lub włączy tryb przerywany.
4. Głosowo?
5. U mnie działa zgodnie z tym co jest napisane w instrukcji. Wiem jak wywołać jego zadziałanie. Nie jest to super system, ale jak jestem zmęczony to faktycznie częściej mi daje o sobie znać.
Ad.1 jestem zaskoczony, u nas jest nawet ciutkę za czuły – inna kwestia że parkujemy przy słupie, a i sąsiada skoda czasami zaparkowana zbyt blisko – są takie dni/momenty, gdzie zastanawiam się jak żonka może ten hałas znosić
Ad.2 ostatnio w centrum pupą na ulicę (pod kątem) wybywaliśmy, a że to kilkadziesiąt metrów modnych knajpek to aut w ciul. Mały smyk śmigał hulajką nożną środkiem jezdni i Madzia takiego rabanu narobiła, że zawał murowany
Ad.3 fakt, czasami żyje własnym życiem, w Renaultach było podobnie – brak lepszego "AI"
Ad.4 a to różnie – ja gdakam i trafiam, żona... i pudło. śmieję się, że Madzia kobietą jest i b. pasuje jej męski głos
Ad.5 kilka razy filiżanka wyskoczyła w efekcie intensywnej rozmowy z małżonką, ale to raptem kilka razy
Ad.2 ostatnio w centrum pupą na ulicę (pod kątem) wybywaliśmy, a że to kilkadziesiąt metrów modnych knajpek to aut w ciul. Mały smyk śmigał hulajką nożną środkiem jezdni i Madzia takiego rabanu narobiła, że zawał murowany
Ad.3 fakt, czasami żyje własnym życiem, w Renaultach było podobnie – brak lepszego "AI"
Ad.4 a to różnie – ja gdakam i trafiam, żona... i pudło. śmieję się, że Madzia kobietą jest i b. pasuje jej męski głos
Ad.5 kilka razy filiżanka wyskoczyła w efekcie intensywnej rozmowy z małżonką, ale to raptem kilka razy
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy CX-3 / CX-30 / CX-5 / CX-7 / CX-9