krzychun napisał(a):gaz-em trzeba się dużo precyzyjniej obchodzić.
No właśnie sytuacja zupełnie odwrotna. Nie da się gazem precyzyjnie operować w przypadku automatu. Niestety w przypadku automatu ze skrzynią komunikujesz się właśnie za pomocą pedału gazu dając do zrozumienia jakie masz zamiary i co chcesz zrobić, a komputer ma za zadanie to odczytać i właściwie zinterpretować.
Podczas pełzania, puszczam hamulec nie dodając gazu, toczę się, chcę odrobinę przyspieszyć, muskam pedał gazu lecz nic się nie dzieje, wciskam go więc ciut mocniej, skrzynia reaguje z opóźnieniem i cyk, szarpnięcie gotowe. Tak to wygląda w moim przypadku. W przeciwieństwie do MT trzeba jasno zakomunikować co chcesz zrobić inaczej dzieją się dziwne rzeczy i to mi nie odpowiada. Piłowanie podczas wyprzedzania również. Wszyscy narzekają, że skyactiv-x szarpie podczas przyspieszania. W automacie podobny efekt występuje kiedy skrzynia redukuje czy zmienia biegi na kolejne. W moim odczuciu jest to bardziej irytujące, bo częstsze. Wszystko to kwestia przyzwyczajenia.
Na plus zaskoczyło mnie spalanie 150-konnego skyactiv-g. Myślałem, że różnica będzie większa.
musisz tylko nauczyć się jeździć na odzyskiwaniu energii i żeglowaniu przy płynnym prowadzeniu auta a docieranie silnika nie ma nic tu do rzeczy 
