Lakierowanie – machine gray

Mazda CX-30 2019–

Postprzez dine » 11 kwi 2021, 15:59

Miałem dziś bardzo nieprzyjemne zdarzenie. Wybrałem się z żoną na spacer do lasu. Zostawiłem auto przy szutrowej drodze. Kiedy wróciłem zauważyłem że cały bok auta pokryty jest odpryskami, a w jednym miejscu są wgniecenia wraz z odpryskami. Od miłej Pani, która kilkanaście metrów dalej obrabiała swój ogródek dowiedziałem się, że czterech gości na quadach było sprawcami tego zdarzenia i że oddalili się w bliżej nieokreślonym kierunku. Nie liczę nawet na znalezienie sprawcy lecz bym chciał się poradzić.
1. Czy mam to uszkodzenie usnąć z AC, a może lepiej na własny koszt?
2. Czy lepiej zlecić to ASO czy wykonać naprawy we własnym zakresie?
3. Jaki to wszystko będzie miało wpływ na wygląd auta? Czy są szanse, że będzie wyglądało jak nowe czy naprawy będzie widać? Mam świetnego lakiernika, wręcz nazwał bym go geniuszem. Widziałem też naprawy wykonywane przez "renomowanych fachowców".
Jak Wy byście podeszli do tematu?
Załączniki
2.jpg
1.jpg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2020, 21:37
Posty: 613 (65/26)
Skąd: Brodnica/Warszawa
Auto: CX-30|SkyActiv-X|2019

Postprzez adam17 » 11 kwi 2021, 18:17

Witam, przykre :( , w pierwszej kolejności zaczerpnął bym porady osób które się zajmują wyciąganiem wgnieceń ,wycenią i doradzą. Takie podobne delikatne wgniecenia miałem w poprzednim aucie i wyszło to bardzo dobrze.
Jak jesteś z rejonów Śląska mogę Ci dać namiar.
Ostatnio edytowano 11 kwi 2021, 20:12 przez adam17, łącznie edytowano 1 raz
Początkujący
 
Od: 19 gru 2015, 20:35
Posty: 21
Auto: Mazda CX30,Kanjo Sport,150KM, MT
Snowflake White Pearl

Postprzez dine » 11 kwi 2021, 18:29

adam17 napisał(a):Takie podobne delikatne wgniecenia miałem w poprzednim aucie i wyszło to bardzo dobrze.
Jak jesteś z rejonów Śląska mogę Ci dać namiar.


Dzięki za chęć pomocy lecz jestem z drugiego końca PL. Wyżej opisane zdarzenia miało miejsce dokładnie na granicy kuj-pom i war-maz. Mam dobrego lakiernika lecz zastanawiam się czy taki lakier w ogóle można dostać? Jak ma się do do gwarancji auta i czy warto to zgłaszać do ubezpieczalni?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2020, 21:37
Posty: 613 (65/26)
Skąd: Brodnica/Warszawa
Auto: CX-30|SkyActiv-X|2019

Postprzez Tasman20Wroc » 11 kwi 2021, 18:34

Jak masz dobrego lakiernika pojedź do niego i niech Ci zrobi wycenę. Jeśli będziesz wiedział ile taka zabawa kosztuje będzie Ci łatwiej zdecydować czy robić to za kasę czy z AC. Lakier to nie problem po kodzie lakieru dobierze się każdy lakier.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 maja 2019, 20:45
Posty: 485 (24/11)
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 3 BL 2012
Były:
Polonez Caro 1.5 GLE
Golf IV 1.6 MPI

Postprzez MM4zda » 11 kwi 2021, 19:18

Masakra, wygląda jak by ktoś palił gumę na szutrze i kamienie z pod kół odszczelily w Twoje auto. W ASO naprawia z AC, klapkę wymienia lub polakieruja ponownie jeśli nie ma wgnieceń, ten boczek no wgniotke wyciągną i polakieruja cały element zapewne. Naprawa po za ASO to znalesc speców od naprawy SSR, ale wgniotke trzeba wyciągnąć, taka wgniotke to pikuś wyciągnąć koszt 50-100 zł, potem SSR lub kupisz zaprawkę na znanym portalu aukcyjny w kolorze machine Gray, widać będzie ale już nie tak, sam mam odpryski i czasem posmaruje ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 wrz 2019, 14:00
Posty: 305 (3/25)
Auto: Mazda 3 BP Hikari + Luxury Black 2019

Postprzez dine » 11 kwi 2021, 19:23

Tasman20Wroc napisał(a):Jak masz dobrego lakiernika pojedź do niego i niech Ci zrobi wycenę. Jeśli będziesz wiedział ile taka zabawa kosztuje będzie Ci łatwiej zdecydować czy robić to za kasę czy z AC. Lakier to nie problem po kodzie lakieru dobierze się każdy lakier.


Mój lakiernik zrobi to za kilka stówek. Jest sprawdzony i potrafi zrobić tak, że nie widać różnicy. Lecz wcześniej jeździłem do niego ze starymi autami. Świetnie też polakierował auto mojego ojca po stłuczce. Jest na prawdę dobry. Pytanie tylko czy ja mogę do niego jechać z autem, które jest na gwarancji? Dodatkowo dochodzi ten lakier, który jest jakoś tam specjalnie nakładany. Mam cholerną zagwozdkę i nie wiem czy to zostawić czy zgłosić do ubezpieczyciela.

Dopisano 11 kwi 2021, 19:26:

MM4zda napisał(a):Masakra, wygląda jak by ktoś palił gumę na szutrze i kamienie z pod kół odszczelily w Twoje auto. W ASO naprawia z AC, klapkę wymienia lub polakieruja ponownie jeśli nie ma wgnieceń, ten boczek no wgniotke wyciągną i polakieruja cały element zapewne. Naprawa po za ASO to znalesc speców od naprawy SSR, ale wgniotke trzeba wyciągnąć, taka wgniotke to pikuś wyciągnąć koszt 50-100 zł, potem SSR lub kupisz zaprawkę na znanym portalu aukcyjny w kolorze machine Gray, widać będzie ale już nie tak, sam mam odpryski i czasem posmaruje ;)


Na zdjęciach przedstawione są tylko najgorsze miejsca. Tymi kamieniami polecieli mi po całym lewym boku. Punktowe odpryski bez wgniotek są od przedniego błotnika, przez drzwi przód, tył aż do klapki i miejsca tuż za nią, które oberwały dużymi kamieniami. Tych małych odprysków na zdjęciach nie było by widać i przyznam szczerze, że mógł bym z nimi żyć lecz tych większych i wgniotek przeżyć nie mogę... Auto ma dopiero kilka miesięcy...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2020, 21:37
Posty: 613 (65/26)
Skąd: Brodnica/Warszawa
Auto: CX-30|SkyActiv-X|2019

Postprzez krzychun » 11 kwi 2021, 19:53

Smutne. Ja bym raczej nie lakierował. Wyciągnąć wgniotki, zaprawki i delikatni polerka. Ale nie widzę tego na żywo.
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2018, 14:39
Posty: 1006 (6/67)
Auto: CX-3 AT AWD 2018 SkyPassion

Postprzez MM4zda » 12 kwi 2021, 08:46

Z tych paleniem gumy może przesadziłem, ale pewnie ustawiłeś tak auto niefortunie na zakręcie albo coś, że jak jechali quadami to wszystkie kamienie z pod kół poleciały w auto :/ co nie zmienia faktu, że i tak obrazek nie fajny... wyciągnąć wgniotki i metoda SSR (usuwanie rys bez lakierowania całego elementu) znaleźć zakład co tak robi i będzie jak nowe ;)
Możesz zobaczyć na poniższym filmiku:
https://www.youtube.com/watch?v=DPWJvylZJ_k
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 wrz 2019, 14:00
Posty: 305 (3/25)
Auto: Mazda 3 BP Hikari + Luxury Black 2019

Postprzez krzychun » 12 kwi 2021, 08:56

Fajny filmik, tylko te lakiery są ekstremalnie cienkie. Ale na pewno da się coś zrobić, żeby te uszkodzenia zamaskować.
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2018, 14:39
Posty: 1006 (6/67)
Auto: CX-3 AT AWD 2018 SkyPassion

Postprzez dine » 12 kwi 2021, 10:04

krzychun napisał(a):Fajny filmik, tylko te lakiery są ekstremalnie cienkie. Ale na pewno da się coś zrobić, żeby te uszkodzenia zamaskować.
Byłem u lakiernika. Zgłaszam szkodę i jadę do ASO. Niech to zrobią.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2020, 21:37
Posty: 613 (65/26)
Skąd: Brodnica/Warszawa
Auto: CX-30|SkyActiv-X|2019

Postprzez perot » 12 kwi 2021, 10:39

I takie podejście się chwali :) .
Właśnie od takich przykrych niespodzianek jest ubezpieczenie. Wykupienie ubezpieczenia nie jest to mała kwota , więc trzeba korzystać jeszcze jak się ma ochronę składek to już bajka.
Po za tym pozostaje kwestia możliwości utraty gwarancji na lakier w czasie gwarancji jeśli naprawa była by wykonana poza ASO.
Wykonanie naprawy na gwarancji tylko przez ASO , unikamy problemów z poprawkami (źle naprawione robią jeszcze raz). Na wykonaną usługę dostajemy gwarancję.
Z prywatnymi warsztatami różnie to bywa , lepiej unikać niespodzianek, rozczarowań i stresów :D
Forumowicz
 
Od: 18 paź 2020, 22:45
Posty: 297 (3/30)
Auto: Mazda CX-30 Skyactiv-X 6MT Hikari 2019

Postprzez krzychun » 12 kwi 2021, 11:03

Moje obawy są jedynie takie, że potem przy sprzedaży potencjalny kupiec wyciąga miernik i.... pól auta malowane...
A tak parę zaprawek ledwo widocznych nikogo wątpliwości nie wzbudzą. Jedynie o to chodzi.
A druga rzecz, że z odcieniami w słońcu to różnie bywa. Zazwyczaj widać malowanie i cieniowanie elementów sąsiadujących.
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2018, 14:39
Posty: 1006 (6/67)
Auto: CX-3 AT AWD 2018 SkyPassion

Postprzez MM4zda » 12 kwi 2021, 11:26

U mnie w innej Mazdzie kilka lat temu gdy miałem szkodę z tyłu i przodem muslem inne auto, plastiki tylko połamało a na masce na rancie był lekki odprysk to aso cała maskę malowało, oni się tam nie cackają i tak ubezpieczenie placi :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 wrz 2019, 14:00
Posty: 305 (3/25)
Auto: Mazda 3 BP Hikari + Luxury Black 2019

Postprzez perot » 12 kwi 2021, 13:49

Dlatego dobrym pomysłem przy takich akcjach jest uwiecznienie szkody na zdjęciach.
Przy ewentualnej sprzedaży i zauważenia czegoś przez kupującego pokazujemy mu zakres uszkodzeń uwiecznionych na zdjęciach. Zawsze jest to jakaś linia obrony na pytanie kupującego dlaczego jest taki gruby lakier.
Co do samego sposobu usuwania uszkodzeń można w Aso zapytać się jaką metodą będą to robić, punktowo czy całościowo.
Podobny przypadek miałem kiedyś w Toyocie. Pies próbował dobrać się do kota i porysował mi przedni błotnik wraz z połową przednich drzwi od strony pasażera. Wszystkich zadrapań było około 20, oczywiście ubezpieczyciel uznał obydwa elementy do malowania. Po wizycie w ASO i dogadamy się z kierownikiem lakierni zostały nałożone tylko punktowo zaprawki . Później tylko polerka i po rysach nie było żadnego śladu.
Forumowicz
 
Od: 18 paź 2020, 22:45
Posty: 297 (3/30)
Auto: Mazda CX-30 Skyactiv-X 6MT Hikari 2019

Postprzez Palmer » 13 kwi 2021, 22:16

@dine, bardzo mi przykro. Te zdjęcia rzeczywiście są dojmujące. Moja M3 (nawiasem pisząc w barwach MG), podobnież jak u innych, swój pierwszy drogowy odprysk ma już za sobą. Paradoksalnie stało się to w drodze do studia detailingowego na... zabezpieczenie lakieru powłokami ochronnymi:) Wiem, że masz zdrowe podejście do takich zdarzeń, czym szczerze podzieliłeś się w prywatnej wiadomości jakiś czas temu, ale też nie jest tajemnicą poliszynela, że dla znakomitej większości z nas, pierwsza rysa najbardziej boli. Mam nadzieję, że limit takich niemiłych zdarzeń niniejszym wyczerpałeś. Oby tylko takie "nieszczęścia" nas (i nasze auta) w życiu spotykały, których i tak lepiej nie doświadczać.

Ufam, że ASO stanie na wysokości zadania i uszkodzenia będą profesjonalnie zlikwidowane.

Choć to zasadniczo nie ma znaczenia to jednak ciekawość bierze górę i podłączę się do pytania MM4zda. Czy miejsce, w ktorym zaparkowałeś auto było na jakimś wirażu, względnie czy nie dało się zaparkować autka jakoś głębiej na skrajni tej drogi?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 lip 2020, 08:21
Posty: 431 (104/28)
Skąd: woj. dolnośląskie
Auto: Mazda3 BP 110 kW, AT '20

Postprzez dine » 14 kwi 2021, 10:09

Palmer napisał(a):Choć to zasadniczo nie ma znaczenia to jednak ciekawość bierze górę i podłączę się do pytania MM4zda. Czy miejsce, w ktorym zaparkowałeś auto było na jakimś wirażu, względnie czy nie dało się zaparkować autka jakoś głębiej na skrajni tej drogi?


Auto zostało zaparkowane dokładnie w miejscu, które widać na załączonym zdjęciu (jakieś 0,5 metra od krawędzi). Jest to lekki zakręt, a miejsce położone jest dosłownie na "końcu świata". Droga jest utwardzona, posypana tłuczniem, który był już rozjeżdżony. Wnioskując po fakcie, że największe uszkodzenia są na wysokości ~1,2m, to nawet gdybym samochód pozostawił kilka metrów od drogi, to kamienie mogły by dolecieć. A miałem tego dnia wziąć stare auto... Ech...

Tymczasem ubezpieczyciel wypłacił mi 3000PLN odszkodowania, ASO zawołało 1500PLN za malowanie jednego elementu + nałożenie powłoki ceramicznej na nowo polakierowane elementy. Nie wybrałem jeszcze miejsca gdzie naprawię samochód ale już się cieszę, że zgłosiłem tę szkodę. Płakał bym jak bóbr gdybym musiał wyłożyć 10k na malowanie... ASO poinformowało mnie również, że każdy element, na którym jest odprysk "do którego wejdzie paznokieć" musi być w całości polakierowany. Zdaje sobie sprawę, że likwidując tę szkodę bezgotówkowo będą starali się wymieniać/lakierować wszystko jak leci, bo dla nich to czysty zarobek. Postaram się jednak przekonać ich by tak nie robili...
Załączniki
1.png
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2020, 21:37
Posty: 613 (65/26)
Skąd: Brodnica/Warszawa
Auto: CX-30|SkyActiv-X|2019

Postprzez dine » 21 maja 2021, 09:20

Gdyby ktoś był ciekawy updatu sytuacji, to udałem się do lakierni przy ASO w Toruniu (przed majówką). Dałem upoważnienie do rozliczenia bezgotówkowego. Przemiły pan powiedział, że jeszcze przed majówką powinna być zgoda na naprawę (o czym mnie powiadomi) i umówimy się na termin po majówce.
No i tak sobie czekam na ten kontakt już prawie miesiąc i w zasadzie to sprawdzę jak długo im temat zajmie. Kontaktowałem się z ubezpieczycielem i wiem, że zgodę na naprawę dostali już dawno. Pozdrawiam panów z lakierni Bednarscy w Toruniu :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2020, 21:37
Posty: 613 (65/26)
Skąd: Brodnica/Warszawa
Auto: CX-30|SkyActiv-X|2019

Postprzez dine » 17 cze 2021, 19:19

Proszę, oto efekty pracy lakierników:
Załączniki
20210617_201610.jpg
20210617_201618.jpg
20210617_201645.jpg
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2020, 21:37
Posty: 613 (65/26)
Skąd: Brodnica/Warszawa
Auto: CX-30|SkyActiv-X|2019

Postprzez krzychun » 17 cze 2021, 19:24

A jesteś pewien, że nie cieniowali tego elementu?
Forumowicz
 
Od: 22 paź 2018, 14:39
Posty: 1006 (6/67)
Auto: CX-3 AT AWD 2018 SkyPassion

Postprzez dine » 17 cze 2021, 19:54

krzychun napisał(a):A jesteś pewien, że nie cieniowali tego elementu?


Niestety nie mam pojęcia. Gdyby cieniowali, to zapewne było by to uwzględnione w wycenie. W każdym razie na zdjęciach widać większą różnicę niż w rzeczywistości. Mogłem jeszcze umieścić zdjęcia maska (niemalowana) vs błotnik (malowany). Wiem tylko, że wymieniono ozdobne listwy przy szybach i plastik przy tylnym kole (nie wiem po co, pewnie jednorazówka).
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2020, 21:37
Posty: 613 (65/26)
Skąd: Brodnica/Warszawa
Auto: CX-30|SkyActiv-X|2019

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: cichy202 i 10 gości

Moderator

Moderatorzy CX-3 / CX-30 / CX-5 / CX-7 / CX-9