Klub MazdaSpeed

Cześć wszystkim!

To mój pierwszymi post na tym forum i od razu smutny

Otóż mam od kilku miesięcy CX-30 w silniku Skyactiv-X i pech chciał, że dzisiaj zaraz po ruszeniu do pracy samochód pokazał cztery błędy. Nie pamiętam dokładnie ich nazw, a nie za bardzo pojawiają się w instrukcji, ale były to takie cuda jak:
– Awaria bocznego radaru (wydaje mi się, że napisane było "tylnego")
– Systemy Dynamic Stability Control wyłączone
– Systemy wspomagania kierowcy wyłączone – jedź bezpiecznie (ten już nieraz widziałem przy złej pogodzie lub jeździe bezpośrednio pod słońce)
– i ten nieszczęsny Check Engine

Auto chodziło bez problemu, nie zauważyłem żadnej różnicy w zachowaniu silnika, skrzyni (automat), wspomagania, hamulców. Oczywiście jak najszybciej skończyłem jazdę i auto zabrała laweta, bo w Assistance powiedzieli, że bezpieczniej będzie nie kontynuować jazdy.

Szukam i szukam i zastanawiam się, co może być przyczyną. Nie szaleję na drogach, na tym paliwie przejechałem z pół baku, więc to raczej też nie to.

Ktoś z Was się spotkał z takim problemem? Powiem Wam, że mam trochę stresu, bo to w sumie pierwsze nowe auto i jakoś tak nieprzyjemnie się człowiek czuje od razu ;/

Elektronika....
Myśle że nic poważnego tym bardziej , że nie było żadnych zmian w funkcjonowaniu.
Nie mogę tego znaleźć, ale na którymś forum, chyba Mazda, ktoś pisał o przypadku Nissana Qq w którym awaria czujnika ABS tez zrobiła choinkę i tez się skończyło na lawecie.
Daj znać co się stało...

Admin , post do przeniesienia do sąsiedniego wątku o skyactiv x...

Miałeś rację – elektronika. Zrobili aktualizację i podobno zaczynała się jakaś akcja serwisowa, więc też ją wykonali. Auto póki co zachowuje się normalnie.
Ale strachu napędziło