Awarie i usterki .
Żeby nie było, ja nie narzekam. Uważam, że jest dobrze.
Elektronika ma to do siebie że czasem niedomaga (zazwyczaj na początku użytkowania, albo u schyłku użytkowania).
Trzeszczenie tuleji wynikało z nałożonej powłoki antykorozyjnej. Tylko zamek klapy może być wina montażu.
Dla przykładu , służbowo jeżdżę ostatnio Octavia IV 2,0 TDI .
Przy 3,5 tys auto rozładowało akumulator do 0 (napięcie 4,5V). Kompletnie żadna kontrolka nie mrugnęła nawet.
Serwis stwierdził że właściwie to ostatnio niczym innym się nie zajmują…..
Po 5 tys zapaliła się kontrolka oleju. Czyli w sumie jest dobrze bo litra nożna było nalać już po tysiącu.
Przejechałem mazdami ponad 100tys, czyli 5 serwisów i nie dolałam nawet 5ml oleju….
Taka różnica…
Elektronika ma to do siebie że czasem niedomaga (zazwyczaj na początku użytkowania, albo u schyłku użytkowania).
Trzeszczenie tuleji wynikało z nałożonej powłoki antykorozyjnej. Tylko zamek klapy może być wina montażu.
Dla przykładu , służbowo jeżdżę ostatnio Octavia IV 2,0 TDI .
Przy 3,5 tys auto rozładowało akumulator do 0 (napięcie 4,5V). Kompletnie żadna kontrolka nie mrugnęła nawet.
Serwis stwierdził że właściwie to ostatnio niczym innym się nie zajmują…..
Po 5 tys zapaliła się kontrolka oleju. Czyli w sumie jest dobrze bo litra nożna było nalać już po tysiącu.
Przejechałem mazdami ponad 100tys, czyli 5 serwisów i nie dolałam nawet 5ml oleju….
Taka różnica…
Lukk75 napisał(a):Zbliżamy się do rocznicy więc małe podsumowanie...
No ja już za kilka tygodni mam pierwszy, rocznicowy przegląd. Co mam zamiar zgłosić:
– szyby z tyłu, które można "wyciągnąć" do góry bez wysiłku palcami kiedy są opuszczone – są luźne.
– słynne szarpnięcia skyactiv-x (aczkolwiek teraz bardzo sporadycznie się zdarzają).
– dziwne metaliczne hałasy z okolic silnika kiedy auto jedzie na niskich obrotach lub powoli przyspiesza
– parujące lampy – tył.
– automatyczne wycieraczki działające w sposób znany tylko inżynierom mazdy
– raz się zdarzyło, że ni z gruchy ni z pietruchy sygnał niezapiętych pasów się załączył mimo, że na danym miejscu nie było rzeczy czy osoby.
– wybieranie głosowe adresów w nawigacji nie działa w ogóle
– czujniki parkowania działają z dużym opóźnieniem
Poza ww. żadnych problemów.
Ile wcześniej warto umówić się na pierwszy przegląd? Jak długo to trwa? W moim przypadku będą jeszcze wymieniać szybkę zegarów na gw.
Lukk75 napisał(a):[...]Przejechałem mazdami ponad 100tys, czyli 5 serwisów i nie dolałam nawet 5ml oleju…. Taka różnica…
Od 2002 same Renówki, zawsze z salonu i nigdy, ale to przenigdy nie było problemu z wsadzeniem jedynki a tu... tadam! Zdarza się, czasami, po i-stopie i ciut gazu wystarczy i jedyneczka jak ta lala wchodzi. Mówiłem, każdy ma coś za uszami.
Wydaje mi się, że poruszamy tutaj usterki, niedoróbki itp. w skali jakieś tam powtarzalności w danej marce. W Twoim przypadku mówimy o pojedynczym przypadku, a taki to nawet można trafić i w Aston Martinie Zaś co do renówek – miałem dwie, naście lat temu. W sumie bez poważnych awarii, siadały cewki
i coś tam jeszcze. Generalnie pierdoły załatwiane podczas jednorazowej wizyty w aso.
i coś tam jeszcze. Generalnie pierdoły załatwiane podczas jednorazowej wizyty w aso.
Poszukaj po forum – i-stop i problem z wrzuceniem biegu, to nie tylko u mnie ów problem występuje.
ps. cewki to bardzo stara sprawa, silniki 1,2 tce 130KM i branie oleju to nowszy problem, obecnie już nie produkują tych silników, są 1.33. Wcześniej 1.4 "popisywały" się niezawodnością, niestety.
ps. cewki to bardzo stara sprawa, silniki 1,2 tce 130KM i branie oleju to nowszy problem, obecnie już nie produkują tych silników, są 1.33. Wcześniej 1.4 "popisywały" się niezawodnością, niestety.
krzychk napisał(a):Poszukaj po forum – i-stop i problem z wrzuceniem biegu, to nie tylko u mnie ów problem występuje.
ps. cewki to bardzo stara sprawa, silniki 1,2 tce 130KM i branie oleju to nowszy problem, obecnie już nie produkują tych silników, są 1.33. Wcześniej 1.4 "popisywały" się niezawodnością, niestety.
Potwierdzam, u mnie też jest problem z wbiciem 1. Jutro jadę do serwisu z następującą listą uwag/usterek, z których pierwsza mnie zmroziła:
– samochód raz otworzył się sam – otwarty był cały samochód + bagażnik.
Kluczyk był sam w kieszeni spodni, nie jest możliwe naciśnięcie kombinacji, która otwiera cały samochód z bagażnikiem.
Do otwarcia bagażnika potrzebne jest przytrzymanie przycisku, ale samo to nie odblokowuje drzwi, a otwarcie drzwi nie powinno otworzyć bagażnika.
Z rzeczy potencjalnie istotnych – przed zamknięciem samochodu na kokpicie widniał komunikat o niskim poziomie akumulatora – słuchałem radia przez ~15 minut na wyłączonym silniku.
– (niezbyt często) problem z wrzuceniem 1 biegu podczas ruszania ze świateł – dopiero wrzucenie na luz i ponowna próba najczęściej, choć nie zawsze, pomaga.
To nie jest "hacząca" jedynka, która mimo wszystko wchodzi, tylko całkowity brak możliwości wrzucenia 1 biegu.
Nie zwróciłem uwagi czy dzieje się to przy istop czy pracującym silniku.
– złe działanie czujników parkowania – często nie włączają się w ogóle lub z bardzo dużym opóźnieniem, w obecnej formie są bezużyteczne.
W porównaniu do czujników z Forda Focusa, czyli jakby nie patrzeć klasy niżej, jest bardzo źle.
– częsty brak reakcji na kluczyk (otwieranie bezkluczykowe), niezależnie od tego ile czasu minęło od zamknięcia
Nieważne czy kluczyk mam w przedniej czy tylnej kieszeni spodni. Czasami wyjęcie kluczyka ze spodni pomaga, czasami nawet to nie.
Być może rozładowana bateria? Jednak to samo dzieje się w obu kluczykach.
– rozłączanie urządzenia podpiętego pod port USB nad półką na telefon – niezależnie czy pendrive czy kabel od telefonu, rozłącza i trzeba połączyć ponownie.
Czasem już podłączony telefon potrafi się rozłączyć np na nierówności.
Stawiam dolary przeciwko orzechom, że przypadkowo go otworzyłeś z pilota w kieszeni. Przycisk do otwierania otwiera całe auto (drzwi + bagażnik + klapkę wlewu paliwa) – a nie jak twierdzisz – tylko drzwi.dyskograf napisał(a):Kluczyk był sam w kieszeni spodni, nie jest możliwe naciśnięcie kombinacji, która otwiera cały samochód z bagażnikiem.
Do otwarcia bagażnika potrzebne jest przytrzymanie przycisku, ale samo to nie odblokowuje drzwi, a otwarcie drzwi nie powinno otworzyć bagażnika.
Widzę, że coraz więcej osób zauważa problem z wbiciem 1. Przyjrzyj się czy przypadkiem problemów nie masz tylko przy i-stop, bo wtedy w serwisie najpewniej odprawią Cię z kwitkiem, że to normalka, bo przy wyłączonym silniku zębatki się nie kręcą i nie ma wtedy mowy o synchronizacji i wszystko zależy od tego w jakim miejscu się zatrzymały i... będą mieli rację.dyskograf napisał(a):Nie zwróciłem uwagi czy dzieje się to przy istop czy pracującym silniku.
Z tym to akurat może być różnie, bo w eterze jest bałagan, ponieważ coraz więcej urządzeń komunikuje się bezprzewodowo i najzwyczajniej w świecie się zagłuszają. W poprzednim aucie przy jednym ze sklepów nigdy mi nie działał zdalny zamek sterowany z pilota (nie miałem tam takich cudów jak system bezkluczykowy ), a w każdym innym miejscu nie było żadnych problemów. Polecam się przyzwyczaić.dyskograf napisał(a):– częsty brak reakcji na kluczyk (otwieranie bezkluczykowe), niezależnie od tego ile czasu minęło od zamknięcia [...]
Być może rozładowana bateria? Jednak to samo dzieje się w obu kluczykach.
worn napisał(a):Stawiam dolary przeciwko orzechom, że przypadkowo go otworzyłeś z pilota w kieszeni. Przycisk do otwierania otwiera całe auto (drzwi + bagażnik + klapkę wlewu paliwa) – a nie jak twierdzisz – tylko drzwi.
Tuż po zakupie miałem to samo. Notorycznie otwarty bagażnik. Wina? Zbyt ciasne spodnie
worn napisał(a):Stawiam dolary przeciwko orzechom, że przypadkowo go otworzyłeś z pilota w kieszeni. Przycisk do otwierania otwiera całe auto (drzwi + bagażnik + klapkę wlewu paliwa) – a nie jak twierdzisz – tylko drzwi.
Nie do końca precyzyjnie się wyraziłem. Nie tyle miałem otwarty (odblokowany) bagażnik co OTWARTY, czyli uniesiony do góry z zaproszenie dla złodzieja "bierz zakupy"...
worn napisał(a):Widzę, że coraz więcej osób zauważa problem z wbiciem 1. Przyjrzyj się czy przypadkiem problemów nie masz tylko przy i-stop, bo wtedy w serwisie najpewniej odprawią Cię z kwitkiem, że to normalka, bo przy wyłączonym silniku zębatki się nie kręcą i nie ma wtedy mowy o synchronizacji i wszystko zależy od tego w jakim miejscu się zatrzymały i... będą mieli rację.
Ale zaraz zaraz, ja mam wersję M Hybrid, więc żeby wzbudzić silnik po zatrzymaniu i-stopem muszę, zgodnie z instrukcją, wcisnąć pedał sprzęgła i ustawić skrzynię w pozycji innej niż neutralna. Jak mam to zrobić, kiedy nie mogę wbić jedynki? xD
worn napisał(a):Z tym to akurat może być różnie, bo w eterze jest bałagan, ponieważ coraz więcej urządzeń komunikuje się bezprzewodowo i najzwyczajniej w świecie się zagłuszają. W poprzednim aucie przy jednym ze sklepów nigdy mi nie działał zdalny zamek sterowany z pilota (nie miałem tam takich cudów jak system bezkluczykowy ), a w każdym innym miejscu nie było żadnych problemów. Polecam się przyzwyczaić.
No jakoś mój Ford Focus Mk4 był w stanie działać praktycznie (JEDYNY wyjątek to garaż m,oich rodziców) wszędzie na wolnym powietrzu bez zająknięcia, Kuga z 2011 roku mojej żony również, więc jak widać się da.
Wbić tymczasowo inny bieg (karkołomne) albo po prostu lekko dotknąć gaz i silnik się odpali przed wbiciem biegu. Wiem, że to też nie jest idealne rozwiązanie, ale zasada działania skrzyni jest jaka jest i nic na to nie poradzisz. To wszystko oczywiście w przypadku, gdy problemy są TYLKO, gdy silnik jest wyłączony. Bo u mnie problemy z wbiciem jedynki występują nawet na włączonym silniku, ale zdarza się to na tyle rzadko, że nauczyłem się z tym żyć.dyskograf napisał(a):Ale zaraz zaraz, ja mam wersję M Hybrid, więc żeby wzbudzić silnik po zatrzymaniu i-stopem muszę, zgodnie z instrukcją, wcisnąć pedał sprzęgła i ustawić skrzynię w pozycji innej niż neutralna. Jak mam to zrobić, kiedy nie mogę wbić jedynki? xD
To, że działa w innych autach nie musi znaczyć, że tu musi być tak samo. I w drugą stronę można powiedzieć to samo, to że NIE działa w innych autach też nie musi znaczyć, że tu będzie tak samo. Odnoszę się tutaj m. in. do mojego przykładu w poprzednim aucie. To, że mi nie działał centralny zamek nie oznacza, że w innych autach pod tym samym sklepem też nie działały. Urządzenia pracują na różnych częstotliwościach i jedne będą zagłuszane, a inne nie. Nie wykluczam w sumie, że podłoże twoich problemów może być inne, bo już tu na forum koledzy mieli wymieniane klamki albo czujniki w nich umieszczone. Ale imo należy się liczyć, że ten system może nie działać w 100% skutecznie.dyskograf napisał(a):No jakoś mój Ford Focus Mk4 był w stanie działać praktycznie (JEDYNY wyjątek to garaż m,oich rodziców) wszędzie na wolnym powietrzu bez zająknięcia, Kuga z 2011 roku mojej żony również, więc jak widać się da.
worn napisał(a):Wbić tymczasowo inny bieg (karkołomne) albo po prostu lekko dotknąć gaz i silnik się odpali przed wbiciem biegu. Wiem, że to też nie jest idealne rozwiązanie, ale zasada działania skrzyni jest jaka jest i nic na to nie poradzisz. To wszystko oczywiście w przypadku, gdy problemy są TYLKO, gdy silnik jest wyłączony. Bo u mnie problemy z wbiciem jedynki występują nawet na włączonym silniku, ale zdarza się to na tyle rzadko, że nauczyłem się z tym żyć.
Żona twierdzi, że zdarza jej się to również na odpalonym silniku. Zobaczymy co powiedzą magicy w serwisie. I nie, nie chcę uczyć się z tym żyć, bo to nie jest normalne i powoduje dużo stresu podczas ruszania ze świateł.
Co do i-stop, nie chcę tłumaczyć każdej niedogodności tym, że "tak musi być". Jeżeli ma to działać tak źle, to niech mi, w ukryciu przed pieprzoną unią i jej regulacjami, w serwisie wyłączą to badziewie na stałe.
Odświeżyła mi się pamięć :
– tez mailem problem z otwieraniem drzwi – sprawa załatwiona na jednej wizycie.
Co do szyb z tylu, to trochę czepianie. Sprawdzałem jest mały luz , ale nic się nie telepie czy stuka. Zazwyczaj jeżdżę z zamkniętymi szybami wiec nie ma tematu.
Skrzynia u mnie bez zarzutów, może1 raz na 20 tys. się zblokowalo.
Potwierdzam natomiast dziwne zachowanie czujników parkowania z przodu. Jest takie miejsce w Wieliczce ze słupkami wykonanymi z trzech równoległych płaskowników . Za każdym razem podjeżdżamy i ich nie widzi (a słupek jest 10 cm od czujnika.).
Kluczyk niestety jest bezobsługowy. Bardzo często mam otworzony bagażnik. Auto w garażu , klucz w nerce. Potrafi się nacisnąć nawet przy przenoszeniu nerki.
– tez mailem problem z otwieraniem drzwi – sprawa załatwiona na jednej wizycie.
Co do szyb z tylu, to trochę czepianie. Sprawdzałem jest mały luz , ale nic się nie telepie czy stuka. Zazwyczaj jeżdżę z zamkniętymi szybami wiec nie ma tematu.
Skrzynia u mnie bez zarzutów, może1 raz na 20 tys. się zblokowalo.
Potwierdzam natomiast dziwne zachowanie czujników parkowania z przodu. Jest takie miejsce w Wieliczce ze słupkami wykonanymi z trzech równoległych płaskowników . Za każdym razem podjeżdżamy i ich nie widzi (a słupek jest 10 cm od czujnika.).
Kluczyk niestety jest bezobsługowy. Bardzo często mam otworzony bagażnik. Auto w garażu , klucz w nerce. Potrafi się nacisnąć nawet przy przenoszeniu nerki.
Lukk75 napisał(a):Potwierdzam natomiast dziwne zachowanie czujników parkowania z przodu. Jest takie miejsce w Wieliczce ze słupkami wykonanymi z trzech równoległych płaskowników . Za każdym razem podjeżdżamy i ich nie widzi (a słupek jest 10 cm od czujnika.).
Dzisiaj mr w serwisie pytał, czy zgłaszany przeze mnie przypadek to nie jest niski słupek, ponieważ wtedy czujniki "mogą przekłamywać". Pomijając to, że w moim przypadku czujniki działają z opóźnieniem przy ścianach i człowieku wprost za samochodem, to mimo wszystko też słabo, że niższe słupki (co jakby dziecko wbiegło?) nie są chwytane.
Mnie często się zdarzało przy wsiadaniu otworzyć samochód co skutkowało trzaskiem zamków i zapaleniem świateł powitalnych. Ale od czasu jak mam pokrowiec skurzany z nitką dobraną do koloru samochodu to się to nie zdarza. Polecam na alliexpres są ładne i tanie.
Zacytuję sam siebie, mod pls dont ban
Błędów w samochodzie nie znaleźli, mam monitorować sytuację. Zakupiłem już magiczny pokrowiec, zobaczymy czy pomoże xD
Faktycznie coś było, podregulowali, ponoć ma być lepiej. W drodze powrotnej z serwisu było kilka i-stopów, problemu nie było, jednak tutaj potrzeba sporo więcej km żeby stwierdzić że problem ustąpił.
Problemów nie stwierdzono, "inne też tak mają". Mam wrócić z konkretnym scenariuszem przy kolejnej wizycie, która jest z powodu:
Klamka drzwi kierowcy do wymiany. Także jeżeli ktoś ma notoryczny problem z kluczykiem to polecam jechać sprawdzić.
Jak widać Panie worn, obie rzeczy, o których rozmawialiśmy, były jednak usterkami
dyskograf napisał(a):– samochód raz otworzył się sam – otwarty był cały samochód + bagażnik.
Błędów w samochodzie nie znaleźli, mam monitorować sytuację. Zakupiłem już magiczny pokrowiec, zobaczymy czy pomoże xD
dyskograf napisał(a):– (niezbyt często) problem z wrzuceniem 1 biegu podczas ruszania ze świateł
Faktycznie coś było, podregulowali, ponoć ma być lepiej. W drodze powrotnej z serwisu było kilka i-stopów, problemu nie było, jednak tutaj potrzeba sporo więcej km żeby stwierdzić że problem ustąpił.
dyskograf napisał(a):– złe działanie czujników parkowania – często nie włączają się w ogóle lub z bardzo dużym opóźnieniem
Problemów nie stwierdzono, "inne też tak mają". Mam wrócić z konkretnym scenariuszem przy kolejnej wizycie, która jest z powodu:
dyskograf napisał(a):– częsty brak reakcji na kluczyk (otwieranie bezkluczykowe), niezależnie od tego ile czasu minęło od zamknięcia
Klamka drzwi kierowcy do wymiany. Także jeżeli ktoś ma notoryczny problem z kluczykiem to polecam jechać sprawdzić.
Jak widać Panie worn, obie rzeczy, o których rozmawialiśmy, były jednak usterkami
Nie chce być złośliwy, ale na dobrą sprawę jeszcze nie masz 100% pewności, że naprawili Ci te dwie usterki, o których rozmawialiśmy
Ale oczywiście mam nadzieję, że jednak wymiana klamki i regulacja skrzyni pomoże
Ale oczywiście mam nadzieję, że jednak wymiana klamki i regulacja skrzyni pomoże
Zastanawiam się nad CX30 i XCeedem, ale nie będę się rozpisywał o konkurencji
W każdym razie podczas jazdy próbnej (150KM MT) zauważyłem dwie rzeczy, które mnie trochę zaniepokoiły:
1. użyłem spryskiwaczy przy szybszej jeździe i płyn poleciał na szybę z mojej strony aż do pasażera za mną. To samo mam teraz w bravo, szyba wiecznie jest ubrudzona (zwłaszcza w te "brudne" miesiące). Szczerze powiedziawszy myślałem, że fiaty są niechlubnym wyjątkiem, jeśli chodzi o tego typu sprawy. Powiedzcie mi, czy to się dzieje często / zawsze czy tylko przy większych prędkościach? Albo ja coś źle zrobiłem.
Wiem, że to pierdoła, ale najpierw był zachwyt spryskiwaczami w ramionach, a za chwilę rozczarowanie.
2. Lekkie drgania przy mniejszych obrotach – ciężko mi powiedzieć, czy to moment odłączenia dwóch cylindrów czy po prostu miałem za niskie obroty. Jak już włączyłem ten widok, żeby wiedzieć kiedy się to dzieje, to nic nie zauważyłem
Poza tym czytam ten wątek i podobne i mam coraz trudniejszy wybór, niby widzę, że trochę tych rzeczy jest, ale z drugiej strony przynajmniej w ASO nie twierdzą (ze wszystkim), że tak ma być albo TTTM. U konkurencji różnie z tym bywa
Jednak trzeba było nic nie czytać i kupić oczami.
W każdym razie podczas jazdy próbnej (150KM MT) zauważyłem dwie rzeczy, które mnie trochę zaniepokoiły:
1. użyłem spryskiwaczy przy szybszej jeździe i płyn poleciał na szybę z mojej strony aż do pasażera za mną. To samo mam teraz w bravo, szyba wiecznie jest ubrudzona (zwłaszcza w te "brudne" miesiące). Szczerze powiedziawszy myślałem, że fiaty są niechlubnym wyjątkiem, jeśli chodzi o tego typu sprawy. Powiedzcie mi, czy to się dzieje często / zawsze czy tylko przy większych prędkościach? Albo ja coś źle zrobiłem.
Wiem, że to pierdoła, ale najpierw był zachwyt spryskiwaczami w ramionach, a za chwilę rozczarowanie.
2. Lekkie drgania przy mniejszych obrotach – ciężko mi powiedzieć, czy to moment odłączenia dwóch cylindrów czy po prostu miałem za niskie obroty. Jak już włączyłem ten widok, żeby wiedzieć kiedy się to dzieje, to nic nie zauważyłem
Poza tym czytam ten wątek i podobne i mam coraz trudniejszy wybór, niby widzę, że trochę tych rzeczy jest, ale z drugiej strony przynajmniej w ASO nie twierdzą (ze wszystkim), że tak ma być albo TTTM. U konkurencji różnie z tym bywa
Jednak trzeba było nic nie czytać i kupić oczami.
Powiem tak: wybierzesz dowolną markę i model, wejdziesz na forum danego modelu i naczytasz się samych złych rzeczy. Zazwyczaj jak ktoś jest zadowolony to nie pisze na forach, a kiedy ma to prawie zawsze napisze.
Co do pytań:
ad 1: też tak mi się zdarzyło, niestety uwalona cała szyba kierowcy
ad 2: to jest wolnossak, nie katuj go na 1000 obrotów
Co do pytań:
ad 1: też tak mi się zdarzyło, niestety uwalona cała szyba kierowcy
ad 2: to jest wolnossak, nie katuj go na 1000 obrotów
Lulas
Rok temu miałem trochę podobny dylemat, szybko rozwiany przez obsługę ASO w Łodzi. Chciałem sprawdzić Xceeda pod względem osiągów / na papierze sporo lepsze/ ale pojawiły się problemy – a to nie mają , nie wiadomo kiedy dostaną itp. Choć wizualnie nie jest zły. Po namyśle wróciłem do swojej starej sprawdzonej marki i znajomego ASO> Co do meritum spryskiwacze chodzą u mnie dobrze więc może to kwestia wyregulowania. Co do drgań w swoim nie wyczuwam ale na You Tubie któryś z testerów potwierdził taki delikatne drgania z uwagi właśnie na odłączanie cylindrów/ o ile pamiętam, przy spokojnej jeździe wyłączają się aby oszczędzać paliwo/ W 180 km. podobno tego nie ma.
Rok temu miałem trochę podobny dylemat, szybko rozwiany przez obsługę ASO w Łodzi. Chciałem sprawdzić Xceeda pod względem osiągów / na papierze sporo lepsze/ ale pojawiły się problemy – a to nie mają , nie wiadomo kiedy dostaną itp. Choć wizualnie nie jest zły. Po namyśle wróciłem do swojej starej sprawdzonej marki i znajomego ASO> Co do meritum spryskiwacze chodzą u mnie dobrze więc może to kwestia wyregulowania. Co do drgań w swoim nie wyczuwam ale na You Tubie któryś z testerów potwierdził taki delikatne drgania z uwagi właśnie na odłączanie cylindrów/ o ile pamiętam, przy spokojnej jeździe wyłączają się aby oszczędzać paliwo/ W 180 km. podobno tego nie ma.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy CX-3 / CX-30 / CX-5 / CX-7 / CX-9