Cześć
Obecnie stoję przed zakupem używanego samochodu rocznik 2021 wzwyż . Jedną z opcji jest właśnie Mazda CX 30 i tu moje pytanie do szacownego grona kolegów jak oceniacie ten model pod względem awaryjności lub bezawaryjności , na co zwrócić podczas zakupu i tak ogólnie czy jesteście zadowoleni z eksploatacji tego samochodu .
Rysiek
Pomoc przed zakupem
Strona 1 z 1
JANUSZ003 napisał(a):Cześć
Obecnie stoję przed zakupem używanego samochodu rocznik 2021 wzwyż . Jedną z opcji jest właśnie Mazda CX 30 i tu moje pytanie do szacownego grona kolegów jak oceniacie ten model pod względem awaryjności lub bezawaryjności , na co zwrócić podczas zakupu i tak ogólnie czy jesteście zadowoleni z eksploatacji tego samochodu .
Rysiek
Temat już był poruszany na forum... trzeba sobie przejrzeć wcześniejsze tematy .
Poniżej link do jednego z takich postów......
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=607&t=218862
Miło to słyszeć że nie ma poważniejszych problemów . Wiadomo nie ma idealnych i całkowicie bezawaryjnych samochodów samochodów i jakieś usterki się zawsze zdarzają . Ważne żeby nie był jak z Cuprą Formentor . Jak przeczytałem forum tego modelu to lekko włos się mi zjeżył . 
JANUSZ003 napisał(a):Miło to słyszeć że nie ma poważniejszych problemów . Wiadomo nie ma idealnych i całkowicie bezawaryjnych samochodów samochodów i jakieś usterki się zawsze zdarzają . Ważne żeby nie był jak z Cuprą Formentor . Jak przeczytałem forum tego modelu to lekko włos się mi zjeżył .
Bo Cupra to jednak VAG.
Cześć,
Mam CX-30 2020 w wersji na 100 lecie, w manualu z X-em tym 180 konnym.
Kupiłem nową w 2020 i do ostatniego tygodnia, kiedy oddałem go małżonce, najechałem 75 tyś km więc mogę dodać od siebie kilka słów
Generalnie jeśli chodzi o awaryjność – odpukać zupełnie nic się nie działo. Raz miałem problem ze składaniem lusterka kierowcy po myjni ale wd40 za szkło załatwiło sprawę i od jakiegoś czasu jest git
Z wymian poza serwisowych – w zeszłym roku akumulator i klocki przód.
I to tyle
Napęd – uważam, że najlepsza opcja do tego samochodu to 150 konny 2.0 najlepiej w automacie (choć jeśli trafi się 122 KM to też bym brał i wtedy do DiSi na strojenie).
Skyactiv – X, szczególnie w tej wersji 180 KM nie jest moim zdaniem warty wyższej ceny a i eksploatacja jest droższa (choćby świece trzeba częściej, ma też GPF).
Przesiadłem się teraz na CX-5 2.0 165 w automacie i mimo większej masy auta i mniejszej mocy na papierze, mam wrażenie, że jest żwawszy w codziennej miejskiej jeździe
Ale zawsze odczucia to kwestia bardzo indywidualna dlatego polecam samemu spróbować.
Poza tym auto jest świetne, środek (poza piano black) wygląda wciąż jak nowy a wszystkie systemy i elementy wyposażenia działają jak trzeba.
Mam CX-30 2020 w wersji na 100 lecie, w manualu z X-em tym 180 konnym.
Kupiłem nową w 2020 i do ostatniego tygodnia, kiedy oddałem go małżonce, najechałem 75 tyś km więc mogę dodać od siebie kilka słów
Generalnie jeśli chodzi o awaryjność – odpukać zupełnie nic się nie działo. Raz miałem problem ze składaniem lusterka kierowcy po myjni ale wd40 za szkło załatwiło sprawę i od jakiegoś czasu jest git
Z wymian poza serwisowych – w zeszłym roku akumulator i klocki przód.
I to tyle
Napęd – uważam, że najlepsza opcja do tego samochodu to 150 konny 2.0 najlepiej w automacie (choć jeśli trafi się 122 KM to też bym brał i wtedy do DiSi na strojenie).
Skyactiv – X, szczególnie w tej wersji 180 KM nie jest moim zdaniem warty wyższej ceny a i eksploatacja jest droższa (choćby świece trzeba częściej, ma też GPF).
Przesiadłem się teraz na CX-5 2.0 165 w automacie i mimo większej masy auta i mniejszej mocy na papierze, mam wrażenie, że jest żwawszy w codziennej miejskiej jeździe
Ale zawsze odczucia to kwestia bardzo indywidualna dlatego polecam samemu spróbować.
Poza tym auto jest świetne, środek (poza piano black) wygląda wciąż jak nowy a wszystkie systemy i elementy wyposażenia działają jak trzeba.
sevecc napisał(a):Przesiadłem się teraz na CX-5 2.0 165 w automacie i mimo większej masy auta i mniejszej mocy na papierze, mam wrażenie, że jest żwawszy w codziennej miejskiej jeździe![]()
No te starsze samochody są po prostu żwawsze w ruszaniu. Nie chodzi o silnik tylko o wysterowanie skrzyni biegów. CX-30 z każdym silnikiem bardzo gładko rusza i nie ma w tym dynamiczności z poprzednich modeli niestety. To jest coś z czego bym nie chciał rezygnować. Możliwe, że chodziło też o ekologię, ale charakter samochodu też jest już trochę inny bardziej nastawiany na komfort.
CX-5 165KM po mieście rusza żwawiej, a jak z AWD jakaś górka no i miesza biegami a jakaś krajówka, wyprzedzasz no i żałujesz, że to nie 2,5l. Za to w CX-3 AWD 150KM jest wystarczające.
Tak od 2022 ale o ile wiem w autach, które zostały kupione we wrześniu lub później. W moim przypadku było tak, że kiedy w sierpniu dogadywałem temat zakupu auta to jeszcze była mowa o trzech latach i opcji zakupu przedłużenia gwarancji. A kiedy trzy tygodnie później czyli 14 września podpisywałem umowę to dowiedziałem się, że Mazda udziela gwarancji 6-letniej.
sevecc napisał(a):Cześć,
Mam CX-30 2020 w wersji na 100 lecie, w manualu z X-em tym 180 konnym.
Kupiłem nową w 2020 i do ostatniego tygodnia, kiedy oddałem go małżonce, najechałem 75 tyś km więc mogę dodać od siebie kilka słów
Generalnie jeśli chodzi o awaryjność – odpukać zupełnie nic się nie działo. Raz miałem problem ze składaniem lusterka kierowcy po myjni ale wd40 za szkło załatwiło sprawę i od jakiegoś czasu jest git![]()
Z wymian poza serwisowych – w zeszłym roku akumulator i klocki przód.
I to tyle![]()
Napęd – uważam, że najlepsza opcja do tego samochodu to 150 konny 2.0 najlepiej w automacie (choć jeśli trafi się 122 KM to też bym brał i wtedy do DiSi na strojenie).
Skyactiv – X, szczególnie w tej wersji 180 KM nie jest moim zdaniem warty wyższej ceny a i eksploatacja jest droższa (choćby świece trzeba częściej, ma też GPF).
Przesiadłem się teraz na CX-5 2.0 165 w automacie i mimo większej masy auta i mniejszej mocy na papierze, mam wrażenie, że jest żwawszy w codziennej miejskiej jeździe![]()
Monkey Mart Game
Ale zawsze odczucia to kwestia bardzo indywidualna dlatego polecam samemu spróbować.
Poza tym auto jest świetne, środek (poza piano black) wygląda wciąż jak nowy a wszystkie systemy i elementy wyposażenia działają jak trzeba.
Czy po 75 tys. km zauważyłeś jakieś różnice w spalaniu lub dynamice silnika w porównaniu do momentu zakupu?
- Od: 24 lut 2025, 10:02
- Posty: 2
Spalanie na pewno się poprawiło po tych pierwszych tyś km, a dynamika? Raczej nie, choć legenda miejska głosi, że te silniki "odblokowują" pełną moc po przejechaniu iluś tam tyś km
Dla mnie jest podobnie jak było, ale to wolnossak, więc też nie ma się co nastawiać, że nagle dostanie jakiegoś potężnego kopa.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 8 gości
Moderatorzy
Moderatorzy CX-30 / CX-50 / CX-60, Moderatorzy CX-3 / CX-5 / CX-7 / CX-9