Nie można uruchomić auta – błąd push button

[dine]

Hej,

Żona rozładowała akumulator do zera. Auto nie chciało jej zapalić więc cisnęła ile fabryka dała aż do momentu kiedy auto "zwariowało". Po podładowaniu akumulatora, przy próbie uruchomienia auta, po wciśnięciu sprzęgła wyświetla sie błąd "Push button start/stop error..." Po wciśnięciu przycisku startuje cała elektronika, radyjko etc. lecz samochód sie nie uruchamia, a przycisk start/stop mruga sobie na pomarańczowo. Ktoś, coś co tu się od janiepawliło i jak sobie z tym poradzić?

Dopisano 13 sie 2023, 09:38:

Ok, dzięki za pomoc w namierzeniu usterki. Zadzwoniłem po assistance. Koleżka z pomocy drogowej powiedział "Paaaanie, takie rzeczy to od razu na serwis". W oczekiwaniu na lawetę posprawdzałem bezpieczniki. Taki tip dla niezorientowanych tak jak ja. Są w aucie dwie skrzynki. Jedna pod maską, druga w kabinie. Warto zacząć od sprawdzenia tej pod maską gdyż na obudowie (od spodu) jest specjalny chwytak oraz zapasowe bezpieczniki. Bezpieczniki były spoko. Podpiąłem inny prostownik, który pokazywał, że aku jest w 100% naładowany, lecz auto nie odpalało dalej. Odłączyłem aku i zostawiłem na minutę lub dwie. Po podłączeniu błąd dalej się pokazywał, lecz auto odpaliło. Po ponownym uruchomieniu błąd "push button..." oraz pozostałe zniknęły. Została tylko ikona check engine. Lawetę odwołałem, szukam sposobu na usunięcie tego błędu gdyż nie chce mi dziś dymać 70km do ASO po taką duperelę.

Dopisano 13 sie 2023, 10:59:

Wszystko wróciło do normy po przejechaniu kilku km. Kurtyna.

[Lukk75]

Kontrolka sama zniknie, jeśli jeszcze nie zniknęła.
Miałem tak już dwa razy. Raz dojechałem z Krakowa do Zgorzelca.

[tomekkrk]

Ja usuwałem błąd po wymianie akumulatora też check engine modułem bluetooth obd2 za 50 zł z allegro i programem pcm scan – wtedy błąd zniknie od razu usuwają się też ew frozen framesy i błędy kompa jeśli są, więc auto po takim zabiegu jest "czyste"