Ja jestem zadowolony z czujników i wg mnie działają prawidłowo, więc to że na jeździe próbnej ktoś będzie zadowolony lub nie, nie oznacza, że w docelowym aucie też tak będzie – widzę tu dużą losowość niestety.
dine napisał(a):Mam ciasny garaż i grają pełną gamą kiedy mam jeszcze dobre 10cm do ściany. Nieprzydatny gadget.
dine, co do tych 10cm to kiedyś widziałem tabelę aut z testem czujników i była właśnie podana odległość od której auto już piszczy ciągłym sygnałem. Tu Cię zaskoczę, bo jakieś mazdy były w czołówce z odległością ok 30cm, a niektóre auta potrafiły już piszczeć ciągłym sygnałem od ok 70-80cm.
To chyba nie jest system do parkowania na zapałkę – poza tym jeszcze trzeba przewidzieć minimalny zapas na otwarcie klapy. W przypadku CX-30 to jest ok 10-20cm.
lulas napisał(a):– tym razem płyn do spryskiwaczy nie poleciał mi na szybę boczną – pewnie użyłem mniej płynu.
Mi w 99% przypadków nie leci na boczne szyby. Musi być odpowiednia prędkość i wiatr boczny by tak się zadziało. Ja regulowałem sobie dysze, ale pod kątem równomierności spryskiwania a nie ucieczki płynu – może przy okazji coś to pomogło.
lulas napisał(a):Podczas jazdy za to zauważyłem, że włączył mi się przedni i piszczał gdy zatrzymałem się za samochodem przede mną, ale nie wiem czemu tak się stało – nie podjechałem jakoś szczególnie blisko. Ciężko mi powiedzieć, czy tak ma być, czy nie.
Nie wiem czy tego przypadkiem się gdzieś nie ustawia w opcjach, ale jak masz kamerkę z przodu to ona też się uruchamia jak się podjedzie pod auto i czasem to jest 1m a czekam 1.5m – pewnie głównie zależy to od auta z przodu. W przypadku mazdy przynajmniej jest tak, że jak już Ci zacznie pipczeć, ale oba auta stoją to jest kilka sygnałów i potem cisza. Np. w astrze będzie piszczeć do oporu.