Strona 1 z 1

Problem z brakiem prawego kierunkowskazu Cx-5 2021r.

PostNapisane: 31 sie 2025, 01:41
przez awido
Witajcie,

Mam problem z prawym kierunkowskazem w mojej Mazdzie CX-5 (rocznik 2021).
Pierwszym objawem było przyspieszone miganie kierunkowskazu (zarówno wizualnie, jak i akustycznie – charakterystyczne szybkie „pikanie”). To wzbudziło moje podejrzenia, że układ sygnalizuje usterkę.

Po dokładniejszym sprawdzeniu zauważyłem, że:

prawy tylny kierunkowskaz nie świeci się,

zamiast niego miga światło STOP w tej samej lampie,

żarówka kierunkowskazu jest sprawna (testowana w lewej lampie – działa prawidłowo),

po wyjęciu i ponownym włożeniu żarówki w wadliwą lampę – ponownie uruchamia się nie kierunkowskaz, lecz światło STOP.


Wygląda to więc na problem ze zwarciem albo brakiem masy w obwodzie lampy.

Moje pytania:

1. Od czego najlepiej zacząć diagnostykę ?


2. Czy ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem w Mazdzie CX-5 (lub innych modelach Mazdy)?


3. Jeśli tak – co było przyczyną i w jaki sposób udało się to naprawić?


Dla lepszego zobrazowania sytuacji nagrałem krótki film, w którym pokazuję, jak po włożeniu żarówki w gniazdo zamiast kierunkowskazu zaczyna migać światło STOP.

Będę wdzięczny za wskazówki, gdzie dokładnie szukać problemu i jak go skutecznie rozwiązać.

PostNapisane: 31 sie 2025, 08:35
przez koolczas
Sprawdź wtyczkę do lampy w pierwszej kolejności być może coś albo się poluzowało albo zaśniedziało -zobaczysz jakiś nalot, jeśli to nie to to w samej lampie coś musi być, gniazdo żarówki albo wtyczka zobacz jeszcze dokładnie

Re: Problem z brakiem prawego kierunkowskazu Cx-5 2021r.

PostNapisane: 27 wrz 2025, 07:40
przez Hg1187
Cześć awido!
Wpadłem na Twój post, choć już miesiąc minął – mam podobny problemik z kierunkowskazem w mojej starej Mazdzie, więc odkopałem temat z ciekawości. To, że żarówka działa, a stop miga zamiast kierunkowskazu, brzmi jak klasyczne zwarcie albo problem z masą, jak sam zauważyłeś. Koolczas ma rację z wtyczką – u mnie pomogło wyczyszczenie styków i sprawdzenie kabli, bo czasem wilgoć robi swoje. Może warto też rzucić okiem na kostkę w lampie? Nagrałeś film, super – jakbyś mógł opisać, co na nim widać, to może coś podpowiem. Daj znać, jak poszło!
Pozdro!