Klub MazdaSpeed

Kupiłem Mazde z 2005 rok, wersja przedliftowa. Może to dziwnie zabrzmi ale właśnie zacząłem miec wątpliwości jaki mam silnik. Do tej pory byłem pewny, że jest to 2.0 benzyna 141km, natomiast zauważyłem, że w dowodzie rejestracyjnym jest wpisane 108KW czyli 147km. Nie wiem na jakiej podstawie oni wpisują te dane do dowodu. Czy opierają się tylko na roku produkcji i w związku z tym że jest to rok 2005 wpisali autamatycznie dane techniczne wersji poliftowej? Czy może opierają się na numerze VIN? Czy jest to wogóle możliwe, żeby była wersja przedliftowa ale juz z nowszym silnikiem? Nie wiem jak to rozszyfrowac ale rodzaj posiadanego silnika to dla mnie dosyc istotna informacja, która może się przydac przy wymianach czesci itd :p
Sprawdzalem też jakies proste stronki do rozszyforwania VINu ale im nie wierzę bo piszą bzdury odnośnie wyposażenia itd.

cinoea napisał(a): Czy jest to wogóle możliwe, żeby była wersja przedliftowa ale juz z nowszym silnikiem?

jest.
W 2005 r wychodziły częściowo wersje"przejściowe", przynajmniej jeśli chodzi o wyposażenie – myślę, że w przypadku silnika również tak mogło być

Tylko jak to sprawdzić? Czy silnik 141km ma inne oznaczenie niż 147? W którym miejscu na silniku znajdę to oznaczenie?

A jak Vin wpiszesz w dekoderze to co wychodzi?

147KM ma oznaczenie LFF7
141KM ma oznaczenie LF17

Gdzie jest numer silnika tego niestety nie wiem, moze gdzieś na pasie przednim (np w escorcie tak było) albo na tabliczce na drzwiach? Nigdy nie szukałem. Generalnie jeżeli masz na świecach cewki to masz 147KM, jeżeli kable to masz 141KM

Sprawdzalem na pierwszej lepszej stronie i wyszlo ze 141 ale np wyposażenie bylo zupelnie inne w porównaniu ze stanem faktycznym. Jutro podniosę mache i popatrze

Rzucają się w oczy jak wspomniane wyżej osobne cewki na świecach, czy elektroniczna przepustnica (brak linek gazu).

Nie patrzcie na wyposażenie wewnątrz bo to nic nie da. Jak zamawiasz nowy samochód to sam doprecyzujesz zamówienie i tak o to tym sposobem można mieć w wersji komfort dużo bajerów jakich kolega z takim samym nie ma. Pierwsze co rzuca się w oczu to że dużo szóstek do sprzedania nie ma z tyłu fabrycznego czujnika parkowania. Przynajmniej na Bawarii. A w PL nie wiem. Tak samo jest z navi czy webasto.

proszę trzymać się tematu wątku.Dziękuję

141 to jest 5-biegowa, 147 to 6-biegowa skrzynia więc tak chyba najprościej rozpoznać, a że po vinie wychodzą cyrki? Może jakaś przekładka była.

Słabo ,tu masz fotki co jak wyglada

Choćbym nie wiem jak się napinał to moje poliftowe 2.0E takie kolorowe nie jest

Napinać to sie kolega może na siłowni w lusterku ,tu trzeba wziąć i pomalować

Ten post został usunięty przez dobrzyn22 17 wrz 2020, 10:20.
Powód: spam

Osmarkałem klawiaturę...

Też mam mazde z 2005 roku z takim samym silnikiem i jest 147 km a wiem to bo sprawdzałem na hamowni z której wyszło ze przez 11 lat 1 konik uciekł

Ja mam skrzynię 6 biegowa oraz silnik 147KM i ma oznaczenie LFF7, co prawda jestem posiadaczem od niecałego roku, ale także mogę polecić. Niestety pokrywa silnika nie jest tak kolorowa i ładna jak na powyższym zdjęciu

Witajcie, jako posiadacz 323f BJ uznałem mazde za dość fajną markę i postanowiłem przenieść się na coś lepsiejszego, wybór padł raczej na Mazde 6 pierwszej serii, w związku z tym mam kilka pytań a jako że tutaj mamy jedynie fanów mazdy to pytam

– który z silników przysporzy mi najmniej problemu ? zdania u mechaników i znajomych są podzielone, ponoc 2.3 najmniej awaryjne a 2.0 siada inny mówi że 1.8 tak mocny że chce wyskoczyć przez maskę trzeci zaś mówi że woli opla... (nie, to nie żart, ma mazde od 9 lat i powiedział weź opla...) a czwarty z kolei włożył na chama silnik 2.3 bo 2.0 mu wysiadł

– Czy zestaw bose+navi+ coś tam jest wart uwagi ? natknąłem się na otomoto tylko na parę sztuk z tym wyposażeniem a fabryczne radia trochę bolą (clariona z mazdy wyrzuciłem bo miałem dość)

– Do jakiego przebiegu mogę spodziewać się braku większych usterek/permanentnej śmierci auta ?

– Podtlenek biedy czyli LPG, który silnik najlepiej go zniesie i jaką instalacje najlepiej tam zakładać (ponoć BRC jest najlepiej tolerowane w tych autach a Stagi należy omijać). Skłaniam się bardziej kupić benzyne i sam (nie mylić z samodzielnie) zainstalować w niej gaz

– Lubryfikacja, co to, po co to tu, kto tu to dał, i czy warto sie w to pchać jak gaziarz namawia

– Spece od zmian radyja w małopolsce (chce wymienić navi na tablet z androidem, radio też moge wyrzucić aby tabek spełniał jego role)

– Rdza. Wiem że patrzeć na progi, nadkola i wewnętrzną stronę drzwi

Na koniec (ale nie koniec) przeproszę jeżeli wpisałem temat w złe miejsce lub zadałem jakieś niewłaściwe, wywołujące gównoburze pytania i poproszę o wyrozumiałość

no i też co sądzicie (jak nie mogę wrzucać linków to usuńcie (linki, nie post))
Kolejno wg mojego wyboru :
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-6-b ... z0s1l.html
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-6-2 ... f794138273
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-6-b ... 674854573d
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-6-1 ... 674854573d
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-6-a ... 674854573d
https://www.otomoto.pl/oferta/mazda-6-b ... z0BvJ.html

Jeśli ktoś góra 100km od krakowa chce się pozbyć swojej 6 lub są jakieś ciekawe oferty do 10k które przeoczyłem to przytoczcie je


(boże ile ja warnów za tego posta zbiore...)
Pozdrawiam was

Każda sroka swój ogon chwali. ja mam 2,0 w automacie. Du...y nie urywa, ale daje radę, !,8 za słaba, 2,3 mało ekonomiczna. Mam lpg stag na razie zrobione parę tys. i jest ok. Kolega na stagu w M6 zrobił juz ponad 100k bez najmniejszych kłopotów, Jak wielu pisze najważniejszy jest instalator, BRC ma mało servisów i jak wyjedziesz gdzieś w Polskę może być lipa. Lubryfikacja , rzecz bardzo zbędna. naciaganie klienta,,,Korozji należy szukać wszędzie, Przed zakupem wjedż koniecznie na kanał!!! Zakupu w PL raczej bym nie robił. Na 100 handlarzy 120 to oszuści. Swoją zakupiłem w CH, auto jak nowe, W bagazniku kpl, kół zima, ori dywaniki., pół zbiornika paliwa, ks. servis. ori lakier. A w PL Mirek wysiągnie nawet płyn do spryskiwacza, na podłogę rzuci gazety.
Kiedyś w Modlniczce k.Krakowa kupiłem M6 licznik cofnięty 120k. Oczywiście przebieg samochodu, nie stan licznika nie wpisany na fuckturze Cena na niej zaniżona. To takie błędy młodości, przed czym Ciebie ostrzegam. Moja ,,pod domem" po opłatach wyszła 12200k. Ale auto jest nowe!
A najfajniejsze są te podane przebiegi

Odnośnie przebiegów sporo "mirków" nie wie że nawigacja w bogatszej wersji mazdy zlicza km i w momencie gdy licznik pokazałby mi coś mniejszego od navi to podziękowałbym za zakup autka ^^ niestety nie znam nikogo kto by sprowadzał auta z za granicy (jednego ale wtedy wyryje mnie na niemały hajs jak typowy Mirek z top 10), wiec nie jestem skłonny szukac m6 za granicą

2.3 malo ekonomiczne za 70zl lpg pelne i mozna 300km jechać ,bierz aspeca nie rdzewieja tak europejczyki